
malutka coraz piękniejsza - i do tego jak piszesz charakter cudny!!! tylko brać

a może dobrze byłoby jej oczka pokazać Garncarzowi? czy masz fachowca na miejscu?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
joluka pisze:Garncarz ostatnio jakieś znośne... - na pierwszą wizytę z Malwinką czekaliśmy 1,5 tygodnia
Szarotka- jakie podgórskie.....
magaaaa pisze:Wykąpałam Miśkę. Woda była jak z butów...
Siedzi teraz na łóżku i się wylizuje, dziecina kochana. Tak w ogóle Miśka chyba będzie się nazywała Szarotka
magaaaa pisze:Bylyśmy i weta i wetka była zachwycona postepami w leczeniu oczu. Tzn prawe ładnie się leczy, ale lewe cały czas ma obrzęk. Dostałam jeszcze jedne krople. Pytałam, cy trzeba jechać do Garncarza, ale wetka mi powiedziała, ze skoro po 4 de facto dniach leczenia tak się sprawa przedstawia to nie ma takiej koniecznosci.
Wrzodik w kąciuky "ust" łądnie się zaleczył - praktycznie sam z siebie![]()
W płuckach pojedyncze szmerki, ale wetka uważa, że to moze być pozapalne i na razie się obserwujemy.
Mała ma apetyt, wcina ToTW, mokre, jogurciki...
Futro po kąpieli ma takie że dech zapiera. Cudo.
Oczy jak dojdą do normy to będzie dopiero lejdi...![]()
Aha, uszu jej nie czyszczę; ona tak strasznie nie lubi wszelkiego oporządzania, ze tylko zapuszczam jej oridermyl i wteż dziś przy badaniu wydzieliny wetka powiedziała, ze stan zapalny ustepuje. Świerzba nie ma.
Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123 i 43 gości