Jak walczyć z ciemnotą ?Ciąża i dziecko wykluczają kota!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon maja 10, 2010 14:50 Jak walczyć z ciemnotą ?Ciąża i dziecko wykluczają kota!

Poniedziałek, 10 maja 2010 r. godz. 10:24
Lokalizacja: Stalowa Wola
Witam, oddam za darmo (na zawsze lub na jakis czas) dwa (lub pojedynczo) koty dachowcwe- udomowione. Kotka ma 10 lat , jest wysterylizowana, kotek niecaly rok jest wykastrowany. Oba koty sa odrobaczone i regularnie badane przez weterynarza. Musze je oddac, poniewaz jestem w wysokiej ciazy i lekarz kategorycznie zabronil mi wprowadzac dziecko do domu, gdzie sa koty. Prosze o tylko powazne oferty.
telefon (0)15 842 38 70, tel. kom.: 790 655 510
e-mail: agnieszka_pacholec@yahoo.it
Takie ogłoszenie znalazłam dzisiaj na stalowowolskiej stronie.Ręce opadają.Napisałam już do tej dziewczyny,zaprosiłam na forum.Może ktoś jeszcze by do niej napisał? Ktoś,kto ma jakieś doświadczenie,przeżył podobną historię?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 10, 2010 15:10 Re: Jak walczyć z ciemnotą ?Ciąża i dziecko wykluczają kota!

Mam w tej chwili 14-miesięczne dziecko, gdy zaszłam w ciążę w domu miałam 2 koty, na początku 2 m-ca ciąży znalazłam w piwnicy miesięcznego kotka, także trafił do mojego domu, ku wielkiej dezaprobacie otoczenia oraz aprobacie weterynarza i lekarza prowadzącego ciążę. W trakcie ciąży i nawet teraz jeszcze spotykam się z wieloma bardzo krytycznymi opiniami, w których często podważana jest moja odpowiedzialność jako matki i czasem dostaję już białej goraczki próbując ludziom wytłumaczyć, że toksoplazmozą od kota wyjątkowo trudno się zarazić w przeciwieństwie do zarażenia się od źle umytych warzyw czy mięsa oraz, że koty nie duszą małych dzieci, nie wydrapują im oczu, nie przegryzają gardeł oraz nawet jak są zazdrosne to nie porywają niemowlaków i nie wyrzucają ich cichcem z domu (to ostatnie usłyszałam jako historię "prawdziwą" od sąsiadki - nie wiem czy się śmiać czy płakać? ). W każdym razie ponieważ jak się okazuje stanowczo za dużo kotów traci dom z powodu podobnych bzdurnych uprzedzeń zaczęłam się zastanawiać czy nie można by zorganizować na początek jakiejś akcji zostawiania odpowiednich ulotek w szkołach rodzenia? może udałoby się także przekonać choć część prowadzących żeby choć wspomnieli na ten temat? może udałoby się także namówić jakąś organizację do dołączania ulotek do paczek z gratisami, które dostaje się w szpitalu po urodzeniu dziecka? jak myślicie czy takie działania miałyby jakiś sens? będę wdzięczna za każdą opinię
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 10, 2010 15:15 Re: Jak walczyć z ciemnotą ?Ciąża i dziecko wykluczają kota!

Może wpaść do mojego wątku :wink: (Zielonookie kotołaki i "ludzkie kocię" ).

A to podejście lekarza - brak słów :roll:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon maja 10, 2010 15:23 Re: Jak walczyć z ciemnotą ?Ciąża i dziecko wykluczają kota!

W moim domu (a wczesniej mieszkaniu) co prawda najpierw byl pierwszy syn (i psy), ale potem byl kot i kolejnych trzech - od ciazy poprzez noworodka, niemowlaka, przedszkolaka i szkolniaka. Wszyscy maja sie dobrze, sa zdrowi itp. itd. Ale oczywiscie wszelkie choroby (skórne, zapalenie ucha itp.) w pierwszej kolejnosci szly na konto kota wg. lekarzy, po czym pomagala albo dieta albo dorosniecie.

ulad

 
Posty: 37
Od: Czw lis 12, 2009 20:19

Post » Pon maja 10, 2010 16:00 Re: Jak walczyć z ciemnotą ?Ciąża i dziecko wykluczają kota!

Dzięki bardzo za posty.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 10, 2010 16:16 Re: Jak walczyć z ciemnotą ?Ciąża i dziecko wykluczają kota!

Podaj jej link do www.kociastronka.republika.pl a szczególnie do działu http://www.kocia-stronka.republika.pl/d ... kotem.html

Bardzo pozytywna stronka, naszej forumowej Blue.

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pon maja 10, 2010 16:18 Re: Jak walczyć z ciemnotą ?Ciąża i dziecko wykluczają kota!

Ja ok 2 lata temu przeszlam ostro tokso i zaden lekarz nie kazal mi sie pozbywac kotow. Co wiecej teraz staramy o dziecko i tez nie spotkalam sie z negatywna reakcja lekarza. Ale za to moje kolezanki czy tez niektorzy czlonkowie rodziny maja wyrobione zdanie na temat kotow i ciazy/dzieci i mimo to nie wyobrazaja sobie ze podczas ciazy bede mieszkac z kotami :/ oj a co dopiero jak dziecko bedzie na swiecie... Mysle ze duzo czasu minie jeszcze zanim zmieni sie myslenie ludzi na ten temat.
Obrazek

Największe zło to tolerować krzywdę.
— Platon

Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. - Emile Zola

lawinka

 
Posty: 178
Od: Nie mar 16, 2008 15:42

Post » Pon maja 10, 2010 16:28 Re: Jak walczyć z ciemnotą ?Ciąża i dziecko wykluczają kota!

Tu jest stronka naszej forumowej pupus :)
http://zwierzak-w-domu.info/index.php?option=com_content&task=view&id=120&Itemid=177

Mój tata był oburzony jak koty do wózka wchodziły :lol: . Po co piorę tapicerkę (btw pachnącą chemią) skoro zaraz mi tam koty wejdą.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon maja 10, 2010 16:51 Re: Jak walczyć z ciemnotą ?Ciąża i dziecko wykluczają kota!

Wysłałam link do wątku.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 10, 2010 17:13 Re: Jak walczyć z ciemnotą ?Ciąża i dziecko wykluczają kota!

Niestety,dostałam maila od autorki ogłoszenia.
cyt" przede wszystkim jakim prawem publikuje Pani moje ogloszenie na jakims forum z idiotycznym komentarzem o opadaniu rak? Po drugie, nie zna Pani mojej sytuacji, nie wie Pani, dlaczego musze zrezygnowac z kotow (wcale nie jst mi latwo), wiec z laski swojej prosze usunac ten wpis na forum i nie wyciagac pochopnych wnioskow. Poza tym, mysle, ze slyszala Pani cos na temat ochrony danych osobowych? "
Proszę zamknąć wątek,to nie ma sensu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 56 gości