Adolfina - oto kotka wybitnej urody

Pochodzenie - wiejskie. Koteczka mieszkała na wsi, rodziła w lesie, czasami jakaś mała bida przeżyła. Gospodarzy, u których przebywała Adolfinka, nie obchodził jej los, nikt jej nie karmił, nie głaskał. Dla nich mogłaby nie istnieć. Zaczęła więc stołować się u sąsiadów. Z czasem nabrała zaufania i pozwoliła się głaskać. Teraz jest mizista i kontakt z człowiekiem sprawia jej przyjemność. Ktoś o niej powiedział, że jest tak brzydka, że aż ładna. Na początku maja kotka wyprowadziła się ze wsi do miasta. Została wysterylizowana.
Szukam dla niej super DT, a najlepiej oczywiście DS. W pierwotnej wersji miała wrócić na wieś, ale aż serce ściska wypuścić ją tam znowu. Po tych latach ciężkiego życia kota wiejskiego Adolfina zasługuje na własny dom.
Mimisię poprosimy o zdjęcia panny.