amyszka pisze:A co u koteczków ?
Amyśku, czort wie

mają otwarte okno i salon więc albo grzeją doopki na słońcu albo chłodzą w sypialni w otwartym oknie

na pewno zaś bałaganią niemiłosiernie i wcale nie tęsknią

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
amyszka pisze:A co u koteczków ?
alus1 pisze:amyszka pisze:A co u koteczków ?
Amyśku, czort wie![]()
mają otwarte okno i salon więc albo grzeją doopki na słońcu albo chłodzą w sypialni w otwartym oknie![]()
na pewno zaś bałaganią niemiłosiernie i wcale nie tęsknią
kotka doroty pisze:Ja som tui chciała ja zawiadomić że,pożeram chińszczyznę, z tego powodu w domu kota brak
![]()
Skórka odpowiednio spreparowana wisi na balkonie,wreszcie plecy przestaną mnie boleć
alus1 pisze:kotka doroty pisze:Ja som tui chciała ja zawiadomić że,pożeram chińszczyznę, z tego powodu w domu kota brak
![]()
Skórka odpowiednio spreparowana wisi na balkonie,wreszcie plecy przestaną mnie boleć
Doti nie strasz, nie strasz bo....no wiesz po chińszczyźnie to
kotka doroty pisze:alus1 pisze:kotka doroty pisze:Ja som tui chciała ja zawiadomić że,pożeram chińszczyznę, z tego powodu w domu kota brak
![]()
Skórka odpowiednio spreparowana wisi na balkonie,wreszcie plecy przestaną mnie boleć
Doti nie strasz, nie strasz bo....no wiesz po chińszczyźnie to
Co![]()
kotka doroty pisze:Ja som tui chciała ja zawiadomić że,pożeram chińszczyznę, z tego powodu w domu kota brak
![]()
Skórka odpowiednio spreparowana wisi na balkonie,wreszcie plecy przestaną mnie boleć
kotka doroty pisze:A dziękuję![]()
Jakby co to i tak będzie na Ciebie,bo chińszczyzna wg Twojego przepisu
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google Adsense [Bot], Lifter i 60 gości