Moja gromadka - Mufinek['], Maleńka ['] :(( Joaś w DS!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 11, 2010 15:45 Re: Moja gromadka - Alfred i w domkach :)), Kituś po zabiegu...

Nie wiedziałam, że z azodylem jest praoblem.
Znalazłam takie dwa ogłoszenia, nie mam pojęcia, czy aktualne:
http://www.koty.pl/forum-dyskusyjne/go: ... zodyl.html
http://www.petworld.pl/ogloszenie/koty/ ... edam/13402

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 11, 2010 15:49 Re: Moja gromadka - Alfred w domku :)), terror maluszeczków:))

anita5 pisze:Bardzo mu się podobało, że znowu jest u weta i barankował naszą panią wet ile wlazło. Taki jest Kituś.
Kituś całą drogę tam i z powrotem skrzeczał swoim zwyczajem. Na okrągło: ra! ra! kra! :x




Jaki fajny!!! :)

MagdaMagda

 
Posty: 296
Od: Wto wrz 30, 2008 20:37
Lokalizacja: Mielno

Post » Wto maja 11, 2010 17:58 Re: Moja gromadka - Alfred i tri w DS :)), Kituś po zabiegu...

Z azodylem sprawa totalnie przerąbana, zwłaszcza, że on musi być trzymany w zimnym... :| To stwarza ogromny problem przy przesyłce. Ale ja go muszę jakoś zdobyć.

A teraz kilka fotek z cyklu: Maciek odpoczywa.

Obrazek Z Amisiem

Obrazek :D (Obok nóżki Czapsi)

Obrazek Z Klockiem


A tak odpoczywają Lukrecja, Czapsi i Dorotka Obrazek
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto maja 11, 2010 18:13 Re: Moja gromadka - Alfred i tri w DS :)), Kituś po zabiegu...

Czapsia wiedziała jak się urządzić -sama kanapa nie wystarczy :wink: :ryk: :ryk: :ryk:

Cudne koteczki :1luvu: :D :1luvu:

Za Kitusia i resztę ferajny :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto maja 11, 2010 18:52 Re: Moja gromadka - Alfred i tri w DS :)), Kituś po zabiegu...

anita5 pisze:Z azodylem sprawa totalnie przerąbana, zwłaszcza, że on musi być trzymany w zimnym... :| To stwarza ogromny problem przy przesyłce. Ale ja go muszę jakoś zdobyć.

A teraz kilka fotek z cyklu: Maciek odpoczywa.

Obrazek Z Amisiem

Obrazek :D (Obok nóżki Czapsi)

Obrazek Z Klockiem


A tak odpoczywają Lukrecja, Czapsi i Dorotka Obrazek

Ślicznie Maciuś odpoczywa :D Zawsze mnie rozwala jak oty tak się wylegują :D U mnie Puma tak odpoczywa :D Dziewczynki również śliczne :1luvu:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro maja 12, 2010 7:16 Re: Moja gromadka - Alfred i tri w DS :)), Kituś po zabiegu...

O, Dorotka na zdjęciu :mrgreen:

:ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 12, 2010 7:20 Re: Moja gromadka - Alfred i tri w DS :)), Kituś po zabiegu...

nanetka pisze:
anita5 pisze:Z azodylem sprawa totalnie przerąbana, zwłaszcza, że on musi być trzymany w zimnym... :| To stwarza ogromny problem przy przesyłce. Ale ja go muszę jakoś zdobyć.

A teraz kilka fotek z cyklu: Maciek odpoczywa.

Obrazek Z Amisiem

Obrazek :D (Obok nóżki Czapsi)

Obrazek Z Klockiem

A tak odpoczywają Lukrecja, Czapsi i Dorotka Obrazek

Ślicznie Maciuś odpoczywa :D Zawsze mnie rozwala jak oty tak się wylegują :D U mnie Puma tak odpoczywa :D Dziewczynki również śliczne :1luvu:

Uwielbiam widok jak kotuń śpi na pleckach, zawsze mnie to rozczula i prowokuje do całowania brzusia (z różnym skutkiem :mrgreen: ).
Buziaczki dla słodkiego stadka :1luvu:
Ostatnio edytowano Czw maja 13, 2010 7:06 przez mar9, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro maja 12, 2010 13:24 Re: Moja gromadka - Alfred i tri w DS :)), Kituś po zabiegu...

Mam wiadomości od tri, zdaje się, że ich nowa rodzina całkiem się zakochała... I to jak! :D
Bardzo mnie to cieszy.

Kituś czuje się w miarę dobrze, rano trzeba mu było wyjąć wenflon, bo łapka była obolała... Ma kilka szwów w dziąsełkach. Dzielny jest bardzo.


A dziś rano przyszedł się do mnie poprzytulać Lucek. Mokry od deszczu, bo przyszedł prosto z balkonu. Pachnący, mruczący... Cały on, mój królewicz. :1luvu: I jak tu potem wstawać? Opcja "jeszcze 5 minut" w budziku bardzo dziś się przydała... :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro maja 12, 2010 13:35 Re: Moja gromadka - Alfred i tri w DS :)), Kituś po zabiegu...

:)

Dobry dzień, jednym słowem.

MagdaMagda

 
Posty: 296
Od: Wto wrz 30, 2008 20:37
Lokalizacja: Mielno

Post » Śro maja 12, 2010 13:55 Re: Moja gromadka - Alfred i tri w DS :)), Kituś po zabiegu...

A tu wklejam wątek z prośbą o pomoc:

viewtopic.php?f=1&t=111147

Nawet nie ma kto podrzucać... :|
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro maja 12, 2010 15:36 Re: Moja gromadka - Alfred i tri w DS :)), Kituś po zabiegu...

Maciek :1luvu:

Cieszę się bardzo z tego że Kituś się dobrze czuje i że domek zakochał się w Księżniczkach. Czemu zresztą się nie dziwię :mrgreen:

Biedna kotunia :( kurde no....
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro maja 12, 2010 17:19 Re: Moja gromadka - Alfred i tri w DS :)), Kituś po zabiegu...

Byliśmy szczepić na grzyba Milusię i Mirka, bo niestety się zaraziły. Mila bardzo się denerwowała, ale Miro... Jego ryki było słychać w całym powiecie. Znalazł się bohater.
Mam nadzieję, że grzyb już odpuści, bo Helenka (od której się to zaczęło) ma cudne, aksamitne futerko obecnie.

Kituś odpoczywa.

A maluszeczki są okropnie niegrzeczne, krzyczą pod drzwiami swojego pokoju, obłażą mnie jak małe pchełki i dziś Pucuś bardzo boleśnie ugryzł mnie w palec, a także usiłował rozmawiać przez telefon. :D

Teraz czekamy na pańcia, żeby napalił w piecu i zrobił kolację. :mrgreen:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro maja 12, 2010 20:54 Re: Moja gromadka - Alfred i tri w DS :)), Kituś po zabiegu...

anita5 pisze:Byliśmy szczepić na grzyba Milusię i Mirka, bo niestety się zaraziły. Mila bardzo się denerwowała, ale Miro... Jego ryki było słychać w całym powiecie. Znalazł się bohater.
Mam nadzieję, że grzyb już odpuści, bo Helenka (od której się to zaczęło) ma cudne, aksamitne futerko obecnie.

Kituś odpoczywa.

A maluszeczki są okropnie niegrzeczne, krzyczą pod drzwiami swojego pokoju, obłażą mnie jak małe pchełki i dziś Pucuś bardzo boleśnie ugryzł mnie w palec, a także usiłował rozmawiać przez telefon. :D

Teraz czekamy na pańcia, żeby napalił w piecu i zrobił kolację. :mrgreen:

znam to, wszystko to znam, ryki slyszane w calym powiecie i male pchelki :)

tylko z ta kolacja u mnie inaczej jest :roll:

Kitus i reszta :ok:
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw maja 13, 2010 7:09 Re: Moja gromadka - Alfred i tri w DS :)), Kituś po zabiegu...

A to z Mira bohater :lol: Kto by pomyślał... :wink:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 13, 2010 8:28 Re: Moja gromadka - Alfred i tri w DS :)), Kituś po zabiegu...

no miro to bohater, a głosowo mógłby startować w szranki z Marią Callas jak nic :)

Bakeneko

 
Posty: 633
Od: Wto cze 10, 2008 11:19
Lokalizacja: K-PAX

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 431 gości