Kolorusek-fivek z Katowic -już we własnym kochającym domku:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 07, 2010 21:10 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Zaglądam wieczorową porą.
Nie mogę się już doczekać wieści.
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 07, 2010 21:31 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Właśnie "pożarło" mi długi post :evil: , to nie mój dzień :wink:

Ech, do spotkania nie doszło. Jeszcze wczoraj wieczorem "domawiałyśmy" z Panią Kasią szczegóły dzisiejszej wizyty (adres, etc.), miała mi tylko dać znać, o której planuje do nas dotrzeć. Czekałam cały dzień, niestety Pani Kasia się nie odezwała... Może się rozmyśliła, może jej się nie chciało przyjechać (cały dzień padał deszcz), a może jeszcze coś innego. Cokolwiek by się wydarzyło, można było dać mi znać, uprzedzić (cały dzień, jak dureń, sprawdzałam telefon i skrzynkę mailową żeby niczego nie przegapić). W tej sytuacji uznałam, że ta miła, młoda osoba nie jest jednak na tyle odpowiedzialna, bym mogła powierzyć jej Koloruska, nawet jeśli jeszcze się odezwie. Wiem, że czasem mogą wydarzyć się różne historie, ale... Właśnie z poczucia odpowiedzialności za los Koloruska spotkałam się z Panią Kasią w umówionym terminie, pomimo że moja sytuacja losowa była wówczas dramatyczna.

Dobrze, że kwestia ewentualnej adopcji "się wyjaśniła" bez udzialu kotka, że nie wypięto się na niego już po przeprowadzce, że nie przeżył żadnych stresów, na szczęscie!!!

Spokojnie poczekamy na TEN domek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Taki z wielkim sercem i wielkim poczuciem odpowiedzialności :ok: :ok: :ok:
Kolorusek nie wydaje się donikąd spieszyć :wink: Na szczęście :D :D :D

Pozdrawiamy przeserdecznie i gorąco dziękujemy, że jesteście z nami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A teraz biegnę zażyć antybiotyk, garść innych "smakołyków leczniczych" i kładę się spać - z Koloruskiem, dla odmiany;-)
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Sob maja 08, 2010 5:57 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Chciałoby sie coś rzec,ale poczekam na rozwój wypadkow!-a język mnie świerzbi :evil: :evil: :evil:
Może sprawa się wyjasni?
Tak czy owak-ja bym na miejscu p.Kasi zadzwoniła :!:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob maja 08, 2010 6:09 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

No właśnie, Kasieńko, wystarczyło zadzwonić, przecież każdy ma prawo do zmiany planów i naprawdę nie byłoby sprawy...
Wczoraj byłam wściekła, dzisiaj jest mi po prostu bardzo przykro :(
No cóż, szukamy dalej.
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Sob maja 08, 2010 6:48 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Nie dziwię się Asiu-tez byłabym wsciekła(własciwie to jestem wsciekła!!!!!)
Ale ugryzłam się w jezyk,bo gdybym napisała o trzy słowa wiecej,to zaraz posypałyby sie gromy na moja głowę tak,jak to było w przypadku Kredki od Cameo(jedna osoba napisała,że nic innego nie robię tylko jadem pluję!) :!: :!: :!:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob maja 08, 2010 6:53 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

kropkaXL pisze:Nie dziwię się Asiu-tez byłabym wsciekła(własciwie to jestem wsciekła!!!!!)
Ale ugryzłam się w jezyk,bo gdybym napisała o trzy słowa wiecej,to zaraz posypałyby sie gromy na moja głowę tak,jak to było w przypadku Kredki od Cameo(jedna osoba napisała,że nic innego nie robię tylko jadem pluję!) :!: :!: :!:

:ryk: :ryk: :ryk:
Wiem, że to nie śmieszne, ale nie wytrzymałam. Kasieńko, Ty i plucie jadem 8O 8O 8O A to się "dowcipniś" znalzł... :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Sob maja 08, 2010 7:10 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

kurcze, to nieodpowiedzialne ze strony Pani Kasi. Nawet nie zadzwonić :(
w takim razie to nie jest dobry dom dla Koloruska....
chyba, że coś się wydarzyło i Pani Kasia nie mogła zadzwonić... :roll:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 08, 2010 7:14 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

jerzykowka pisze:
kropkaXL pisze:Nie dziwię się Asiu-tez byłabym wsciekła(własciwie to jestem wsciekła!!!!!)
Ale ugryzłam się w jezyk,bo gdybym napisała o trzy słowa wiecej,to zaraz posypałyby sie gromy na moja głowę tak,jak to było w przypadku Kredki od Cameo(jedna osoba napisała,że nic innego nie robię tylko jadem pluję!) :!: :!: :!:

:ryk: :ryk: :ryk:
Wiem, że to nie śmieszne, ale nie wytrzymałam. Kasieńko, Ty i plucie jadem 8O 8O 8O A to się "dowcipniś" znalzł... :twisted:

Dowcipnisia!- i to taka,która pojawia się na forum bardzo rzadko i jakoś nie widziałam,żeby komuś pomogła :evil: ,a ja jednak cos tam robię :oops: -nie tylko podrzucam watki,choć i to jest potrzebne,żeby i inni zauważyli i mogli pomóc!
Ale strasznie przykro mi sie zrobiło,gdy to przeczytałam :( :( :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob maja 08, 2010 10:00 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

no szkoda, że tak wyszło z tym potencjalnym DS Koloruska. dziwne, tak się nie odezwać :? co to za maniery :?:

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 08, 2010 10:51 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Dziewczyny nie ma co się tak gorączkować bo nie znamy powodu który kierował potencjalnym domkiem że się nie odezwał.Nie daj bóg jeśli przytrafiło się coś tej osobie lub miało miejsce inne nieprzewidziane zdarzenie to wszystkie ze wstydu będziecie chowały głowę w piasek.Tak więc proponuję poczekać na dalszy rozwój wypadków.
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 08, 2010 11:05 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

oczywiście wolę myśleć, że właśnie wydarzyło się coś całkiem nieprzewidzianego, np. została skradziona komórka, choć numer telefonu można odzyskać z ogłoszenia Koloruska... oby, oby wszystko się wyjaśniło...

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 08, 2010 11:26 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Witam,
z tej strony domniemana pani Kasia :)
Jest mi bardzo przykro z zaistniałej sytuacji. Na swoją obronę mogę napisać tylko tyle, że musiałam pilnie wyjechać - mama mojego tż'ta trafiła do szpitala i niestety nie było innej opcji - jeszcze tego samego wieczora, którego napisała Pani do mnie smsa musieliśmy wyjechać. Na to, że na niego nie odpisałam od razu ani na to, że po prostu zapomniałam z całego tego stresu telefonu z domu - nie mam żadnego wytłumaczenia. Wiem, że cała ta sytuacja z przekładaniem naszego spotkania jest trochę pokręcona, niestety tym razem mi coś "wypadło" i po prostu nie zdążyłam się skontaktować. Wczoraj po południu miałam dostęp do internetu napisałam do Pani maila. Niestety chyba nie doszedł (maila jakby co trzymam, proszę to jeszcze potwierdzić). Dziś dopiero przyjechałam z powrotem do Poznania i od razu chwyciłam za telefon.

Zaniepokojona ciszą weszłam na forum - nie było innego wyjścia jak napisać tutaj. Rozumiem Pani zdenerwowanie, serdecznie przepraszam za tą sytuację. Mam nadzieję, że wybaczy mi Pani (ale także forumowicze, bo to wkońcu "wspólna" sprawa) tę sytuację, ja dalej jestem zainteresowana kotkiem, nic się nie zmieniło z mojej strony.

Liczę na Pani zrozumienie i jakąkolwiek podejmie Pani decyzję w mojej sprawie proszę o kontakt.
Szczerze przepraszam i mam nadzieję, że da mi jednak Pani szansę zobaczyć się z Koloruskiem :)
Pozdrawiam ciepło Panią i wszystkich forumowiczów.

miniaturka1

 
Posty: 4
Od: Sob maja 08, 2010 11:12

Post » Sob maja 08, 2010 11:45 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

no i sprawa się wyjaśniła, myślę :)
czasem tak bywa, że coś niespodziewanie wypadnie.
Powodzenia :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 08, 2010 14:48 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Pani Kasiu, witamy na forum :D :D :D

Sprawa rzeczywiście się wyjaśniła, a przed chwilą znalazłam w swojej skrzynce e-mail wysłany wczoraj, którego dziś rano jeszcze nie było :evil: :evil: :evil: W imieniu swoim i skrzynki przepraszam za nadreakcję :wink: Strasznie jestem histeryczna ostatnio, ale to wszystko dlatego żeby błędu nie popełnić :oops: :roll:

Miniaturka1 odwiedzi nas jutro i wreszcie pozna Koloruska. A dzięki swojej detrminacji już odwiedziła ten wątek :D Czyli jeżeli zaadoptuje ślicznota, będziemy mieli stałe wieści na forum :wink:

No, to teraz już na spokojnie prosimy o kciuki!!! I ściskamy :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Sob maja 08, 2010 14:56 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

No i sie wyjasniło-dobrze,że sie w pore w język ugryzłam! :ryk: ,ale wsciekła byłam,nie przecze i sie nie zapieram!
I witam imienniczkę!-a kciuki są-jako żywo! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Blue, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 93 gości