DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Sprężamy się!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 15, 2010 14:09 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

pixie65 pisze:U nas dzisiaj ślicznie :D
Filipcia zjadła malutkie śniadanko a teraz kilka chrupek.
I wygrzewa się na słonku.


Yyyy??? 8O
Że co? A jak to wygląda i czym to się je??

[Już zapomniałam, jak to jest... :? ]


Przeżyłaś? 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob maja 15, 2010 14:24 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

Noo...eeeee... wtedy jak pisałam BYŁO ślicznie...
Teraz znowu słońce się schowało :crying:

Przeżyłam i nawet całkiem zadowolona jestem :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob maja 15, 2010 14:26 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

U nas wciąż ponuro...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob maja 15, 2010 14:33 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

Brawa dla Filipci :ok:
Zuch diewczynka :piwa:
Pixie, może zamiast czarnowidztwa pouprawiaj jasnowidztwo :?: :?:
Na przykład sześć numerków na dzisiejszego totolotka mi zapodaj pliiiiizzzzz
bo mi się dziś już z przepracowania śniła dźwignia operacyjna 8O

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Sob maja 15, 2010 15:04 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

Theodora pisze:Na przykład sześć numerków na dzisiejszego totolotka mi zapodaj pliiiiizzzzz

Naprawdę - chciałabyś... :?: 8)
Przemyśl to jeszcze dobrze. Bo czasem to o co prosimy nie jest wcale tym, co chcielibyśmy dostać... :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob maja 15, 2010 15:12 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

pixie65 pisze:Naprawdę - chciałabyś... :?: 8)
Przemyśl to jeszcze dobrze. Bo czasem to o co prosimy nie jest wcale tym, co chcielibyśmy dostać... :wink:


Chciałabym, chciała :D
śniłabym o "własnej", nie "cudzej" dźwigni operacyjnej :idea:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Sob maja 15, 2010 15:37 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

No to daj szansę Losowi :arrow: zagraj :mrgreen:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob maja 15, 2010 15:41 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

Brawo Filipcia :D

A u nas piękne słoneczko świeci :lol:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob maja 15, 2010 15:43 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

Amika6 pisze:A u nas piękne słoneczko świeci :lol:


U nas też, więc...zapraszam na wycieczkę :wink:

http://www.archikatedra.kuria.lublin.pl ... glowna.swf

Najfajniej można oglądać wnętrze klikając drugi przycisk od prawej strony (ten obok takiego większego z symbolem 2F), wtedy przytrzymując kursor lewym przyciskiem myszki można mieć złudzenie oglądania "na żywo".
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob maja 15, 2010 16:00 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

Pospaceruję jutro :D
Najmłodsze z nad morza przyjechało w odwiedziny 8) a ja zajrzałam tylko zobaczyć jak dzisiaj apetyt u Filipci :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob maja 15, 2010 17:03 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

Czy mogę pozdrowić Grzywkę, Filipcię i resztę towarzystwa :wink: :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 15, 2010 20:32 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

A dlaczemu w ogóle zadajesz takie pytanie :?: :D

To jeszcze słówko o Filipci - obiad został zjedzony :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob maja 15, 2010 23:46 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

pixie65 pisze:A dlaczemu w ogóle zadajesz takie pytanie :?: :D

A dlatemu :D
Cieszę się, że Filipcia na chodzie :D
Ucałuj Grzywulca....
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 16, 2010 15:17 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

Strasznie brzydaśny dzisiejszy dzień :evil:
Jak dzisiaj Filipcia, apetyt wraca?

Dziecki wyjechały rano, a ja zrobiłam sobie wycieczkę i obiecałam sobie, że muszę obejrzeć "na żywo".
Byłam w archkatedrze prawie pół wieku temu i chyba wtedy nie doceniłam tego co widziałam.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie maja 16, 2010 19:52 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Nasennie...

Dzień faktycznie paskudny.
Apetyt Filipci taki raczej na ćwierć gwizdka.
Po południu zjadła mniej więcej połowę "dorosłej" porcji mięsa.
Teraz już nic więcej nie chce.
Od wczoraj rozważałam sensowność wleczenia jej do weta.
I po konsultacji z Tajemniczą Ciotką J. uznałyśmy, że "w razie cuś" będziemy wzywać weta do domu.

Od jutra całe Towarzystwo będzie pod opieką TCJ - jak ją znam zafunduje im (bardzo wskazany) turnus odchudzający 8)
A mnie się czas słodkiego nieróbstwa kończy :crying:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, zuzia115 i 10 gości