Kędzierzyn-Koźle TONĄ PSY W SCHRONISKU DLA ZWIERZAT!

[Cameo]

Byłam tam dzisiaj - to jest istna masakra. Wszędzie woda, praktycznie cała Gliwicka

[edmund]

czy ktoś wie co się tam naprawdę dzieje?? w GW z dnia dzisiejszego zupełnie sprzeczne informacje

[anka_s]

Ja nie wiem, ale próbuję podejść do tego logicznie.
Z informacji wynika, że kierownik i dwójka pracowników są na miejscu - w schronisku. Budynek jest parterowy, zatem ludzie są na tym samym poziomie, co zwierzęta. Nie siedzą na dachu i nie nadają w świat, że wszystko jest pod kontrolą.
Myślę, że gdyby sytuacja była tak dramatyczna (woda na tyle wysoka, żeby koty tonęły), ludzie zwrócili by się o pomoc. Jeśli nie dla zwierząt, to dla siebie. Jeśli nie kierownik, to pracownicy - to są dorośli ludzie, a nie dzieci z przedszkola.

[sabbatha]

to co w koncu sie tam dzieje? ja wiem ze GW nie grzeszy wiarygodnoscia, ale caly dzien zmieniaja sie informacje.

Jakby trzeba bylo (pisze na zapas) to ja moge przygarnoc ze 2 koty na czas ewakuacji.

[Cameo]

Tak to wygląda - za tą roślinnością, są działki, za działkami... schron działki dosłownie pływają, wysoka brama... widać tylko "czubki" płotu

[kussad]

Nic nie widzę

[yosia]

linki mi nie dzialaja

[monika794]

info na gw optymistyczne http://opole.gazeta.pl/opole/1,35086,79 ... eczne.html

[silesius]

Wczoraj słyszałem w lokalnym radio ParkFM że pracownicy schroniska proszą o pomoc, a te psy które zostaną, beda umieszczone na dachu budynku.I kierownictwo schroniska zapewniało że da radę. Nic, ani słowa nie było o kotach. A nie wiem czy koty tak chętnie by poszły na dachy gdy dookola woda. Samo schronisko jest na terenach zalewowych kilkaset metrów od Odry, na prawo od schroniska jest nowa obwodnica na wysokim wale i rzeka Kłodnica której bieg nieco zmieniono po zaprojektowaniu obwodnicy. Tam zawsze będzie zagrazać wysoka woda. Odra na wysokości schroniska jest "dzika" jeszcze nie pogłębiona, bo dopiero od kanału gliwickiego Odra staje sie żeglownym kanałem. Sam teren gdzie jest schronisko jest niżej niz ulice i obwodnica, i jest narażony na podtopienia w przypadku nawet mniejszej powodzi. Dojazd w jego okolice obecnie jest niedostępny, nie wiem jak mozna bylo by zblizyć sie na tyle , by pomóc w uratowaniu zwierząt. Ani od strony Kedzierzyna, ani od strony Kłodnicy nie ma jak podjechać samochodem na tyle blisko by cokolwiek zrobić. Jeszcze mi odcieto jedyną mozliwą droge w tamto miejsce.

[skwareek]

info na gw optymistyczne http://opole.gazeta.pl/opole/1,35086,79 ... eczne.html

Mam nadzieje ze to prawda...

[Cameo]

Poprawiłam można powiększać

[karunia]

dostałam też takiego maila:
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie schronisko.krakow.pl , w związku z coraz mocniejszym przeciekaniem wałów przy ul. Rybnej (niedaleko Salwatora) apeluje do osób mających na to warunki o zabranie na kilka dni do do domów, na przechowanie, kota lub psa.

[elu]

dostałam też takiego maila:
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie schronisko.krakow.pl , w związku z coraz mocniejszym przeciekaniem wałów przy ul. Rybnej (niedaleko Salwatora) apeluje do osób mających na to warunki o zabranie na kilka dni do do domów, na przechowanie, kota lub psa.

Wczoraj już zostało ewakuowane http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111484&p=5984748#p5984748

[tamiss]

http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1657031,0, ... omosc.html

[gaja13]

Witam wszystkich,
Jestem z Kędzierzyna. We wtorek wzięłam do siebie jedną sunię ze schroniska, byli też inni którzy brali psy. Chciałam wziąć koty, ale otrzymałam informację, że kotów było 10 i wszystkie już zostały zabrane. Schronisko jest faktycznie na terenie nieco powyżej działek, więc kiedy altany działkowe zalane były na ok. 1,5 m, to schronisko było jeszcze zupełnie suche. Muszę przyznać, że akcja była na początku za słabo rozpowszechniona, bo ludzie dopiero po intensywniejszych komunikatach podjeżdżali po zwierzęta. Teraz trudno tam dotrzeć bez łodzi, więc sami tu lokalnie bazujemy na tym, co powiedzą inni. Miejmy nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej, bo woda nieznacznie opada.
Mam też pytanie do forumowiczów. Czym psy najczęściej są karmione w schronisku, bo moja sunia nie chce ani karmy z puszki, ani chrupek, ani też kaszy z podrobami.
Pozdrawiam