Nasz Pięciokot. cz.14 I po powodzi! :)

NIe bardzo... Cubuś ma kółka na tyle małe że idealnie blokują sie na schodach. Jednocześnie na tyle duże że nie zahacza silnikiem o stopnie więc dał sie wprowadzić bez konieczności wnoszenia. Za to jak fajnie tu wygląda! :ryk:

kinga w. pisze: Zdążyłam wywlec gitarę żeby z nudów nie polec, nastroić, machnąć kilka szant i... oświeciło.

A to znasz? http://www.rathergood.com/knees :ryk:

Wiem, że głupie ale śmieszy mnie za każdym razem :ryk:

W dodatku dobre do nauki angielskiego :mrgreen:

Myszeńk@ pisze:Wieeeeelkie kciuki.

U nas mży od rana i jest obrzydliwie.

W sobotę młody ma przeniesione z zimy urodziny ... na działce
Chyba się pójdę pomodlić. Tylko kto mnie wysłucha

Wysłuchać Cię to ja mogę, ale spełnić to już niekoniecznie...

Kot pozostał niewzruszony :ryk:

Straszne te filmiki powodziowe

Ja to zaraz zaczynam myśleć, o kobietach np. w 9 miesiącu ciąży odciętych od świata, albo o mamach z noworodkami, pół biedy, jak karmią piersią..

Kwestia myślenia. Woda nie wpada nagle, widząc zagrożenie, zawsze można zdążyć wyjechać, poza tym są ewakuacje.
Nie dałabym się odciąć od świata w zaawansowanej ciąży lub z małym dzieckiem.

No masz rację.
Ja jestem fatalistką. Od razu mi myślenie idzie w najgorszym kierunku :roll:

Nie ma aż tak żeby nie było czasu zwiać. Z resztą w razie zagrożenia strażacy proponują ewakuację. Mnie tak z bliźniętami wyciągnęli z domu w środku nocy w '97. Bo się spodziewali wysokiej fali a woda już zalała piwnice. Fali nie było, ale na wszelki wypadek nas wywieźli. I nie takie małe dzieci bo pięciolatki.

A jak dzisiaj?
Słyszałam, że wKrakowie dramat

Podłączę się pod pytanko

Jest źle. Wały puściły w nocy na Nowohuckiej, zamknięte trzy mosty, zalane tereny przemysłowe Rybitw i osiedla w okolicy.

Przesiąka wał na Salwatorze, ewakuuje się m.in. schronisko dla zwierząt.

Cholera, z tego co podaja schronisko się nie ewakuuje bo nie ma czym. Proszą wszystkich którzy dysponują samochodami, żeby pomogli przewieźć zwierzęta. Tam jest ok. 700 zwierzaków. Koszmar.

Cholerka....

http://www.youtube.com/watch?v=1JYsawU4-fk Kraków

Dramat

A Kinga, jak u was?

Nasz Pięciokot. cz.14 I po powodzi! :)

Kto przegląda forum