Kolorusek-fivek z Katowic -już we własnym kochającym domku:)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon maja 10, 2010 8:01 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

:dance: :dance2: Super cieszę się jak nie wiem co :D Wielkie kciukasy za Koloruska i aklimatyzację :ok: :ok:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Pon maja 10, 2010 8:43 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

jejku jaka wspaniała wiadomość :P :P :P

całusy dla Koloruska :1luvu:

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Pon maja 10, 2010 9:14 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

:piwa: :piwa: :piwa:
ależ się cieszę :mrgreen:

miniaturka1-mam nadzieję ,że zostaniesz z nami :mrgreen: na forum

to kciuki za 3 czerwca :ok:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon maja 10, 2010 9:54 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Mała1 pisze: miniaturka1-mam nadzieję ,że zostaniesz z nami :mrgreen: na forum


Pani Kasiu, ja też liczę na systematyczne "raporty" o Kolorusku :D.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 10, 2010 14:22 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Do 3 czerwca jeszcze trzy i pół tygodnia,normalnie będę tuptała z niecierpliwości.

Obrazek

A potem będę dreptała w miejscu z poobżeranymi pazurami jak tam trwa integracja.
Nie no , Aśka ja jeszcze trochę zacznę zażywać psychotropy bo nie wytrzymam tego napięcia :wink:

na dodatek za pół godziny mam wizytę u dentysty,jeden pampers dla mnie to za mało,ma ktoś na zbyciu całą paczkę :strach:
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 11, 2010 11:49 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

kilka zdjęć z naszego spotkania można obejrzeć tutaj: http://picasaweb.google.com/kotasia/Kotek#
Pozdrawiam :)

miniaturka1

 
Posty: 4
Od: Sob maja 08, 2010 11:12

Post » Wto maja 11, 2010 12:10 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

ech...śliczny jest - tylko brać i kochać !

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Wto maja 11, 2010 15:01 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Miniaturko, dziękujemy za śliczne fotki Koloruska :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Mam nadzieję, że już za nim tęsknisz :wink: :D

Pięknot gości przyjmował w sypialni, a w tym czasie w łazience...

Obrazek

zagościła Kellusia z Demonkiem i Planetą :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto maja 11, 2010 15:57 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Trzymaj się chłopie do 3 czerwca w tym DT. Dasz radę. :wink: :lol:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro maja 12, 2010 10:38 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Wreszcie moja prowincjonalna apteka ściągnęła srebro koloidalne, które już pływa w Koloruskowej wodzie :wink: Mam nadzieję, że pomoże :ok: :ok: :ok:

Dzisiaj w nocy przeżyliśmy straszną burzę (mieszkam blisko jeziora, więc "wyładowania" powodują drżenie całego domu :twisted: ). Zazwyczaj ze strachu wtulam się w szaloną Melę i tak trwamy, do momentu, w którym świat się uspokaja :oops: Tym razem było troszkę inaczej, bo Kolorusek baaardzo się wystraszył, więc wciskaliśmy się w Melanię oboje, po chwili do "czułych uścisków" dołączył jeszcze Budrys :wink: Na szczęście Mela dała radę 8) :lol:
Poza tym u nas spokojnie i dobrze :D Nadal jestem na zwolnieniu, więc z zapamiętaniem leczę się okładami z moich Ukochań :1luvu:
Kolorusek zdrowy, kochany, rozczulający... :1luvu: :1luvu: :1luvu: Trudne to będzie rozstanie, ale dla niego na pewno szczęśliwe, a o to przecież chodzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro maja 12, 2010 11:41 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

jerzykowka pisze:
Dzisiaj w nocy przeżyliśmy straszną burzę (mieszkam blisko jeziora, więc "wyładowania" powodują drżenie całego domu :twisted: ).


No popatrz a mnie w nocy obudził jakiś grzmot.Burza pomyślałam i przewróciłam się na drugi bok i zasnęłam.
Ja na szczęście burzy się nie boję :twisted: :P
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 12, 2010 11:55 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Małgorzata Pękała pisze:
jerzykowka pisze:
Dzisiaj w nocy przeżyliśmy straszną burzę (mieszkam blisko jeziora, więc "wyładowania" powodują drżenie całego domu :twisted: ).


No popatrz a mnie w nocy obudził jakiś grzmot.Burza pomyślałam i przewróciłam się na drugi bok i zasnęłam.
Ja na szczęście burzy się nie boję :twisted: :P

:twisted: :wink:
A ja niestety strasznie się bojam :oops: Zwłaszcza, że zazwyczaj w domu natychmiast wysiada prąd i tylko pioruny mi pokoik namiętnie rozświetlają :twisted: :roll: No i oczywiście iskry w moich przerażonych oczach :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro maja 12, 2010 12:03 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Asiu ty i tak się ciesz, że to normalne pioruny były, bo jak kiedyś Kiche zobaczyła zielonego ładnego pioruna to pół miasta prądu nie miało :P
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Śro maja 12, 2010 12:05 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

jerzykowka pisze:A ja niestety strasznie się bojam :oops: Zwłaszcza, że zazwyczaj w domu natychmiast wysiada prąd i tylko pioruny mi pokoik namiętnie rozświetlają :twisted: :roll:


eeee no to w tym momencie wyobraż sobie że jesteś modelką na wybiegu,te grzmoty to brawa a błyskawice to błyski fleszy. :ryk:
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 12, 2010 21:24 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

to chyba był jeden grzmot a nie burza ;) u nas trwa kolekcjonowanie wyprawki dla kolorusa - dostał już drapak, czekamy na kuwete i transporter :)

miniaturka1

 
Posty: 4
Od: Sob maja 08, 2010 11:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 62 gości