Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw maja 13, 2010 20:37 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Trufla, trzymaj się i nie męcz opiekunki.
Obrazek

majka2222

 
Posty: 1617
Od: Śro paź 28, 2009 21:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 15, 2010 17:21 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Z niezłym poślizgiem :oops:
Tradycyjnie, weekendowo podrzucam Trufelkę :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Za własny domek dla pięknokotki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Pozdrawiam Serdecznie
lesna
 

Post » Sob maja 15, 2010 22:22 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Panna ma parę wad - zwala wszystko co pod łapę się nawinie, na razie wyje wniebogłosy i linieje. Poza tym wad charakteru nie zaobserwowano.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Sob maja 15, 2010 23:40 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Motodrama pisze:Panna ma parę wad - zwala wszystko co pod łapę się nawinie, na razie wyje wniebogłosy i linieje.



Żadne to wady, to normalne kocie zachowania. :wink:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie maja 16, 2010 18:58 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Hopsaj Trufelko :1luvu:
Z myśli na dziś : Dlaczego brzydką pogodę nazywa się 'pod psem' ?
- Bo koty jej nie lubią :mrgreen:

Pozdrawiam Serdecznie
lesna
 

Post » Pon maja 17, 2010 11:03 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

lesna pisze:Hopsaj Trufelko :1luvu:
Z myśli na dziś : Dlaczego brzydką pogodę nazywa się 'pod psem' ?
- Bo koty jej nie lubią :mrgreen:

Moja Kela nie lubi co prawda ulewy, ale zwykły deszcz nie robi na niej żadnego wrażenia, śnieg i owszem (bardzo nie lubi, gdy marzną jej paluszki (jest kotkiem wychodzącym)). Dzisiaj przy otwartym oknie ciągle na parapecie - wyjść ani myśli.
Trufla wody boi się panicznie - "nie wolno" plus odgłos spryskiwacza dają efekt murowany.
P.S. Czy ktoś wie dlaczego koty przyciąga odgłos otwieranej otwieraczem do konserw puszki? Wszystko jedno jakiej - z kukurydzą, z groszkiem - lecą, a nie tkną. W ogóle nie jedzą żarła z puszek. Dziwne - może częstotliwość je przyciąga.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Pon maja 17, 2010 16:38 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Motodrama pisze:P.S. Czy ktoś wie dlaczego koty przyciąga odgłos otwieranej otwieraczem do konserw puszki? Wszystko jedno jakiej - z kukurydzą, z groszkiem - lecą, a nie tkną. W ogóle nie jedzą żarła z puszek. Dziwne - może częstotliwość je przyciąga.

Całkiem normalne, wystarczy, że kiedykolwiek dostawała puszczeki.. moje od dawna niczego nie dostaje z lodówki, podobnie puszki - zakazane, a efekt otwarcia czegokolwiek z nich działa nadal w 100 % :lol: :lol: :lol:
Głaski dla kociastych :1luvu:
Pozdrawiam Serdecznie
lesna
 

Post » Nie maja 23, 2010 14:12 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Czekam na wyciszenie rui.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Nie maja 23, 2010 14:30 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Trufelka no już, już.. starczy tego miaukania :1luvu:
Weekendowe tradycyjne, Gorące Pozdrowienia :1luvu: :1luvu: :1luvu:
lesna
 

Post » Nie maja 23, 2010 14:37 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Dzięk bardz - natomiast już wiem, że skakanie na klamkę zostanie jako nawyk (niestety naumiała się i tak ma).

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Nie maja 23, 2010 18:29 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Motodrama pisze:Dzięk bardz - natomiast już wiem, że skakanie na klamkę zostanie jako nawyk (niestety naumiała się i tak ma).

Hhehe Na pewno zostanie.. miałam 'klamkowca', jedyne wyjście, to zamontowanie zamka :mrgreen: , albo zamontowanie gałki, zamiast klamki, od strony kota ... Ale to da się pokonać.. techniką :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam Serdecznie
lesna
 

Post » Czw maja 27, 2010 19:02 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

http://www.allegro.pl/item1058714013_po ... kotka.html
Allegro Trufli ciągle aktualne.
Jak tam jęki, wycia i inne dzwięki?
Obrazek

majka2222

 
Posty: 1617
Od: Śro paź 28, 2009 21:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 27, 2010 20:51 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Majka2222
Jak zwykle .. nieoceniona :1luvu:
Odzywał się ktoś, pytał o Trufelkę?
Pozdrawiam Serdecznie
lesna
 

Post » Pt maja 28, 2010 16:27 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Trufla cały czas rujkuje - niestety muszę ją izolować na noc, bo nie daje żyć (ale ma tam oczywiście ciepło, wodę i kuwetę - sytuacja staje się dla mnie trudna (moja Kela sika mi do łóżka (wczoraj dwa razy musiałam zmieniać pościel), pewnie czuje ode mnie Truflę, po prostu Sodoma i Gomora (na szczęście nie powódź). Nikt nie dzwonił - miałaś rację raczej - trzeba uskutecznić jakiś telefon, ale raczej jak już się skończ ruja - w tej chwili kot raczej nie do wzięcia. Oczywiście gdyby mieć jakiegoś etatowego zabawiacza, to nie ma mowy o rui - właściwie nie ujada tylko wtedy kiedy się bawi (oraz kiedy śpi i je).

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Pt maja 28, 2010 20:25 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Motodrama
Może tak być.. Kacuś jak poczuł drugiego kocurka , mimo kastracji zaczął znaczyć :roll: Na szczęście na krótką chwilkę :ok:
Oj Trufelka starczy, już ma być spokój i super kicia taka jak przed, do adopcji :1luvu:
Pozdrawiam Serdecznie
lesna
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości