Dulencjowo. Wątek do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 20, 2010 22:04 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Mam dość:((((G&P :)Małe Bure;Zdjęcia

Małe Bure idzie taranem :wink: Siedzi właśnie za moimi plecami na kołderce 8O

Leon jakiś dziwnie spokojny - śpi :roll:

Paciek za to gorzej dzisiaj chodzi. Jest mokro i pewnie bolą go stawy - jakoś zaciąga tak łapkami.

Marysia zazdrosna o Gabi.

Halusia z Maszutkiem siedzią i się na siebie gapią :roll:

Duśka czeka aż Małe Bure pójdzie na kocyk i będzie mogła je wyprać.

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 21, 2010 7:52 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Mam dość:((((G&P :)Małe Bure;Zdjęcia

:D
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pt maja 21, 2010 9:47 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Mam dość:((((G&P :)Małe Bure;Zdjęcia

fajne te relacje z zycia kotow :lol: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt maja 21, 2010 21:53 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Mam dość:((((G&P :)Małe Bure;Zdjęcia

Dzisiaj było zbiorowe pasienie wołowinką :D

Małe Bure wlazło do torby i próbowało się dostać przez folię :mrgreen: Z Leosiem :mrgreen:

Reszta pięknie czekała na podłodze, rządeczkiem, na zrzuty z blatu :lol:

Paciek zażyczył sobie woła z rączki :roll: Oczywiście dostał :mrgreen: Teraz leży z doopskiem na moim jaśku i pomrukując, czeka na wyczesanie ogona :lol:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 21, 2010 21:57 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Mam dość:((((G&P :)Małe Bure;Zdjęcia

U mnie siedzą na blacie, lub parapecie :mrgreen: tylko Kay na dole, bo wie że mu coś rzucę :mrgreen:

Małe Bure już gotowe do adopcji :?: :ok: :D

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt maja 21, 2010 22:10 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Mam dość:((((G&P :)Małe Bure;Zdjęcia

Cameo pisze:Małe Bure już gotowe do adopcji :?: :ok: :D


Wiesz, sama nie wiem. Wyłazi coraz bardziej, ale to raczej sprawka Leona. Jest wyjątkowo kociolubne i coraz bardziej rozrywkowe. Mam jednak obawy, czy już teraz ogłaszać... Bo Małe Bure na mnie (czyt. człowieka) nie reaguje pozytywnie. Ot, zaczyna pomalutku traktować mnie jako wyposażenie mieszkania... Takie, co wróci i do miski wrzuci...

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 21, 2010 22:20 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Mam dość:((((G&P :)Małe Bure;Zdjęcia

to sobie Małe Bure służbę wychowało :wink: :ok:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Sob maja 22, 2010 21:55 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Mam dość:((((G&P :)Małe Bure;Zdjęcia

Wróciłam z pracy i dramat :cry: :cry:

Paciek :cry: Zastałam go skulonego, zasikanego, leżącego w drzwiach wejściowych... W pierwszej chwili myślałam, że nie żyje... Paciulkowi siadła prawa tylna łapka, nie jest w stanie się nią podeprzeć, zniosłam na spacer i mu się chwilami zawija, traci w niej czucie...

Teraz taki zasikany śpi na kanapie, wsadziłam, troszkę lepiej chodzi (był sam napić się wody, mimo, że podkładałam mu miskę pod pyśka), ale nie chcę go jeszcze męczyć kąpielą. Dostał leki... Śpi.

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 22, 2010 22:08 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Paciek. Tracimy czucie w łapkach:((((

Paciek, chłopaku...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 22, 2010 22:09 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Paciek. Tracimy czucie w łapkach:((((

:(
wiem że nie jest mlody... :( pewnie jutro wet....
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Sob maja 22, 2010 22:17 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Paciek. Tracimy czucie w łapkach:((((

jakie smutne wieści :cry: trzymam kciuki za działanie leków... i za Ciebie :( biedny Paciek
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Sob maja 22, 2010 22:25 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Paciek. Tracimy czucie w łapkach:((((

Mieliśmy iść jutro do szkoły... Nie był dwa tygodnie. Poproszę P. Tomka, żeby przyjechał jakoś do nas.

Jutro wet koniecznie...

o 15-stej było ok, bo moja Mam wyprowadzała chłopaka...

Przeraził mnie dziś stan Paćka i ten widok w drzwiach.. :cry:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 22, 2010 22:43 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Paciek. Tracimy czucie w łapkach:((((

Ciepłe myśli i mocne kciuki :!: :!: :!:

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Nie maja 23, 2010 8:51 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Paciek. Tracimy czucie w łapkach:((((

O kurczę :(

Paciek, no co robisz? Stawaj na łapki!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie maja 23, 2010 8:55 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Paciek. Tracimy czucie w łapkach:((((

Paciek dzisiaj lepiej troszeczkę.

Byliśmy na spacerku i przeszliśmy się kawałek, niestety z podtrzymywanym kuprem.
Po powrocie do domu, sam wtaśtał się na kanapę.

Mam dzisiaj zaplanowane wypranie Paćka i połowy domu.

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], Hana, Kankan i 205 gości