Co do kota to z nimi jakos ciezko sie dogaduje a miałem dwa - jeden zabrała ex żona drugi

to Typowy wiescat

i w miescie sie męczył..... i na doswiadczeniu z nimi wiem ze szukam dziewczynki
Miałem Tosie ktora niestety zgineła - uległem miałkom kocim i poscilem na klatke schodową ktora powinna byc zamknieta i .... po polgodzinie ....
Dlatego juz na 100% moj dom jest zamkniety.
Co do sterylizacji to odbedzie sie ona w 100% - inaczej sobie tego nie wyobrazam, ponadto raczej bedzie tez drugi kot a to z powodu moich dlugich nieobecnosci po 13-15 h a koty musza sie czyms zajmowac