KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob maja 08, 2010 7:32 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

Oj, Kasiu, jak możesz dawać Pyni coś, co strząsa z łapki z obrzydzeniem! :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob maja 08, 2010 7:44 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

Moje wszystkie koty tak robią ,jak już sie najedzą-uczy sie jedno od drugiego-czy co????

Matko!-ale błogi spokój!!!-ogony się najadły i spią-wszystkie!!!!!
Pynia na poddupniczku koło kaloryfera,Ptyś na stole na swoim ukochanym dywaniku.Klara w łóżku(jeszcze nie pościeliłam :oops: -bo księżniczka śpi)Antosia też wtulona w poduszkę(daleko od Klary)
A ja muszę się zebrać do kupy i ruszyć w miasto!
Ostatnio edytowano Sob maja 08, 2010 7:47 przez kropkaXL, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob maja 08, 2010 7:46 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

A myślisz że nie?! :mrgreen: Im gorszy zwyczaj, tym chętniej łapią. :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob maja 08, 2010 7:48 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

No chyba masz rację!-nie różnią się w tym od ludzi! :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob maja 08, 2010 7:49 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

Dobrze że Pyniusia już po operacji - teraz trzymam kciuki za rekonwalescencję.
Zazdroszczę weterynarza. My wciąż nie mamy tego jednego zaufanego.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Sob maja 08, 2010 7:59 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

Ewuniu-ja wielkiego wyboru niestety nie mam,jest jeszcze jedna lecznica,do której kiedyś chodziłam ,bo innej nie było,własnie weci z tej lecznicy doprowadzili do tego,że teraz Pynia ma raka(nie!!!!,miała-wierzę,że dożyje późnej starości i odejdzie w spokoju,kiedy czas nadejdzie)-szpikowali ją hormonami,i nic nie powiedzieli,że kotke można wysterylizować!-a ja wtedy jeszcze nie byłam na Miau i nie wiedziałam,że istnieje taka możliwość :( :( :(
Na szczęście pojawiła sie nowa lecznica-własnie ta ,z której usług teraz korzystam i wreszcie wiem,co to znaczy dobry wet!!
Nie umniejszam tez zasługi forum i mądrych ludzi,dzięki ktrym potrafie zadać rzeczowe pytania,wiem co podawać kotu,gdy cos sie z nim dzieje,umiem rozpoznac symptomy złego samopoczucia,a w dziedzinie żywienia,wychowu kociąt-to juz istna skarbnica wiedzy!!!
Najwazniejsze jest jednak dla mnie to,że tyle osób pomaga sobie nawzajem,nie patrząc na laury i podziękowania!
Dzieki tym wspaniałym ludziom znalazłam domy dla moich 9 tymczasow-bez Was kochani nie dałabym rady!
Mało tego!-znalazłam tu wspaniałych przyjaciół,bez których już nie wyobrazam sobie zycia-tak dalecy,a tak bliscy i wierni!-no kocham Was dziewczyny za to! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob maja 08, 2010 8:14 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

Kasiu! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob maja 08, 2010 8:37 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

No co?-czy napisałam nieprawdę?????
Oczywiście i fałszywce się trafiaja,ale tym mówimy NIE!!!!-i tak w końcu odsłaniaja sie prawdziwe oblicza!-a prawdziwi przyjaciele pozostaja jak spiż,jak opoka na której można się wesprzeć w trudnych chwilach,z którymi mozna sie podzielic i obawa i radością!

Ech-roztkliwiłam sie przy sobocie!-ide robić zakupy,bo mi pupa do krzesła przyrosnie! :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob maja 08, 2010 8:59 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

Ale z was poranne ptaszki :mrgreen: nawet przy sobocie nie pośpią :ryk:
Ja się przyznam , ze leniuch jestem i lubię sobie pospać ,wiec jak tylko mam okazje to ..... :roll:
Obrazek

asijek

 
Posty: 896
Od: Wto lis 10, 2009 21:35
Lokalizacja: Piotrkow Tryb./ Verona

Post » Sob maja 08, 2010 9:26 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

Obrazek

Buziaczki dla Pyni :1luvu:
i za szybką reknwalescencję :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob maja 08, 2010 9:26 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

kropkaXL pisze:Bozenko! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: -ale cudeńko!!!!
Asiulek-własnie znów pojadła !!!!-wrąbała 3/4 saszetki gourmeta z tuńczykiem,potem z obrzydzeniem potrzasneła tylną łapka i odeszła na swój ukochany poddupniczek od cioteczki Zabers i myje sie jak nawiedzona!-Wasze koty też tak trząchają łapkami ja kończą jeść? 8O 8O 8O

Mieczysław nie, bo on nie ma na co trząść łapkami z obrzydzeniem bo od razu wszystko zjada i drze się o jeszcze. Za to Sibel jak już zje tyle ile potrzebuje to resztę zakopuje podłogą lub obrusem - zależy gdzie ma postawiona miseczkę. Z resztą ona Mietkowe jedzenie tez zakopuje, niektóre nasze posiłki zakopuje a najbardziej namiętnie zakopuje słodycze - szczególnie czekoladę.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 08, 2010 9:32 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

kropkaXL pisze:szpikowali ją hormonami,i nic nie powiedzieli,że kotke można wysterylizować!

No to rzeczywiście są w pełni odpowiedzialni za to :evil: Wet do którego chodził mój brat ze swoja kotka też chciał ja szpikować hormonami, na szczęście się o tym dowiedziałam w porę (po pierwszym zastrzyku) i od razu mu kazałam zmienić weta i wysterylizować kotkę. Co gorsze - jak potem drugi wet (ten dobry) zajrzał do książeczki i zobaczył szczepionki to sie okazało że zamiast doszczepienia dodatkowym antygenem którego nie było w pierwszej szczepionce (bo nie miała łączonej), to zapodał tą samą szczepionkę po raz drugi w bardzo krótkim odstępie czasu (bodajże po tygodniu) 8O Kotka prawie zeszła, a brat myślał że to po prostu silna reakcja na szczepionkę, bo nie zna się na tych naklejkach ze szczepionek. Ten drugi wet powiedział że to cud że kotka mu nie zeszła. :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 08, 2010 10:08 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

Obrazek

I za Słodziaka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob maja 08, 2010 13:46 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

Laseczki bo wy mondre takie jestescie - co mozna podac kotu osłonowo przy antybiotyku z domowych specyfików i w jakich ilosciach? Czy śmietanka wystarczy? Czy mozna podac jogurt naturalny? A może lakcid albo nystatynę w zawiesinie dla dzieci? Tylko ile?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 08, 2010 14:09 Re: KotomaniaIV-Pyniusia-operacja za nami!

kropkaXL pisze:No co?-czy napisałam nieprawdę?????
Oczywiście i fałszywce się trafiaja,ale tym mówimy NIE!!!!-i tak w końcu odsłaniaja sie prawdziwe oblicza!-a prawdziwi przyjaciele pozostaja jak spiż,jak opoka na której można się wesprzeć w trudnych chwilach,z którymi mozna sie podzielic i obawa i radością!

Ech-roztkliwiłam sie przy sobocie!-ide robić zakupy,bo mi pupa do krzesła przyrosnie! :lol:

O mamo..ale elaboracik. :P :kotek: :kotek: Nożesz, teraz się zastanawiam, czy to nie do mnie..Znaczy to mało pozytywne.. :oops: :oops:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości