Wiejskie-Ebiś chce żyć- Rozmnażalnia-foty w wątku pomocowym

[Kociama]

Uważajcie na siebie, proszę. Przecież musi sie to skończyć.
Jak koty?

Koty zaczynają po kolei kichać
Ruduś stracił głos i charczy tylko
mamy niemiłosierną wilgoć i zimno bardzo

ja mam 39 gorączki
chyba dostanę głupawki zaraz

jesoooo, Kociamko, trzymajcie sie jakoś, żeby juz słonko wyszło na niebo, no

Marysiu tak mi wstyd
musze Ci fanta wysłać

[Ciepła]

Kociamko matko rozowa trzymajcie sie jakos..
biedne futra..

[amyszka]

Uważajcie na siebie, proszę. Przecież musi sie to skończyć.
Jak koty?

Koty zaczynają po kolei kichać
Ruduś stracił głos i charczy tylko
mamy niemiłosierną wilgoć i zimno bardzo

ja mam 39 gorączki
chyba dostanę głupawki zaraz

To dobra reakcja na stres inaczej załamka tylko
Ja też tak mam im gorzej tym ja "weselsza"...To dodaje sił po prostu ...
Ludzie się stukają po głowie ,ale mnie to też pomaga
Jak się nie ma wpływu na to co się dzieje, to najlepsza reakcja

Kciuki Kociamko
Niech ten horror się już skończy

[anna57]

Iwa, boszz, niech ten deszcz przestanie padać
Biedna Ty.
Trzymajcie się jakoś

[taizu]

Pozdrawiamy bardzo

[AniHili]

Kociamo, oddawaj mi ten deszcz.. Starczy już Wam tych koszmarów, żeby jeszcze było cieplej...Trzymajcie się!

[LimLim]

Dziewczyny ma Ktoś jakieś wieści? Bardzo się martwię

[RudyiSrebrnyKot]

No właśnie - co u Kociamki? Straszliwie zimno...

[Danusia]

Rozmawialam z kociamką
sytuacja znacznie się polepszyła, wody opadły
oby tak dalej

[Ciepła]

Rozmawialam z kociamką
sytuacja znacznie się polepszyła, wody opadły
oby tak dalej

to serce z kamienia
super wiesci

[Kociama]

Jestem kochani
balismy sie strasznie gdy zaczęło tak mocno lać od ogrodu znowu szła woda
ale potem deszcz ustał trochę,ledwo kropiło ponad godzine a to już tak wiele dało
woda zaczęła się cofać ,domu ponownie nie zalało
a teraz to już tylko ulga bo nawet potoki sie zmniejszyły

Zimno okropnie w domu i wilgotno ale wody już nie ma
fuj mase szlamu usuwalismy
teraz odkazimy i suszyc trzeba ,przydało by się słoneczko

Kociaste na kuchence a Kubiniowi włączyłam piecyk
no trudno rachunek zas nas powali bo teraz przyszedł na przeszło 800zł

ja niestety odchoruję to wszystko
gorączka nie chce odpuścić,kości bolą i gardło

Jutro nareszcie mogę powysyłac fanty z bazarku
ubiorę se sztormiak i rusze na pocztę

[ASK@]

cieszę sie,ze Was nie zalało ponownie

[Kociama]

cieszę sie,ze Was nie zalało ponownie

My też się okropnie cieszymy

Ja to se myślę ze Wasze kciuki są porostu zaczarowane

[Ciepła]

Kociamko jak milo czytac,ze wszystko u Was powolutku sie normuje

[ewung]

Kociamko niech już słońce zaświeci wreszcie. Zdrowiej szybko i niech kociaste też zdrowe będą. Dobrze, że choć drugi raz woda się nie wlała. Przydałby się Wam osuszacz powietrza. Moi moi rodzice mają taką maszynkę i ona dużo wilgoci wyciąga z powietrza i przerabia na wodę którą się wylewa. Tylko pewnie drogie takie coś, rodzice już lata temu kupowali.