Zestaw słodko/kwaśny: Cukierek, Buka, Torina i Czarna Mamba

jaka kolorowa ta Torina u Was!

A Buka dostała kociej głupawki :mrgreen:

jak tylko zobaczyła mój sweter na łóżku, zaczeła się ocierać i tarzać - jak Tori na filmie :mrgreen:

Dzień dobry

Szczęśliwe kociaki :1luvu:

za kochający domek dla Cukierka

Witam!
Jak czytam to ogromne ilości miłości widać tu

Noo..hej dziewczyny !

Ho-ho, ale się tu działo przez ostatnie dni

Cudna Torinka :1luvu:

Nie zdążyłam napisać, ale może na przyszłość się przyda - ja mam kota z problemami skórnymi (eozynowiec

), dermatolog zalecił, żeby stosować na robale, pchły i kleszcze Advocate na kark. To najdelikatniejszy ze wszystkich preparatów. Po Frontlinie i Fiprexie bardziej sie drapał i wylizywał.

Przyszłam zobaczyć Torinkę! Bardzo faaajna! Widzę ze jestem lekko niedoinformowana - siedem głodnych brzuszków?

hehehe no to komoda ochrzczona :lol:

Busia kochana :1luvu:

jak tam apetycik Tori??

Cameo pisze:Torina a'la Devon Rex:

W obiektywie Duszek686 i ruru.

Ale kolorowa, sliczna dziewczynka! :1luvu:

Torina się obżera :mrgreen:

gotowanym kurczaczkiem (chociaż nie wiem czy może :oops:

) przegryza to suchą alergiczną (SC z RC) a całość popija śmietanką 12%...

Miałam kupić Fiprex, ale okazało się że w lecznicy kosztuje ok. 80,00zł :strach:

podczas gdy na allegro znalazłam za 30,00zł - tam zakupimy

Buka coraz częściej na fotelu. Za jakiś czas spróbuje ją tam głaskać...

Avian pisze:Ho-ho, ale się tu działo przez ostatnie dni

Cudna Torinka

Nie zdążyłam napisać, ale może na przyszłość się przyda - ja mam kota z problemami skórnymi (eozynowiec ), dermatolog zalecił, żeby stosować na robale, pchły i kleszcze Advocate na kark. To najdelikatniejszy ze wszystkich preparatów. Po Frontlinie i Fiprexie bardziej sie drapał i wylizywał.

Izuniu, ja mam siedem kotów do spsikania

jedna pipetka to 40,00zł - czyli na stado wychodzi nam ok. 320,00zł

Buka teoretycznie też powinna dostać, bo Advocata miała ponad miesiąc temu - ale nie zamierzam jej psikać :strach:

jeszcze mi życie miłe :strach:

rany, ładnie :strach:

a czemu Tori mialaby nie moc jesc gotowanego kulcaqa??

Hej poranne! Torinka cudna! Busia kochana zapomniała już pewnie, co to znaczy być dziką kotką.. :mrgreen:

Buziaczki dla calej trójeczki! :1luvu:

tillibulek pisze:rany, ładnie

a czemu Tori mialaby nie moc jesc gotowanego kulcaqa??

Alergia

Torinka na filmiku widać jak się wyluzowała w nowym, przyjaznym domku

Szybciutko dojdzie do siebie :ok:

Już teraz, jak czytam, przestała się drapać :ok:

Sorry, że ja znowu z jakąś poradą :wink:

, ale może jakieś witaminki kotkom by się przydały.
Ja teraz daję "Wita-vet Na sierść" (firmy Eurowet -zdaje się), i moje kotki przestały masowo gubić włosy. W związku z czym lepiej też kupkają, bo mniej im tworzy się kul sierści zatykających jelita (po codziennej higienie). Sama byłam zdziwiona, że tak to podziałało, bo gdy wzięłam je ze schroniska to dosłownie leciała z nich sierść. Na forach też czytałam wypowiedzi chwalące te witaminki -szczególnie na sierść.

Oprócz "Wita-vet Na sierść" jest też "Wita-vet Energia" i "Wita-vet Senior"-czy jakoś tak. Koszt 120 tabletek ok.30zł., widziałam je też na Allegro. Są też zdaje się w kropelkach. Chyba nie wszyscy Weci je mają w swojej "apteczce", ale dwóch którym je pokazałam zaaprobowali je.

Kciuki za Cukierka, żeby nowy fajny domek się znalazł i go pokochał :ok:

Zestaw słodko/kwaśny: Cukierek, Buka, Torina i Czarna Mamba

Kto przegląda forum