Opole * Nerkowe koty- [*] [*] [*]

[Prążek]

wracając do marzeń o domku dla Kacperka,
to powiem, że on to po prostu przylepa,

nie ma tego u mnie czego by pragnął

ciekawe jak bym go wspierała, czy ktoś zdecydowałby się?

[violavi]

To musiałby być ktoś doświadczony.
Jak chcesz spróbować zrób ładny opis, fajne zdjęcia, powrzucam ogłoszenia to tu, to tam.

[elainfo]

Poproszę o namiary do Prążek. Chciałabym podarować suchą karmę , ipakitinę, rubenal, lespewet, enarenal i kilka saszetek nerkowych dla jej nerkowców. To wszystko zostało mi po moim Tapirku. pożegnałam sie z nim 11 maja.
wyślę paczkę poczta polską.
wiem ile czasu,poświęcenia i uwagi wymagają nerkowce. Dopiero teraz to widzę - po odejściu mojego Tapireczka.dopiero teraz widze jak bardzo moje życie codzienne było ustawione pod jego chorobę.Straszna jest ta pustka.

[czarno-czarni]

elainfo, przykra strata .... z tą chorobą się w końcu zawsze przegrywa... niestety.....dziękuję za pomoc w imieniu Prążek

[violavi]

Elainfo bardzo ładnie z twojej strony, że chcesz się podzielić tym co masz. Smutno, że w takich okolicznościach
Gosia (Prążek) napewno odezwie się.
Ja w jej imieniu - dziękuję.

[Killatha]

Elainfo - napisz PW - szybciej dotrze

za marzenia i ich spełnienie

[violavi]

Gosia gdzieś zniknęła

[Prążek]

Musiałam sobie zrobic troche wolnego, zwolnic...
za dużo miałam...

dziekuje kochane za to, ze jestescie, ze pamietacie

klawiatura fixuje

Elainfo, bardzo dziekuje , wxsxlam pw

jedno wiem, dobrze ze w tej ostatniej chwili kociaki nie sa same
Tapirek, tez mial to szczescie...
przyrzeklam sobie, ze jak sie zwolni u mnie to bede brala tzlko nerkowce,
bo to choroba podstepna i nie ma reguly ile kto zyje...

Elainfo, trzymaj sie, on juz nie cierpi...

[łApkA]

Dzień dobry.
Właśnie odkryłam że mogłabym być kura domową-jak mi źle się wróciło do pracy
za futerka

[violavi]

Fajnie siedzi się w domku
Ale określenie "kura domowa" ludziom źle się kojarzy. Uważają, że to umęczona życiem, garami i sprzątaniem, zaniedbana, mało inteligentna kobieta, w szlafroku i w wałkach na głowie.

[elainfo]

Musiałam sobie zrobic troche wolnego, zwolnic...
za dużo miałam...

dziekuje kochane za to, ze jestescie, ze pamietacie

klawiatura fixuje

Elainfo, bardzo dziekuje , wxsxlam pw

jedno wiem, dobrze ze w tej ostatniej chwili kociaki nie sa same
Tapirek, tez mial to szczescie...
przyrzeklam sobie, ze jak sie zwolni u mnie to bede brala tzlko nerkowce,
bo to choroba podstepna i nie ma reguly ile kto zyje...

Elainfo, trzymaj sie, on juz nie cierpi...

mam jeszcze kocurka z Sukiem i kotkę alergiczkę pokarmowa..
Tydzień przed uśpieniem Tapirka zaczipowałam go i wyrobiłam paszport- jako pierwszy z całej trójki miał ze mną lecieć na Cypr- tam się wyprowadzam za m-c..ale miałam złe przeczucia od jakiegoś czasu..

Prążek życzę Ci dożo siły i wytrwałości! Robisz dobrą robotę..
Paczkę wyśle jutro pocztą - nie ma tego wiele.. ale zawsze na trochę starczy.

[nanetka]

[Killatha]

[łApkA]

za koty i panią

[Prążek]

Musiałam sobie zrobic troche wolnego, zwolnic...
za dużo miałam...

dziekuje kochane za to, ze jestescie, ze pamietacie

klawiatura fixuje

Elainfo, bardzo dziekuje , wxsxlam pw

jedno wiem, dobrze ze w tej ostatniej chwili kociaki nie sa same
Tapirek, tez mial to szczescie...
przyrzeklam sobie, ze jak sie zwolni u mnie to bede brala tzlko nerkowce,
bo to choroba podstepna i nie ma reguly ile kto zyje...

Elainfo, trzymaj sie, on juz nie cierpi...

mam jeszcze kocurka z Sukiem i kotkę alergiczkę pokarmowa..
Tydzień przed uśpieniem Tapirka zaczipowałam go i wyrobiłam paszport- jako pierwszy z całej trójki miał ze mną lecieć na Cypr- tam się wyprowadzam za m-c..ale miałam złe przeczucia od jakiegoś czasu..

Prążek życzę Ci dożo siły i wytrwałości! Robisz dobrą robotę..
Paczkę wyśle jutro pocztą - nie ma tego wiele.. ale zawsze na trochę starczy.

Oj to też masz nie wesoło...
u mnie najgorsze jeszcze jest to, że trzeba chodzić i pilnować, żeby jedne drugim nie wyjadały...

Elanfo, jeszcze raz dziękuję!

na długo wyjeżdżasz na Cypr?
ładne państwo
i podobno dużo kotów...