Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 11, 2010 19:02 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Adelcia bryka jak szalona :D ,
ale troszke sie martwie, była juz zupełnie zdrowa, wczoraj dostała ostatnia dawke antybiotyku, no i dzisiaj znowu zaczyna kichac i prychac :evil:
na razie dostaje scanomune, nie chce pakowac w nia kolejnego antybiotyku, to byłby juz trzeci :evil: .
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro maja 12, 2010 19:32 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Mały Panie Kocie, no co jest z Tobą ??? :( :( :(
Zdrowiej Pan, jesteś takim ślicznym szkrabem ... :cry:
Obrazek

Kot też człowiek

Mishila

 
Posty: 290
Od: Śro kwi 14, 2010 16:50
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 13, 2010 10:31 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Meldujemy się z mini kotami jak mówi straszne dziecko. Przepraszam, że cały czas pisałam na głównym wątku, to z rozpędu :oops: Się poprawię :ok: Pan Kot żyje, jakkolwiek bardzo słaby jest i kupy nadal nie ma :( Za to ślicznie wciąga conva i mam nadzieję, że może jakoś uda się wspólnymi siłami coś uwić...
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw maja 13, 2010 11:32 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

W porozumieniu z Małą zamówiłam witaminy VMP - czekam na potwierdzenie zamówienia, więc proszę, żeby nikt już przypadkiem witaminek nie zamawiał, bo to wystarczy dla wszystkich Niekochanych na cały sezon.
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw maja 13, 2010 12:34 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Pomponmamo ja mam na tymczasie już tylko kocią mamę -maluchy poszły do domów - tylko, że ona jest jeszcze nie szczepiona....Obawiam się, że spotkam się tu z ostrym sprzeciwem, jeśli chciałabym wziąć od Ciebie któregoś :( I niestety będą mieli rację :(
Obrazek

Kot też człowiek

Mishila

 
Posty: 290
Od: Śro kwi 14, 2010 16:50
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 13, 2010 13:39 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Moje male czarne ma sie dobrze, dzisiaj zrobilo pierwsza kupke;-)

nie jestem pewna czy to jest na pewno kotka hmm trudno mi ocenic :P je duzo i jest w miare grzeczna.

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 13, 2010 15:03 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Mishila pisze:Pomponmamo ja mam na tymczasie już tylko kocią mamę -maluchy poszły do domów - tylko, że ona jest jeszcze nie szczepiona....Obawiam się, że spotkam się tu z ostrym sprzeciwem, jeśli chciałabym wziąć od Ciebie któregoś :( I niestety będą mieli rację :(


Dobrze, ze kotki zyja. Ja w pracy przez 2 tyg., dzisiaj sie zwalniam wczesniej, zeby z Mala zawiesc Pchelke.
Pchelka w dobrej formie a ja trzymam kciuki za wszystkie nasze tymczasowe maluszki, wiem co to znaczy sie nimi opiekowac.
Wczoraj Tangerine wieczorem mowila, ze Adelka strasznie wymiotuje :|

Pianka

 
Posty: 544
Od: Pt maja 13, 2005 21:42

Post » Czw maja 13, 2010 17:13 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Trzymam mocno kciuki za maluszki :ok: :ok: :ok:
Żeby było dobrze :|
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Czw maja 13, 2010 17:55 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Prosto z pracy pojechałam z Panem Kotem do weta. Pani doktor postanowiła, spróbowac wycisnąć z kotka kupę, więc ona wyciskała, ja trzymałam kotka i próbowałam przeć :roll: (omal z siebie nie wycisnęłam :oops: ) a Pan Kot darł się wniebogłosy. Ale udało nam się wycisnąć około 6-7 cm kupy, twardej jak kamień. Tyle, że on tam jeszcze ma ze dwa razy tyle, ale na razie nie da się tego wycisnąć, bo musi się trochę przesunąć. Kotek został nawodniony znowu podskórnie i dostał zastzyk który ma uruchomić jelita. Szczęśliwa jak prosię w deszcz wróciłam do domu, i jeszcze zanim zajrzałam do łazienki do reszty bandy zadzwoniłam do Małej, pochwalić sie sukcesem. W trakcie rozmowy Mała poprosiła o to żeby zobaczyć jak tam reszta bandy. Weszłam do łazienki i.... na sygnale poleciałam do weta z Dzyndzlem, który ma łapę przednią trzy razy większą niż normalnie,w dodatku pękła mu na niej skóra i leci ropa w ilościach przemysłowych. 8O Dzyndzel bierze antybiotyk na tą łapę, ale dostał jeszcze coś w zastrzyku i pani doktor powiedziała, że wyczysci mu to jutro, bo dopiero co mu to pękło i ta ropa musi się upłynnić. Na razie mam -przemywac rivanolem i okładać altacetem.
Sytuacja na ten moment wygląda tak, że mam trzy koty, które w zasadzie trzeba by izolować, ale nie mam takiej możliwości. To znaczy Pan Kot jest na intensywnej terapii w transporterku, a reszta bandy niestety razem w łazience, przy czym Kizik jest kotkiem z ADHD i morduje braci jak tylko ma okazję. :? Zaczynam rozważać opcję - Pan Kot w transporterku, Dzyndzel w łazience, a cholerę Kizika na pokoje do Pompona i Frędzla chyba wypuszczę - tylko mi się problemu kuwetowy pojawia, bo kizik do dorosłej kuwety nie wlezie - za wysokie progi, a ustawianie sobie kolejnej kuwety (zresztą nawet nie mam) jest wykluczone.
Help!!! :crying:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw maja 13, 2010 18:09 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Pomponmamo ja się na maluszkach w ogóle nie znam ale może odrobinę oliwy albo oleju wcisnąć do pyszczka
pomaga to kupie lepiej sie przesuwać a polecał mi to Gierek więc chyba wie co mówi tylko nie wiem jak to się ma do wieku maleństwa
ale tak na chłopski rozum co może zaszkodzić w dobrym oleju :?

co do kuwety
nie masz może strarej formy do pieczenia ciasta
taki prostokąt znaczy sie
mogłaby robić za mini kuwete ale niestety potem już byłaby do wyrzucenia
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 13, 2010 18:21 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Damy radę, na razie Kizik dostał michę, najadł się i śpi. Jak zacznie rozrabiać to dopiero jutro. :D Pan Kot padł i śpi jak nieboszczyk - ale żyje - sprawdziłam :wink: wymęczony jest bidulek. Ja też. Chyba się już położę... :oops:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw maja 13, 2010 18:21 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

bettysolo pisze:Pomponmamo ja się na maluszkach w ogóle nie znam ale może odrobinę oliwy albo oleju wcisnąć do pyszczka
pomaga to kupie lepiej sie przesuwać a polecał mi to Gierek więc chyba wie co mówi tylko nie wiem jak to się ma do wieku maleństwa
ale tak na chłopski rozum co może zaszkodzić w dobrym oleju :?

co do kuwety
nie masz może strarej formy do pieczenia ciasta
taki prostokąt znaczy sie
mogłaby robić za mini kuwete ale niestety potem już byłaby do wyrzucenia

O kurczę ,dałam tę sama radę na siostrzanym wątku,pomponmamo,sorry!
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Czw maja 13, 2010 18:23 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

mamaja4 pisze:
bettysolo pisze:Pomponmamo ja się na maluszkach w ogóle nie znam ale może odrobinę oliwy albo oleju wcisnąć do pyszczka
pomaga to kupie lepiej sie przesuwać a polecał mi to Gierek więc chyba wie co mówi tylko nie wiem jak to się ma do wieku maleństwa
ale tak na chłopski rozum co może zaszkodzić w dobrym oleju :?

co do kuwety
nie masz może strarej formy do pieczenia ciasta
taki prostokąt znaczy sie
mogłaby robić za mini kuwete ale niestety potem już byłaby do wyrzucenia

O kurczę ,dałam tę sama radę na siostrzanym wątku,pomponmamo,sorry!

Ale że o co chodzi? 8O Jakie sorry? 8O Bo ja zmęczona może i mało kumata dzisiaj... :oops:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw maja 13, 2010 18:23 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

No niestety Adelcia wymiotuje :(
wymiotowała okropnie wczoraj wieczorem, w nocy i rano był spokój wiec odpusciłam jej wizyte u weta,
niestety godzine temu znowu zaczeła rzygolandie :evil:
jutro czeka nas wizyta u weta
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw maja 13, 2010 18:27 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

tangerine1 pisze:No niestety Adelcia wymiotuje :(
wymiotowała okropnie wczoraj wieczorem, w nocy i rano był spokój wiec odpusciłam jej wizyte u weta,
niestety godzine temu znowu zaczeła rzygolandie :evil:
jutro czeka nas wizyta u weta

No to witaj w klubie, choć wyjątkowo tym razem nie cieszę się z towarzystwa... Ja jutro z dwoma idę. Mam nadzieje, że u Adelci to nic poważnego?
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 79 gości