Szczyt paniki - czyli wyjazd z rujką na ostry dyżur..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 07, 2010 23:31 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

Ciepła pisze:
trawa11 pisze:Asia,czemu jeszcze nie śpisz????


gram w Kumiko :mrgreen:


a co to takiego :roll:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob maja 08, 2010 1:03 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

Rany boskie, laski, jak ja się spłakałam ze śmiechu przez te Wasze syski... Takiego handlu to jeszcze świat nie widział. Jakby co, to ja mogę swoje wypożyczać, idealne, jak chce się coś załatwić u faceta. Bluzeczka z wycięciem, delikatne pochylenie.. facet kupiony :D Ale na zawsze nie oddam, bo zaczynam się przyzwyczajać, że mnie tam tak..przybyło ostatnimi miesiącymi. Może se jakiego TeŻeta w końcu znajde ;)
Tylko cholera muszę nasysniki na większe powymieniać, bo coś pasować przestały O.o

Asiu jak Mikołapki?
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob maja 08, 2010 9:33 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

KaleidoStar pisze:Rany boskie, laski, jak ja się spłakałam ze śmiechu przez te Wasze syski... Takiego handlu to jeszcze świat nie widział. Jakby co, to ja mogę swoje wypożyczać, idealne, jak chce się coś załatwić u faceta. Bluzeczka z wycięciem, delikatne pochylenie.. facet kupiony :D Ale na zawsze nie oddam, bo zaczynam się przyzwyczajać, że mnie tam tak..przybyło ostatnimi miesiącymi. Może se jakiego TeŻeta w końcu znajde ;)
Tylko cholera muszę nasysniki na większe powymieniać, bo coś pasować przestały O.o

Asiu jak Mikołapki?


no zazdraszczam syskow :lol: , bo moje juz w zaniku :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob maja 08, 2010 9:33 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob maja 08, 2010 14:06 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

Danusia bos malo ich uzywala lub raczej dala do uzywania TZ-owi haha :ryk: :ryk:

Aniu Miko ma jakiegos grzyba na m.. no teraz se nazwy nie przypomne,ale dostala srodek odkazajacy i lekarstwo do psikania tylko nie mam jak odebrac,bo autko u mechanika :(
najwazniejsze,ze sie w Seidlu poznali na chorobie lap Miko,a przy okazji obcieli jej pazury :ok:
Ostatnio edytowano Sob maja 08, 2010 16:29 przez Ciepła, łącznie edytowano 1 raz
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob maja 08, 2010 15:05 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

No to super, że wiemy na czym stoimy. Mikołapki szybko zdrowe będą :)
Spadam na zlocik rodzinny do mamy, kuzyn przyjechał na swój ślub zapraszać :D Miłej soboty laseczki :)
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob maja 08, 2010 16:46 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

Ciepła pisze: najwazniejsze,ze sie w Seidlu poznali na chorobie lap Miko,a przy okazji obcieli jej pazury :ok:

Super wieści :piwa:
ma dziewczynka przy okazji manicure :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob maja 08, 2010 16:54 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

shira Miko miala takie dlugie pazury,az szpony..
pojechalam z nia do weta zeby jej obcial,to powiedzial,ze sama spiluje jak bedzie biegac..
jak ma je spilowac,jak biega po trawie a nie chodniku..
w Seidlu nawet nie pytali,pani Ania wziela cazki i obciela na dzien dobry..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob maja 08, 2010 16:56 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

Profesjonalnie po prostu. Są weci i "weci".... :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob maja 08, 2010 16:59 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

shira3 pisze:Profesjonalnie po prostu. Są weci i "weci".... :roll:


oj zebys wiedziala shira..
jade 90 km do weta mimo,ze w okolicy mam ich kilku,ale malo kto jest chyba kompetentny..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob maja 08, 2010 17:58 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

Ciepła pisze:
shira3 pisze:Profesjonalnie po prostu. Są weci i "weci".... :roll:


oj zebys wiedziala shira..
jade 90 km do weta mimo,ze w okolicy mam ich kilku,ale malo kto jest chyba kompetentny..

Ja tylko 35... :mrgreen: Choć w naszej mieścinie jest conajmniej trzech... :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob maja 08, 2010 18:27 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

shira3 pisze:
Ciepła pisze:
shira3 pisze:Profesjonalnie po prostu. Są weci i "weci".... :roll:


oj zebys wiedziala shira..
jade 90 km do weta mimo,ze w okolicy mam ich kilku,ale malo kto jest chyba kompetentny..

Ja tylko 35... :mrgreen: Choć w naszej mieścinie jest conajmniej trzech... :roll:


ja jezdze ze swoja ferajna do CoolCoty do Seidla :ok:
wetka z prawdziwego zdarzenia jak i rowniez druga pani Ania :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob maja 08, 2010 21:01 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

dobrze ze ja ma dobrego weta pod nosem prawie:)
zwlaszcza kitka nie lubi podróżowac autem
jak tylko odpalam silnik zaczyna miaukolic....
jak gasze przestaje :) wasze tez tak?
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Sob maja 08, 2010 21:15 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

dune pisze:dobrze ze ja ma dobrego weta pod nosem prawie:)
zwlaszcza kitka nie lubi podróżowac autem
jak tylko odpalam silnik zaczyna miaukolic....
jak gasze przestaje :) wasze tez tak?


o witaj Monia :1luvu:
jak tylko Agate wsadze do auta to przez 1,5 godziny mam intensywne "miau miau" w jedna i druga strone
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob maja 08, 2010 21:16 Re: Szczyt paniki - czyli 2+2+1 w domu..

Kiedy możemy sie spodziewać fotek maluszków?

Ciepła, masz jakieś wieści od Otto?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Nul, Sigrid i 46 gości