Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anita5 pisze:Bardzo mu się podobało, że znowu jest u weta i barankował naszą panią wet ile wlazło. Taki jest Kituś.
Kituś całą drogę tam i z powrotem skrzeczał swoim zwyczajem. Na okrągło: ra! ra! kra!![]()
anita5 pisze:Z azodylem sprawa totalnie przerąbana, zwłaszcza, że on musi być trzymany w zimnym...To stwarza ogromny problem przy przesyłce. Ale ja go muszę jakoś zdobyć.
A teraz kilka fotek z cyklu: Maciek odpoczywa.Z Amisiem
![]()
(Obok nóżki Czapsi)
Z Klockiem
A tak odpoczywają Lukrecja, Czapsi i Dorotka
nanetka pisze:anita5 pisze:Z azodylem sprawa totalnie przerąbana, zwłaszcza, że on musi być trzymany w zimnym...To stwarza ogromny problem przy przesyłce. Ale ja go muszę jakoś zdobyć.
A teraz kilka fotek z cyklu: Maciek odpoczywa.Z Amisiem
![]()
(Obok nóżki Czapsi)
Z Klockiem
A tak odpoczywają Lukrecja, Czapsi i Dorotka
Ślicznie Maciuś odpoczywaZawsze mnie rozwala jak oty tak się wylegują
U mnie Puma tak odpoczywa
Dziewczynki również śliczne
anita5 pisze:Byliśmy szczepić na grzyba Milusię i Mirka, bo niestety się zaraziły. Mila bardzo się denerwowała, ale Miro... Jego ryki było słychać w całym powiecie. Znalazł się bohater.
Mam nadzieję, że grzyb już odpuści, bo Helenka (od której się to zaczęło) ma cudne, aksamitne futerko obecnie.
Kituś odpoczywa.
A maluszeczki są okropnie niegrzeczne, krzyczą pod drzwiami swojego pokoju, obłażą mnie jak małe pchełki i dziś Pucuś bardzo boleśnie ugryzł mnie w palec, a także usiłował rozmawiać przez telefon.![]()
Teraz czekamy na pańcia, żeby napalił w piecu i zrobił kolację.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 431 gości