Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Pt maja 07, 2010 11:48 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Ja RC omijam z daleka - jestem mentalnie "uczulona" na tak medialne produkty (każdy ma jakieś swoje fobie, a ja od razu przeliczam sobie koszty reklamy na tak dużą skalę). Moja bestia wcina Acanę, a teraz zamówiłam jej Leonardo (zobaczymy co to). No i oczywiście mięsko (hitem jest szyja indycza). Puszek nie kupuję wcale (wolę kupić świeżą "padlinkę").

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4910
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Pt maja 07, 2010 11:48 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Hej hej!

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pt maja 07, 2010 11:51 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

ptaszydło pisze:Ja RC omijam z daleka - jestem mentalnie "uczulona" na tak medialne produkty (każdy ma jakieś swoje fobie, a ja od razu przeliczam sobie koszty reklamy na tak dużą skalę). Moja bestia wcina Acanę, a teraz zamówiłam jej Leonardo (zobaczymy co to). No i oczywiście mięsko (hitem jest szyja indycza). Puszek nie kupuję wcale (wolę kupić świeżą "padlinkę").


Dostawały Acane, nie podchodziła im. Dodatkowo miałam wrażenie, że w całym mieszkaniu pachnie padliną. Więcej im nie kupiłam, bo wybrzydzały okrutnie.. Teraz im Purine na próbę, no powiem szału nie ma :mrgreen:
One najbardziej to mięcho, mięcho, mięcho!!!!!!!!
A tego RC fajnie szamają, tylko, że on też jest drogawy tak na jeden raz.
Leonardo mówisz, może też spróbuje..

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pt maja 07, 2010 11:55 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

ptaszydlo i kalair maja racje - popieram - jesli Twoje kotki nie maja problemow zoladkowych, to z powodzeniem mozesz im dawac to co dla nich najzdrowsze, czyli surowe przemrozone miesko - tego Ci zadna karma nie zastapi - miesko zawiera duzo wody, nie musisz sie martwic, ze malo pija, nereczki swietnie pracują :kotek:

najbardziej koty tyja od chrupek, one jest jakos rozpulchniają w magiczny sposob ;)
w kazdym badz razie jak dajesz chrupy to najlepiej bez zbóż, a tego Ci zaden RC nie zapewni, nawet weterynaryjny (ktory tak swoja droga to zadne cudo :mrgreen: )

a puchy to oczywiscie rozny syf niestety, ale sa wygodne :roll:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt maja 07, 2010 11:57 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Leonarda jeszcze nie miałam a trafiłam okazyjnie na Allegro. Teraz czekam na kuriera. Jak dojdzie mogę zdać relację, choć obiektywnie chyba nie będzie, bo FurKotka jeszcze nie odmówiła zjedzenia karmy, którą dostała, Purinę też jadła bez wybrzydzania (a chuda przy tym jest niemożliwie). Acanę miałam rybną i nie śmierdziała.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4910
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Pt maja 07, 2010 11:59 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

KAsia Amy pisze:One najbardziej to mięcho, mięcho, mięcho!!!!!!!!
A tego RC fajnie szamają, tylko, że on też jest drogawy tak na jeden raz.
Leonardo mówisz, może też spróbuje..


kotki wiedza co dla nich dobre :twisted:
a inne karmy bez zboz probowalas?
- Taste Of The Wild
- Orijen
- Schesir (chyba tez)

a co to za Leonardo?? :mrgreen:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt maja 07, 2010 12:05 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

tillibulek pisze:a co to za Leonardo?? :mrgreen:

Z kaczuszką. Wygląda nieźle w teorii jak za te pieniądze. Kupiłam tu (na dole jest obrazek ze zdjęciem składu, aukcja skończona ale jeszcze można podejrzeć):
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1022996338

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4910
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Pt maja 07, 2010 12:12 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

nie moge wejsc na allegro w pracy - to jest pokarm bez zboz?

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt maja 07, 2010 12:23 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Skład:
mięso drobiowe suszone (min 30%; min 20 % kaczki), ryż (min 25%), tłuszcz drobiowy, słód zbożowy (min 4%), mąka ziemniaczana, kryl (suszony), jaja całe (suszone), drożdże piwne, wątróbka drobiowa (hydrolizowana), mączka sledziowa, pestki winogron (odtłuszczone), chleb świętojański (ceratonia), siemię lniane, żelatynowana skrobia, chlorek sodu, fruktooligosacharydy, ekstrakt drożdży.

Biorąc pod uwagę, że mięso jest podane suszone, a nie surowe to chyba nieźle.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4910
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Pt maja 07, 2010 12:34 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

jakos mnie ten sklad nie przekonuje, ten ryz i drozdze....

na szczescie moje potworki jedza Acane ;)
choc tez pochlaniaja jej sporo - worek 7,5 kg na 1 miesiac dla 3 kotow - jak myslicie, mi sie wydaje, ze to duzo...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt maja 07, 2010 12:36 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

tillibulek pisze:
KAsia Amy pisze:One najbardziej to mięcho, mięcho, mięcho!!!!!!!!
A tego RC fajnie szamają, tylko, że on też jest drogawy tak na jeden raz.
Leonardo mówisz, może też spróbuje..


kotki wiedza co dla nich dobre :twisted:
a inne karmy bez zboz probowalas?
- Taste Of The Wild
- Orijen
- Schesir (chyba tez)

a co to za Leonardo?? :mrgreen:

Tych jeszcze nie próbowałam. Czekam, aż wykończą tą Purinę.
Powiem szczerze, że mi to nawet wygodnie im dać mięcho. Tylko, że nieraz mnie długo nie ma, to zostawiam im chrupy..

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pt maja 07, 2010 12:38 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

ptaszydło pisze:
tillibulek pisze:a co to za Leonardo?? :mrgreen:

Z kaczuszką. Wygląda nieźle w teorii jak za te pieniądze. Kupiłam tu (na dole jest obrazek ze zdjęciem składu, aukcja skończona ale jeszcze można podejrzeć):
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1022996338


Widziałam, cena niezła.. Musiałabym tylko im jakąś małą paczkę najpierw kupić na próbę..

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pt maja 07, 2010 12:51 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

A mi się właśnie te drożdże piwne podobają. Z tego co pamiętam to taka naturalna zbieranina witamin (gł. B). Zresztą na wątku BARFowym dużo osób ostro kombinowało gdzie je zdobyć, więc coś w tym chyba jest.

A przerwę od Acany robię głównie dlatego, żeby nie przyzwyczaić FurKotki do jednych i tych samych chrupek, bo co będzie jak ich kiedyś nie dostanę? Zjadała poniżej 1 kg/miesiąc ale to kurdupel, no i dużo mięsa je.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4910
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Pt maja 07, 2010 12:55 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka i 65 gości