Kotek pochodzi z elblaskiego schroniska- powiedziała mi o nim pracownica, pojechałam go zobaczyc.
Kot jest po urazie kregosłupa. Na początku prawie nie chodził, ale nóżki sie zrehabilitowały- chodzi, trochę krzywo, ale bardzo sprawnie.
NIestety, jako efekt uboczny, zostało mu niekontrolowane oddawanie moczu i stolca.
Barnaba oprócz tego jest wspaniałym, dorodnym, i o wspaniałym i przytulastym charakterze, wykastrowanym kocurem.
PO tym, jak ogłosiłam go na forum, zgłosiła sie do mnie PIXIA

Kotek przeszedł szereg badan, z których wynika, ze kręg w odcinku lędźwiowym jest przesunięty, i uciska na nerwy.
Jest mozliwość, ze operacja pomogłaby na jego problemy.
Koszty operacji wstępnie ocenia sie na 1000zł, poza tym same badania wstępne i wstepne leki (ma dostawac NIvalin) to tez duze koszty.
Przerasta to finansowe możliwosci PIXI.
Dlatego zakładamy ten wątek, zeby uzbierac na jego operację.
Lekarz jako alternatywę zaproponował też eutanazję, ale w naszym wobrazeniu nie wchdzi to w grę.
Kot ten jest wspaniały, rozdaje wszytkim buzi, mruczy, przytula sie, wpuszczony do łózka nie mógł uwierzyc... taki był szczęśliwy.
Proszę, pomóżmy mu.
Na razie podaję nr konta TOZ-u szczecinskiego, w którym działa PIXIA.
63 1020 4795 0000 9402 0103 5419
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami
w Polsce Oddział w Szczecinie
Organizacja Pożytku Publicznego
KRS 0000154454
Z dopiskiem "Barnaba"
(MOzna sobie takie wpłaty odliczyc potem od dochodu

TO jest Barbaba:

To filmik z nim:
http://w146.wrzuta.pl/film/3cA99MnNOrA/mvi_7121
PIxia bedzie tutaj wstawiać rozliczenia.
Ja zaraz w kolejnym poscie przekleje jej dotyczasowe wypowiedzi z watku Barnaby, który znajduje sie tu:
viewtopic.php?f=13&t=109108
Edit z 20.5.2010:
W związku z mało realnymi szansami wyleczenia Barnaby przy pomocy zabiegu neurochirurgicznego, Barnaba będzie leczony tylko farmakologicznie.