Kocia Skarbonka-Masz dziesiątaka?Daj na kociaka!

wszyscy gdzieś zgineli :roll:

krynia08 pisze:wszyscy gdzieś zgineli

ja mam usprawiedliwienie - prałam sweterki i koce

i robiłam za pielęgniarkę - zmieniałam chłopu opatrunek bo wyrżnął nogą w szafkę jak próbował uratować Mieczysława ktory wpadł do akwarium :roll:

Gibutkowa pisze:
krynia08 pisze:wszyscy gdzieś zgineli

ja mam usprawiedliwienie - prałam sweterki i koce
i robiłam za pielęgniarkę - zmieniałam chłopu opatrunek bo wyrżnął nogą w szafkę jak próbował uratować Mieczysława ktory wpadł do akwarium

no ładnie ja juz wymienialam pokrywe od akwarium bo jeden skok kota i..wpadlo wszystko do srodka i spiecie sie zrobilo... dobrze ze zabezpieczenie bezpiecznikow zadzialalo i wszyscy cali nawet rybki

U nas nie ma rybków tylko żółw a wody jest na 20 cm. Koniec końców Mietek sam wyskoczył a chłop skakał na jednej nodze chlapiąc krwią na podłogę :roll:

Chciał zdążyć złapać Mietka zanim wpadnie do wody i wyskoczył z łóżka (bo to rano było) i wyrżnął w szafkę

Mam nadzieję że Mietek szybciej nauczy się nie wisieć na akwarium głowa w dół... Sibel dopiero po 3 kąpieli się nauczyła, Mietek na już 2 za sobą

Melduję pożarcie obiadu

MaryLux pisze:Melduję pożarcie obiadu

Ja dopiero co jogurcik wciągnęłam. Ale niedługo pewnie tez za obiadek się wezmę

MaryLux pisze:Melduję pożarcie obiadu

a pyszczuna dała oblizać kotu?

http://www.youtube.com/watch?v=sevLuysa ... re=related

krynia08 pisze:
MaryLux pisze:Melduję pożarcie obiadu

a pyszczuna dała oblizać kotu?

A po co? Niech wszystkie solidarnie głodują za to, że jedna mi na czyste ciuchy siknęła

ło matko

krynia08 pisze::ryk: ło matko

No szszszoooo?

no jak szoooooo koty głodno za małe siku :?:

krynia08 pisze:no jak szoooooo koty głodno za małe siku

Małe siku z wielkim smrodem. Wreda to zrobiła celowo, jeszcze zerkała, czy na nią patrzę. A jak ją z ciuchów zabrałam (po ledwie kilku kroplach), to natychmiast sikanie się skończyło

MaryLux pisze:
krynia08 pisze:no jak szoooooo koty głodno za małe siku

Małe siku z wielkim smrodem. Wreda to zrobiła celowo, jeszcze zerkała, czy na nią patrzę. A jak ją z ciuchów zabrałam (po ledwie kilku kroplach), to natychmiast sikanie się skończyło

no to co sie stało?

Gibutkowa pisze:U nas nie ma rybków tylko żółw a wody jest na 20 cm. Koniec końców Mietek sam wyskoczył a chłop skakał na jednej nodze chlapiąc krwią na podłogę Chciał zdążyć złapać Mietka zanim wpadnie do wody i wyskoczył z łóżka (bo to rano było) i wyrżnął w szafkę Mam nadzieję że Mietek szybciej nauczy się nie wisieć na akwarium głowa w dół... Sibel dopiero po 3 kąpieli się nauczyła, Mietek na już 2 za sobą

Gibutkowa u mnie wisiał na akwarium i się nie oduczył, ale telewizor miał przedni ze smakowitościami :mrgreen:

Kocia Skarbonka-Masz dziesiątaka?Daj na kociaka!

Kto przegląda forum