Było pisanie o zamknięciu fundacji, włączając w to stwierdzenia, że DT pomogą inni itd. Nie chcę już szukać cytatów. Nie o to chodzi, kto kogo przegada. Co do drugiej sprawy, tytułem wyjaśnienia, ciągle pojawiały się apele, by KM oddała Tikę (a wiadomo, że najpierw ją trzeba złapać), że wolontariusze mogliby ją odłowić, a jednocześnie (no prawie), że KM może wywieść kotki w inne miejsce
Do tego odnosił się mój wpis, nie do wcześniejszych działań, bo ich nie znam. Kończąc, nie widzę sensu w drobiazgowym porównywaniu zdjęć, sama mam sporo robionych tego samego dnia mojemu kotu, a na jednych wygląda jak szczuplak, na innych już widać jego parę deko więcej 
, szczególnie na pyszczku, zależy od ustawienia- sfocony z profilu zwykle wygląda na dużo szczuplejszego, an fas już nie, podobnie środek ucha, zależy od światłocienia, na jednych zobaczyłybyście świerzba, choć go tam nie ma, tak padł cień po prostu.. nie ma większego sensu porównywanie zdjęć robionych w innej pozycji i oświetleniu, jeśli nie ma istotnych różnic. Pewność będziecie miały dopiero po odłowieniu, lub gdy komuś uda się zrobić dokładnie takie samo zdjęcie, co na wolności może być trudne.
