Nasz Pięciokot. cz.14 I po powodzi! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 10, 2010 13:22 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

kinga w. pisze:O! I przylazła tu burza złośliwa. I już leje. Ale zdążyłam oblecieć wszystko co było do pozałatwiania i nawet kupiłam dla Śliwki kurtawkę. Rozm. dumne 68, centralnie "pod tatusia" i jego wczorajsze pytanie czy jakieś bardziej klimatyczne ciuszki też już mam czy tylko śpioszki. No to mam. Kurteczka biało-granatowa, na klacie dumny napis "mini racer" i jeszcze "pole position" - Kubica by się nie powstydził. :twisted: Teraz się tatuś poczuj! :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon maja 10, 2010 13:31 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

Kinga, a jak wam się subletna dziewusia narodzi z niechęcią do motorków? :mrgreen:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon maja 10, 2010 13:34 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

To będzie dziergać jak Kinga śpiewając jak Marynia :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon maja 10, 2010 13:34 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

tosiula pisze:Kinga, a jak wam się subletna dziewusia narodzi z niechęcią do motorków? :mrgreen:

No co ty 8O Po kim? :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon maja 10, 2010 13:43 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

shira3 pisze:
tosiula pisze:Kinga, a jak wam się subletna dziewusia narodzi z niechęcią do motorków? :mrgreen:

No co ty 8O Po kim? :mrgreen:

Właśnie - to se na da. Subtelność odpada, w genach nie stwierdzono, natomiast jak widzę podejście Rajmunda do Śliwki, to myślę ze on będzie w stanie zarazić swoją pasją każde dziecko. Zwłaszcza że jeździmy oboje. Maluch może nie "kupić" pasji do dłubania przy pojazdach, ale jazdę załapie na pewno. I upodobanie do zapachu smarów, paliwa... Póki co wychodząc z założenia że dziewczynka w dresie czy spodniach, nawet chłopięcych, wygląda o niebo lepiej niż chłopiec w kiecce, kupuję (jak się coś fajnego namani) ciuszki "bezpłciowe" (nie różowe i nie niebieskie) albo ew. bardziej chłopięce. Daleko nie szukać - u mnie kiecka tylko na okazję a i to nie zawsze.
A swoją drogą o kształcenie słuchu od maleńkiego to ja już zadbam... To niezależnie od płci.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon maja 10, 2010 13:49 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

Przecież może być subtelna :mrgreen: I kochać motorki :)

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pon maja 10, 2010 13:59 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

KAsia Amy pisze:Przecież może być subtelna :mrgreen: I kochać motorki :)

Nie ma po kim. :mrgreen: Spokojnie - to mały człowiek - kim będzie kiedyś, jakie będzie miał pasje, awersje... To wszystko przed nim/nią. Na razie jest małą Śliwką która sobie rośnie pomalutku, już kochana i oczekiwana, której ciałko nawet nie zdążyło się uformować, a co dopiero charakter - jest malutką bryłką tkanek z zapisem genetycznym. Poczekajmy.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon maja 10, 2010 20:29 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

kinga w. pisze: Poczekajmy.

Ot co :piwa: ( dla towarzystwa bezalkoholowe....bleeee)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon maja 10, 2010 21:08 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

AYO pisze:To będzie dziergać jak Kinga śpiewając jak Marynia :twisted:


o , tak :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon maja 10, 2010 21:27 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

Obrazek
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Wto maja 11, 2010 6:41 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

Wrrr... Któryś drań urządził sobie ostrzenie pazurów na moim biustonoszu - gąbkowe miseczki... :evil: Ubiję gada! Poza tym na własne oczy zobaczyłam jak Futro (3,1kg) reguluje kolejkę do michy. Miyuki (4,2kg) dostała w łeb z łapy i skumała że teraz jedzą starsi. 8O Zawsze mi się wydawało że to Futro dynda na końcu kolejki i to ona jest czasem napastowana przez @@ i Kłaka. Hino lubi ją pogonić. Poza tym na własne gały dziś widziałam jak Tysiek napadł Miyuki - w zabawie, ale to on prowokował jazdę. No i metody Kłaka na wygryzienie konkurencji do miziania - barankuje w rękę kiedy głaskam innego kota, wybija ją i bierze na własny łeb, jednocześnie barkiem odpychając konkurenta. Łachudra. :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto maja 11, 2010 7:00 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto maja 11, 2010 7:06 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

dzięki za poranną porcję humoru :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto maja 11, 2010 7:06 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

NO Kłaczek musi sie wśród tej gromady jakoś wyróznić, więc na chama na mizianki się wciska :mrgreen: U mnie to Furia przylezie i molestuje łapką dopóki człowiek nie zacznie jej miziać.

A co do Futra to zuch dziewczynka :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto maja 11, 2010 9:45 Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))

A to szczwane :mrgreen:
Amy zawsze je pierwsza, później szama Mili. Tak się jakoś dogadały, ale po prostu ustępuje jej..
Ale niech tylko Amy zamarudzi, to Miluch już patrzy co się dzieje i idzie sprawdzić czy się Małej coś nie dzieje.. :ryk:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 380 gości