Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 10, 2010 11:10 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Napisałam wierszyk
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 11:12 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

KAsia Amy pisze:
Avian pisze:Milusia mi się dziś śniła :D


OO! A co konkretnie Ci się śniło? :mrgreen:


... że byłam z Milusią na wystawie ;)
Miała numer 307 8)
Bardzo jej sie podobało :D
A ja dałam ciała i nie miałam zaświadczenia od weta dla niej - strasznie sie denerwowałam, ze nas wygonią :oops: Do tego zaczęło padać, a wystawa na jakimś ryneczku była. Obudziłam się, a tu leje za oknem ... ;)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon maja 10, 2010 11:21 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

KAsia Amy pisze:koty się lenią..

Koty są od tego, żeby się lenić :wink:

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4913
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Pon maja 10, 2010 12:57 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

MaryLux pisze:Napisałam wierszyk
Inka

lecę zobaczyć!

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pon maja 10, 2010 12:59 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Avian pisze:
KAsia Amy pisze:
Avian pisze:Milusia mi się dziś śniła :D


OO! A co konkretnie Ci się śniło? :mrgreen:


... że byłam z Milusią na wystawie ;)
Miała numer 307 8)
Bardzo jej sie podobało :D
A ja dałam ciała i nie miałam zaświadczenia od weta dla niej - strasznie sie denerwowałam, ze nas wygonią :oops: Do tego zaczęło padać, a wystawa na jakimś ryneczku była. Obudziłam się, a tu leje za oknem ... ;)


No bo ona bardzo wystawowa jest :mrgreen:
Wczoraj usiadła na drabince i czekała, aż łóżko pościelę i właśnie sobie myślałam, że tak ładnie głowę układa, żeby się nadała na pokaz jakiś :D

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pon maja 10, 2010 13:00 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

ptaszydło pisze:
KAsia Amy pisze:koty się lenią..

Koty są od tego, żeby się lenić :wink:


Ależ one w ciągu dnia są bardzo pracowite :mrgreen:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pon maja 10, 2010 13:56 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Przepraszam bardzo my się nie lenimy.
My bardzo pracowicie spędzamy każdy dzień.
Haker wykończony monotonią codziennego dnia :mrgreen:

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Pon maja 10, 2010 14:02 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Hakerku ja się z Tobą zgadzam! Bo ja zawsze bardzo zabiegana jestem.
Amy

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Wto maja 11, 2010 7:25 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

ObrazekKASI I DZIEWCZYNKOM.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto maja 11, 2010 8:57 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

kalair pisze:ObrazekKASI I DZIEWCZYNKOM.

cześć! :1luvu:
miau.. miau..

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń


Post » Wto maja 11, 2010 9:09 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto maja 11, 2010 9:39 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

MaryLux pisze:Mraudobry

A dzień dobry! :)

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Wto maja 11, 2010 9:40 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

trawa11 pisze:Obrazek

cześć :1luvu:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Wto maja 11, 2010 10:03 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Nie wiem co się stało, ale dzisiaj w nocy dziewczyny postanowiły spać.
Tak, właśnie. Spać.
Przespały całą noc.. Nie przyszły nawet skoro świt.
Zrozumiałam dlaczego jak wyjrzałam przez okno..
Dopiero ruszyły się jak wystawiłam żyr.
I dopiero po jedzeniu przyszły się przywitać!
Amy wpakowała się na mnie i przytuliła, zatem i Mili przyszła ugniatać.
Niestety musiałam je przeprosić, bo musiałam się do pracy zbierać...

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 83 gości