
Człowiek, któremu rok temu wyadoptowałam koteczkę, zmarł. Około 3 tygodni temu. Mieszkał samotnie, więc była wizyta policji. Przyjechali również jacyś ludzie, którzy zabrali kotkę. Straż dla zwierząt?
Gdzie mogła trafić koteczka? Czy mam jej szukać w schronie na Paluchu?
Mam umowę adopcyjną, zdjęcia koteczki.
Proszę, podpowiedzcie, jak najlepiej jej szukać.
