5WspaniałychFredków [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 19, 2010 8:26 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Wyniki badań Gucia - czy to cukrzyca?

Kupiłam na allegro glukometr i paseczki.
Mam nadzieje, że szybko ten sprzęt dostanę i ustalimy dawki insuliny dla Gucia.
Oby tylko organizm Gucia pozytywnie zareagował na insulinę :roll:
Czytam, czytam o cukrzycy u kotów i coraz większa panika mnie ogarnia :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro maja 19, 2010 10:21 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio ma cukrzycę :(((((

Nie panikuj. Na pewno dasz radę to ogarnąć.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 19, 2010 10:53 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio ma cukrzycę :(((((

Mirka, ja najbardziej cukrzycy u kota się bałam :(
A tu masz .....
Od wczoraj, pod kątem cukrzycy przyglądam się Bonczusiowi.
On dużo je, dużo waży, dużo śpi ........... i dużo sika ----- każdy krzaczek podleje i na dom jeszcze mu siku wystarcza 8O
Koniecznie muszę go zbadać pod kątem cukrzycy.

Tak się zastanawiam, dlaczego Gucio ma niską kreatyninę we krwi i w moczu.
Przecież to stary kot, a stare koty kreatyninę mają w granicy górnej normy.
Gucio ma poniżej normy.
O co chodzi?

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro maja 19, 2010 21:42 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio ma cukrzycę :(((((

Płakać mi się chce.....
Wg weta przyczyną cukrzycy u Gucia jest zła dieta, należy ja zmienić ! :evil:
A właśnie, że jej nie zmienię :twisted: a Gucia i tak wyciągnę z cukrzycy, choćby za uszy!
Filemona ciągnęłam przez 8 m-cy, wiec Gucia też dam rade.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw maja 20, 2010 18:21 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio ma cukrzycę :(((((

Dzisiaj o godz. 17,44 zrobiliśmy Guciowi pomiar glukozy.
Monitorek glukometru wskazał 377 jednostek :(
Gucio dostał kolacje.
Zjadł.
Po pół godzinie chcieliśmy powtórzyć badania, ale nie dało rady, bateria padła.
Jurek krąży po sklepach w poszukiwaniu dwóch byczych baterii :evil:
Ciekawi mnie ile wzrósł poziom cukru po zjedzeniu porcji barf-a.

Jakieś rady macie? Sugestie? sa bardzo mile widziane.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw maja 20, 2010 18:39 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio ma cukrzycę :(((((

słuchajcie, czegoś nie rozumiem :roll:
Gucio o godz. 17,44 miał 377 mg/dl glukozy we krwi,
zjadł porcje barf-a i przed chwilą tj. o godz. 19,30 , glukometr wskazał 344 mg/dl glukozy we krwi 8O 8O 8O
po zjedzeniu mięska, bez wcześniejszego podania insuliny, poziom glukozy we krwi Giucia obniżył się,
co się dzieje?

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw maja 20, 2010 18:41 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio ma cukrzycę :(((((

Noooo wet będzie miał zagwostkę. 8O
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 20, 2010 18:48 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio ma cukrzycę :(((((

mirka_t pisze:Noooo wet będzie miał zagwostkę. 8O


na pewno 8)
dzwonił do mnie po południu, gdy bujałam się po aptekach za insulinówkami, mój satelitarny telefonik 8) traci zasięg i tylko powiadomienie doszło do mnie, że się do mnie dobijał,
pewnie ciekawy był jak Gucio się czuje po podaniu pierwszej dawki, ja jej nie podałam,wiec nie oddzwaniam, bo kłamać nie umiem :P
na razie badamy poziom glukozy, a pierwszą dawkę insuliny postanowiłam ze podam w sobotę, gdy będę w domciu i będę Gucia na oku miała :wink: i w razie czego zadziałam jak należy :)

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw maja 20, 2010 19:32 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio ma cukrzycę :( BARF czyni cuda.

Gucio po ukłuciu uszka, obraził się na nas i poszedł do ogrodu, ukrył się w malinach.
Idę po niego, bo robi się coraz chłodniej, a on zapomina ze w domu się zasypia :(
Nasz kochany Staruszek :1luvu:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt maja 21, 2010 7:37 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio ma cukrzycę :( BARF czyni cuda.

Dzisiaj o 6,30 glukometr pokazał 437 mg/dl glukozy we krwi 8O
Gucio dostał 1 jednostkę insuliny.
Glukoza we krwi po pół godzinie od posiłku - 447 mg dl :(
Jak wrócę po południu to znowu zrobię pomiar, a wieczorem, jeśli poziom glukozy będzie nadal wysoki, zwiększę dawkę do 2 jednostek i zobaczymy co się będzie działo.
Martwię się o niego :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt maja 21, 2010 7:50 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio ma cukrzycę :( BARF czyni cuda.

Trzymam kciuki za Gucia :ok: :ok:
Tylko tyle mogę, bo zielona jestem w tym temacie
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt maja 21, 2010 8:52 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio ma cukrzycę :( BARF czyni cuda.

MOja znajoma od zeszłych wakacji walczy z cukrzycą u swojego 12-letniego kota, więc ciutkę się orientuję i wydaje mi się, że Gucio na pewno musi mieć jak najszybciej ustalony poziom dawki insuliny, bo ma strasznie duży cukier. Abi w tych najgorszych momentach potrafił dostawać nawet 8 dawek insuliny.
Jak chcesz to mogę dać Ci namiar do mojego weta, który prowadzi Abiego, i który sam jest też cukrzykiem więc od trochę innej strony patrzy na tę chorobę. Może coś Ci podpowie.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt maja 21, 2010 9:25 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio ma cukrzycę :( BARF czyni cuda.

Fredziolina pisze:Dzisiaj o 6,30 glukometr pokazał 437 mg/dl glukozy we krwi 8O
Gucio dostał 1 jednostkę insuliny.
Glukoza we krwi po pół godzinie od posiłku - 447 mg dl :(
Jak wrócę po południu to znowu zrobię pomiar, a wieczorem, jeśli poziom glukozy będzie nadal wysoki, zwiększę dawkę do 2 jednostek i zobaczymy co się będzie działo.
Martwię się o niego :(



Halo, halo!
Wstrzymaj konie!!!!! Nie wolno zwiększać tak szybko dawki!!! Szybko to się pchły łapie a nie wyrównuje cukrzycę :!: Tzn wyrównać trzeba jak naszybciej, wiadomo, ale nie metodą szybkiej i gwałtownej zmiany dawki.
Robienie pomiarów od sasa do lasa jest zupełnie bez sensu - nie wyciągniesz z tego prawidłowych systemowych wniosków. Pomiar robisz przed posiłkiem. Jeśłi robisz krzywą (co będziesz musiała zrobić oczywiście) to ma ona swój rytm, reguły i trezba się tego trzymać.

Fredziolina, musisz zrozumieć mechanizmy rządzące cukrzycą. To podstępna choroba, przebiegająca u każdego inaczej, często wg niezrozumiałych wg nas reguł. Są zasady, których trzeba się trzymać bo można krzywdy narobić że hoho.
1. Żadnych gwałtownych ruchów. Żadnego gwałtownego podwyższania dawki itp. Tu mierzymy się z zepsutym metabolizmem a sama zapewne wiesz, jak sprytny jest organizm w tej dziedzinie. Jeśli się odchudzałaś to wiesz na pewno - jak niesamowite mechanizmy obronne mamy w sobie 8)
Zmiana dawki insuliny powinna mieć miejsce nie częściej niż raz na kilka dni (u mojego kota - dwa tygodnie to ten czas bez negatywnych konsekwencji). Jeśłi zwiększysz zbyt szybko lub o zbyt wiele dawkę insuliny to organizm pomyśli - rany, cukier za szybko leci, chcą mnie zabić! i włączy mechanizm obronny - w konsekwencji tego poziom cukru we krwi się podniesie. A jak już raz się metabolizm podrażni w ten sposób to potem nie tak łatwo wszystko wprowadzić w stan równowagi. Tak więc - dawkę zmieniasz nie często i nie o wiele bo spadek cukru wcale nie jest proporcjonalny do wielkości dawki insuliny. To byłoby zbyt piękne. Tu trzeba delikatniutko jak z zepsutym jajem. Insulina nie działa tak prosto jak np środki przeciwbólowe: im większa dawka tym lepszy efekt. Insulina to jak chodzenie po wąskiej linie: nie wolno przegiąć w żadną stronę: trzeba osiągnąć równowagę.
2. Pamiętasz, że szukamy NAJMNIEJSZEJ z możłiwych, skutecznych dawek insuliny. Opisany wyżej mechanizm obronny może trwać długo, długo. Podajesz zbyt dużo insuliny - organizm się broni i cukier jest wysoki, podajesz jeszcze więcej - cukier wciąż wysoki lub jeszcze wyższy. I tak dochodzimy do absurdalnie wysokich dawek insuliny przy których metabolizm się podda a cukier zejdzie do tolerowanego poziomu. A można by osiągnąć ten sam lub lepszy efekt podając niewiele insuliny, mając przy tym szansę na reemisję.
3. Organizm musi się przyzwyczaić do konkretnej dawki, insuliny. Chwilę to potrwa.
4. Pomiary. Robisz je w regularnych odstępach czasu, przed jedzeniem. Będziesz też robiła krzywą cukrową, czyli zrobisz pomiar przed jedzeniem a potem co godzinę przez cały dzień. Wówczas zobaczysz jak działa insulina, kiedy wypada szczyt jej działania. Przy caninsulinie jest to ok. 4-5 godzin od podania a potem poziom glukozy we krwi zaczyna rosnąć. Tak więc pomiary po szczycie będą znów wysokie i nie jest to powód do paniki a tym bardziej do zwiększania dawki li i jedynie na tej podstawie.

Jeszcze jedno - cukrzyca uczy cierpliwości.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15739
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Pt maja 21, 2010 10:58 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio ma cukrzycę :( BARF czyni cuda.

Liwia, dziękuje za kubeł zimnej wody :( :piwa:
Panika zaczyna mnie zżerać :oops:

Właśnie wróciłam z pracy i złapałam mocz Gucia.
Sprawdziłam paskiem ketonowy - wysokie białko, ketonów brak.
Gucio jest kontaktowy, pochlipał wody ,a teraz spaceruje po ogrodzie.

Gucio jest ciągle głodny :( wystarczy ze wejdę do kuchni, garnkiem ruszę, on wbiega do kuchni, siada przede mną i prawie płaczącym wzrokiem mówi : daj, daj mi cokolwiek do żarcia :(
Ostatnio edytowano Pt maja 21, 2010 13:10 przez Fredziolina, łącznie edytowano 1 raz

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt maja 21, 2010 11:19 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio ma cukrzycę :( BARF czyni cuda.

Fredziolina, żadnej paniki! Dasz sobie radę śpiewająco! Tylko początek wydaje się trudny ale to strach ma wielkie oczy 8)
Wysoki cukier w moczu to zjawisko normalne, dziś się tym nie przejmuj nic a nic. Podałaś insulinę, cukier w kocie prawdopodobnie spadł a więc w moczu także było go mniej. Jednak z czasem insulina przestaje działać, poziom glukozy sie podnosi we krwi i w moczu też. Kot sika a Ty widzisz ciemny pasek - ten mocz to średnia z wielu godzin. On tam jest i już. Natomiast masz prawo do obaw kiedy zniknie. Wówczas trzeba być czujnym.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15739
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], luty-1, puszatek i 322 gości