Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anita5 pisze:Dzięki za rady.
Nosek się trochę odetkał, wieczorem dostała conva do pysia i poszła spać do klatki.
Kolejna pobudka z duszą na ramieniu, ale mała darła się w klatce o jedzenie, więc ulga... Zjadła SAMA dość sporo, dostała leki, i teraz śpi.
Myślałam, że się przytuli do snu do rodzeństwa, ale nie.One zasnęły razem po śniadaniu, a ona obok, sama...
![]()
Dałam ją do klatki, żeby miała wygodnie.
Bardzo mi jej żal...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 132 gości