KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

Oj, Beatko, współczuję. A to prawda, facet z katarem umiera. :wink:

. Zdrówka dla Męża!
Gibutkowa..no brak słów..

Betaka pisze:Wybacz, że nie było mnie ostatnio - TŻ miał wypadek, niby niegroźny, ale skończyło się na gipsie i 7 szwach . I doglądać go trzeba, bo facet nawet jak ma katar, to umierający jest

Oj to masz "dziecko" w domu

Witaj Kasiulku, przepraszam, że dopiero dzisiaj, ale wczoraj cały dzień poza domem, a dzisiaj też dopiero wróciłam. Taki pracowity weekend, padam na pysk. Cieszę się bardzo, że Pyniuśka ma się dobrze

A ja dzisiaj byłam dokładnie tam, gdzie 8 miesięcy temu odbierałam Beatkę. To takie dziwne uczycie, jednocześnie radość, że Beacia jest z nami, kochana koteńka, a z drugiej strony wielki smutek, że pana Andrzeja już nie ma wśród nas :cry:

Dzięki Kasieńko,że o Nim pamiętasz!-to już 3 miesiące minęły jak odszedł :cry:

Kasieńko, to ten p.Andrzej, na wieści o którym wtedy czekałaś? :roll:

Tak Bozenko!!!
Własnie On woził mi koty do Warszawy,ale znałam go od 1979 roku-od Jego wesela z moja prawie rodziną.

Uffff!-dzisiaj o 4.15 na własne oczy widziałam,że Pynia zrobiła koopę! :dance:

Tak więc już wszystko pod kontrolą,apetyt jest,sioo w kuwecie i teraz ta koopa!
Pozdrawiamy porannie cioteczki! :1luvu:

No, jak widziałaś na własne oczka, to po prostu cudnie!

Witaj Kasieńko w ten niestety pochmurny poranek. Pracowity dzionek przed nami. :wink:

Witaj Bozenko!-u nas juz też sie chmurzy

I wiesz,z tej radości (koopa)nawet chetnie do pracy idę,bo wiem,że nie musze sie martwić o Pyniusię!-ech ,który to już raz radość na forum z powodu śmierdzącego faktu :lol:

Dzień dobry Kasiulek

Dołączam się do zachwytów nad Pyniusiowym qupalem i życzę radosnego, pogodnego dnia :ok:

Teraz już nie może być absolutnie inny! Po takiej wieści!

Dzień dobry
Piękny początek tygodnia :ok:

Ile radości z powodu qpala, a perfuma to to nie są :mrgreen:

Miłego dnia :1luvu:

kropkaXL pisze:Uffff!-dzisiaj o 4.15 na własne oczy widziałam,że Pynia zrobiła koopę!
Tak więc już wszystko pod kontrolą,apetyt jest,sioo w kuwecie i teraz ta koopa!
Pozdrawiamy porannie cioteczki!

Coś ty ty robiła pod kuweta o 4 rano ??? :ryk:

Czasami koopa potrafi sprawić tyle radości :ok:

kropkaXL pisze:Uffff!-dzisiaj o 4.15 na własne oczy widziałam,że Pynia zrobiła koopę!
Tak więc już wszystko pod kontrolą,apetyt jest,sioo w kuwecie i teraz ta koopa!
Pozdrawiamy porannie cioteczki!

Gratulacje dla Pyniusi i jej Dużej z okazji KUPKI :piwa: