Czekał, prosił... Wróbelek już we własnym domku :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 14, 2010 19:57 Re: Czy prośba o życie to prośba o zbyt wiele... Pomoc pilnie!!!

[quote="kotbert"]Wróbelek już u mnie w domu, dostał własny salon z dwoma fotelami i kanapą. Bardzo bardzo proludzki futrzak :)

Obrazek
quote]
Wróbelek już bezpieczny :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Kotbert, raz jeszcze wielkie dzięki :!:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt maja 14, 2010 20:04 Re: Czy prośba o życie to prośba o zbyt wiele... Pomoc pilnie!!!

Jestescie Wielkie :ok: Bardzo Wam wszystkim dziękuję :1luvu:

julieta

 
Posty: 218
Od: Śro kwi 28, 2010 22:55
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Post » Pt maja 14, 2010 20:09 Re: Czy prośba o życie to prośba o zbyt wiele... Pomoc pilnie!!!

ale wspaniałe wieści :1luvu:
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Pt maja 14, 2010 20:17 Re: Czy prośba o życie to prośba o zbyt wiele... Pomoc pilnie!!!

chociaz jedna pozytywna wiadomosc dzisiejszego dnia :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pt maja 14, 2010 20:21 Re: Czy prośba o życie to prośba o zbyt wiele... Pomoc pilnie!!!

bardzo sie cieszę :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt maja 14, 2010 20:28 Re: Czy prośba o życie to prośba o zbyt wiele... Pomoc pilnie!!!

Mały jest biedniutki, ale rokowania są optymistyczne. Oczka nie są chorobowo uszkodzone, tak że mały będzie normalnie widział. Dostał potrzeby antybiotyk, lek na odporność i maść do oczu. Oczka do zakraplania, przy regularnym podawaniu leku szybko powinna być poprawa. Pamiętam, jak zabierałam Ashę ze schroniska oczka wyglądały podobnie, po dwóch dniach zakraplania było już o niebo lepiej, a po tygodniu to już bajka. Poza oczkami maluch jest w dobrej kondycji. Myślę że w domku szybciutko wróci do formy.

No i jak go dzisiaj poznałam, to nijak mi ten Wróbelek do niego nie pasuje :oops: Kotbert, musisz wybrać dla niego bardziej męskie imię :)

I bardzo miło było Cię poznać. Jak coś będzie potrzeba, pisz, dzwoń, na pewno pomożemy.

Dziękuję Ci za ogromną szansę jaką od Ciebie dostał :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 14, 2010 20:47 Re: Czy prośba o życie to prośba o zbyt wiele... Pomoc pilnie!!!

super,ze to wszystko sie tak skonczylo :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pt maja 14, 2010 20:51 Re: Czy prośba o życie to prośba o zbyt wiele... Pomoc pilnie!!!

gosiaa pisze:Mały jest biedniutki, ale rokowania są optymistyczne.


To najważniejsze :ok:.
Wyrośnie z niego piękny kocur, już teraz widać, że to będzie przystojniaczek :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 14, 2010 21:02 Re: Czy prośba o życie to prośba o zbyt wiele... Pomoc pilnie!!!

Aktualnie usnął martwym bykiem u mnie na klatce piersiowej, więc go ułożyłam na poduszce, opatuliłam i przyszłam wygłaskać zazrosną resztę stada :)

Dzięki za wszystkie dobre słowa i będę się starać najlepiej jak się da żeby mu pomóc.

kotbert

 
Posty: 153
Od: Śro lip 19, 2006 20:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 14, 2010 21:07 Re: Czy prośba o życie to prośba o zbyt wiele... Pomoc pilnie!!!

jednym slowem mozna zmienic tytul na bardziej optymistyczny :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pt maja 14, 2010 21:15 Re: Czy prośba o życie to prośba o zbyt wiele... Pomoc pilnie!!!

przez parę godzin tutaj nie zaglądałam i proszę, jakie wieści - maluch już poza schronem :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 14, 2010 21:26 Re: Czy prośba o życie to prośba o zbyt wiele... Pomoc pilnie!!!

Spóźnione ale wielkie podziękowania
dla wszystkich ratowników :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
kotbert :king: :kitty: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ależ to będzie piękne i fajne kocisko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

:dance: :flowerkitty: :dance: :flowerkitty: :dance:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 14, 2010 21:47 Re: Czy prośba o życie to prośba o zbyt wiele... Pomoc pilnie!!!

Zmieniłam tytuł, jak zmienić na inny proszę o info.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 14, 2010 22:00 Re: Czy prośba o życie to prośba o zbyt wiele... Pomoc pilnie!!!

Wreszcie dotarłam.
Kotbert - wielkie, ogromne dzięki :1luvu:
Bardzo mi zapadł w serce ten maluch...
Jest taki kochany... Potrzebuje ciepła i opieki...
Dzięki, że zechciałaś mu je dać
Teraz już będzie coraz lepiej!!!
Mały kicha. Ale to podobno dobrze, bo mu się oczyszczają drogi oddechowe.
Z jedzeniem jest kiepsko - boli go w pyszczku, ale próbuje, więc to też bardzo dobrze.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 14, 2010 22:10 Re: Czekał, prosił, znalazł ratunek w DT u kotbert...

mały jest absolutnie cudny :1luvu:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 84 gości