Gibutkowa pisze:Dzięki dziewczyny za odpowiedźTo nie dla mojego kotka tylko koleżanki. No nic od weta nie dostała dodatkowego na osłonę a już drugi rodzaj antybiotyku kicia dostaje. Czasem tak jest - jak nie spytasz to wet zapomni sam dać, niektórzy już za bardzo przyzwyczajeni do smowiedzących pacjentów.
Ja raz na morfologię wzięłam kota po śniadanku - niby wiedziałam a zapomniałam a wet nie przypomniał. O jogurciku tak pomyślałam bo jak za pacholęcia byłam chora i brałam antybiotyk to mimo jakiejś tam Nystatyny to mi mama zawsze kazała jogurty jeść/pić.
Pyniusia ja Cie proszę zrób ty kupkęi zacznij sikać po kontach, bo Pańcia się niepokoi
,ale wolałabym,żeby sikała i nigdy nie miała raczyska 
Oby już było tylko lepiej i lepiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
