MiauKot(66+2):Center, Miaukotek i Kacper w domach! :D-98.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 12, 2010 14:45 Re: MiauKot:BYTOM-zaginął BUSTER!s.26/postrzelony Avatar :( s.30

Edyszka pisze:Jak czytam takie rzeczy, jak ta o Avatarze, to ja prawnik, mam ochotę nie czekając na sąd i policję złapać delikwenta i na żywca obdzierać dosłownie ze skóry, milimetr po milimetrze, powolutku, żeby bardziej bolalo.... :?


Edyszka, kobieto kochana,gdzie takich ludzkich prawników produkują? 8O wsród lat kontaktów prywatnych i zawodowych, nijak nie udało mi sie znaleźc prawnika, który zwierzątko traktuje jak istotę, który chciałby sprawy "zwierzaczkowej" sie podjąc...
miód na serce,że pośród tego zła i obrzydliwości (które zwiemy naszym światem) są tacy ludzie, że nie wspomnę , iż z ust mi słowa wyjęłaś :ok:

Avatar miał szczęście,że choć późno, lecz trafił do Was, Basiu, szlag mnie trafia, jak pomyśle, że doopki piramidalne (czyli urzędasy na czubku piramidy) chcą rozdać broń bez pozwolenia w takim niecywilizowanym narodzie jak nasz , ciekawe, czy ustawa wejdzie w życie :evil:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26877
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 12, 2010 22:21 Re: MiauKot:BYTOM-zaginął BUSTER!s.26/postrzelony Avatar :( s.30

Basiu, szlag mnie trafia, jak pomyśle, że doopki piramidalne (czyli urzędasy na czubku piramidy) chcą rozdać broń bez pozwolenia w takim niecywilizowanym narodzie jak nasz , ciekawe, czy ustawa wejdzie w życie :evil:


Nie wiem skąd taki pomysł się wziął. Czyżby jakiś z doopków rządowych miał problem z uzyskaniem zezwolenia ? :evil:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot


Post » Czw maja 13, 2010 16:40 Re: MiauKot:BYTOM-zaginął BUSTER!s.26/postrzelony Avatar :( s.30

Gdzie Ty takie rzeczy wynajdujesz...kociopląsu można dostać 8O 8)

Maluszki są śliczne, żeby zdrowo rosły a domki sie w kolejce ustawiały :ok:
Jak Woland sie czuje?

U nas operacja Ingi zbliża sie nieubłagalnie :( Nie moge tego odwlekać w nieskończoność, ale tak jakoś nieśpieszno mi. Nie wynika to oczywiście z lenistwa tylko ze strachu o nią :oops: :(

Musze też Majeczke zawieść na sterylke...tylko tak jakby doba za krótka :oops:

Avatar jest przecudnym kotem :1luvu: Protestuje troche podczas moczenia odlezyn, ale jak juz suszymy i masujemy to całkiem mu sie podoba. Avatar pomimo swojego kalectwa (mam nadzieje tymczasowego) opiekuje sie Attilą, a maluszek pomaga mu sie umyć i tak wspomagają sie nawzajem :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Czw maja 13, 2010 18:24 Re: MiauKot:BYTOM-zaginął BUSTER!s.26/postrzelony Avatar :( s.30

Barbara Horz pisze:Prawdziwy miaukot :wink: : http://www.joemonster.org/art/14090/Koci_raj_na_ziemi

Ja mam tylko jedno pytanie...


czy te koty są wykastrowane? :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw maja 13, 2010 21:03 Re: MiauKot:BYTOM-zaginął BUSTER!s.26/postrzelony Avatar :( s.30

Myszka.xww pisze:
Barbara Horz pisze:Prawdziwy miaukot :wink: : http://www.joemonster.org/art/14090/Koci_raj_na_ziemi

Ja mam tylko jedno pytanie...


czy te koty są wykastrowane? :twisted:


a wiesz, że ja o tym też pomyślałam :roll: Stwierdziłam jednak, że wszystkie są wyciachane, bo w tym kocim raju nie ma domu schadzek dla kotów :twisted: :strach:
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Czw maja 13, 2010 22:18 Re: MiauKot:BYTOM-zaginął BUSTER!s.26/postrzelony Avatar :( s.30

O, to jest nas więcej... :mrgreen:
:twisted:

Majkowcu, proszę o sprostowanie ewentualne fotki Laury na 1. stronie.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pt maja 14, 2010 10:17 Re: MiauKot:BYTOM-zaginął BUSTER!s.26/postrzelony Avatar :( s.30

Myszka.xww pisze:
Barbara Horz pisze:Prawdziwy miaukot :wink: : http://www.joemonster.org/art/14090/Koci_raj_na_ziemi

Ja mam tylko jedno pytanie...


czy te koty są wykastrowane? :twisted:


Mam nadzieję :wink:

Strasznego lenia mam ostatnio. Nic mi się nie chce :roll: Jak się nie zmieni pogoda to razem z kotami przeprowadzam się do Kalifornii. Tam potrafi nie padać po kilka lat :wink: Inny wariant to kupno nowych kaloszy :twisted: Te co mam popękały mi i już nie są nieprzemakalne :evil:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt maja 14, 2010 21:28 Re: MiauKot:BYTOM-zaginął BUSTER!s.26/postrzelony Avatar :( s.30

Do Kalifornii, mówisz?
Coś w tym jest...

Kończą mi się tabsy od bólu głowy, nie mam kiedy iść do lekarza. Ciśnienie do bani, za oknem wciąż pada.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pt maja 14, 2010 21:45 Re: MiauKot:BYTOM-zaginął BUSTER!s.26/postrzelony Avatar :( s.30

O, to zupelnie jak u nas 8O :twisted:
Tez bym odlozyla mozg na polke gdzies :?

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt maja 14, 2010 22:07 Re: MiauKot:BYTOM-zaginął BUSTER!s.26/postrzelony Avatar :( s.30

Piniego oko troszkę ładniejsze, ale zaczyna ślimaczyć się drugie :evil: Zakrapiam teraz obydwa. Podstęp łazienkowy obecnie jest najskuteczniejszy.

Pini ostatnio mniej tańczy chodzonego po indiańsku jak karmię z ręki. Doszedł do wniosku, że pacanie łapą i uciekanie może być owocniejsze, a nóż coś spadnie z ręki i będzie można zjeść z podłogi. Druga metoda to metoda rozczulania Dużej czyli jak zaczynam karmić z ręki to Pini zaczyna wywijać tańce na grzbiecie, turlać się i mówić oczami "zobacz jaki jestem suuuper, rzuć jedzonko, zjem z odległości, jestem taki uroczy, no rzucaj :evil: "

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8291
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 15, 2010 22:02 Re: MiauKot:BYTOM-zaginął BUSTER!s.26/postrzelony Avatar :( s.30

Pini, chopie. Daj se siana, noo...


A tak poza wszystkim: co słychać?

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie maja 16, 2010 14:27 Re: MiauKot:BYTOM-zaginął BUSTER!s.26/postrzelony Avatar :( s.30

Wynika z tego, że jedynie dzięki Piniemu aassiiaa samopoczucie ma dobre, bo tylko ona nie narzeka na pogodę :twisted: Chyba mnie pokarało za to narzekanie, bo dziś leje jeszcze mocniej :evil: Są jednak dobre strony tej pogody :wink: Koty śpią i mniej rozrabiają, pies na spacerek, tylko krótki, bo deszczu nie lubi (w przeciwieństwie do kałuż ). Właśnie muszę z nim wyjść :evil:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie maja 16, 2010 14:44 Re: MiauKot:BYTOM-zaginął BUSTER!s.26/postrzelony Avatar :( s.30

Na Kotototku przyuważyłam, że macie naszego Adasia - tylko mniejszego, Ati mu na imię. Na wcześniejszej fotce aż taki adasiowy nie był. :D Śliczny ten malec i bardzo opiekuńczy.
Za domki dla podopiecznych :ok:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie maja 16, 2010 15:53 Re: MiauKot:BYTOM-zaginął BUSTER!s.26/postrzelony Avatar :( s.30

Chciałam zameldować, że Senea i Largo dostąpili wczoraj zaszczytu szczepienia :mrgreen:
Oboje czują się świetnie, a od kuracji Nifuroksazydem sprawy kuwetkowe się unormowały.

Niestety, ze względu na całodniową pracę, nie mam ostatnio czasu ani siły ogłaszać Miaukotków :(
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 68 gości