Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw maja 06, 2010 12:59 Prosba o pomoc w szukaniu kotka

kontaktowala sie ze mna rodzina z Rząski pod Krakowem

13 kwietnia zaginął im kot w typie mojego podopiecznego Bursztynka
jego zdjecie ponizej

Obrazek

Obrazek

Obrazek

mysleli ze oglaszany przeze mnie kotek zostal znaleziony i ja go oglaszam

prosza o rady gdzie w tamtej okolicy jest schronisko lub przytulisko
czy w tej miejscowosci jest wolontariuszka? moze ktos go znalazl?
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw maja 06, 2010 13:02 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Dzwonili do mnie, powiedziałam, żeby dali ogłoszenia na portalu gazeta.pl, dali ogłoszenia u wetów, kociak ma 11 miesięc, ma chip, został adoptowany ze schroniska jakieś kilka tygodni temu... To ci sami?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Czw maja 06, 2010 13:09 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

lutra pisze:Dzwonili do mnie, powiedziałam, żeby dali ogłoszenia na portalu gazeta.pl, dali ogłoszenia u wetów, kociak ma 11 miesięc, ma chip, został adoptowany ze schroniska jakieś kilka tygodni temu... To ci sami?


kurcze nie wiem
nie znam tych faktow o ktorych piszesz
kontaktowali sie ze mna telefonicznie i mailowo

ja dzisiaj wyslalam im link do tego watku, moze sami sie pojawia tutaj i cos wiecej napisza
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw maja 06, 2010 14:28 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Kociak ma ok 9-10 mcy, nie ma chipa i przygarnęliśmy go jak miał ok 2-3 mce.
Jest cały czarny z brązowymi oczkami - jak na zdjęciach.
Zaginął 13.04.10 w Rząsce koło Krakowa....
Ktokolwiek widział proszę o pomoc

nowa0000

 
Posty: 1
Od: Czw maja 06, 2010 14:21

Post » Czw maja 06, 2010 14:30 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

nowa0000 pisze:Kociak ma ok 9-10 mcy, nie ma chipa i przygarnęliśmy go jak miał ok 2-3 mce.
Jest cały czarny z brązowymi oczkami - jak na zdjęciach.
Zaginął 13.04.10 w Rząsce koło Krakowa....
Ktokolwiek widział proszę o pomoc


wygląda jak nasz Vito. A skąd był wzięty?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 06, 2010 15:43 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Boczuś nie żyje :cry:

Kirownik przywiózł go do gabinetu dr Olgi, ale kot był już nieprzytomny. Odszedł po godzinie, nie wiadomo właściwie dlaczego, bo wyniki badań miał dobre. Jeszcze jeden przykład na to, że porzucone koty umierają ze smutku...

Teraz u dr Olgi jest Pelagia. Ma 11 lat, oddana po śmierci właścicielki, jest prawdopodobnie (tak twierdził oddający ją do schronu) wysterylizowana; jeśli okaże się, że nie, dr Olga wykona sterylizację bezpłatnie, no i oczywiście zaszczepi po raz drugi (raz została zaszczepiona w schronie), odrobaczy i zrobi komplet badań. Pela nie wygląda na swój wiek, jest cudownym miziako-mruczakiem, kocha wszystkich ludzi, ale nie przepada za innymi kotami. Ma mięciutkie, srebrno-szare futerko, wspaniały apetyt i wygląda młodo i zdrowo. W sobotę ogłoszę ją w Dzienniku Polskim.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 06, 2010 17:32 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

biedny Boczek, co on musiał przeżywać :(
Palagia
Obrazek

co do czarnego kotka, nawet jeśli ktoś go znalazł i chciał oddać do schroniska, to niestety Rząska to już gmina Zabierzów (do krakowskiego nie przyjmą), nie wiem dokąd teraz odwożą bezdomne zwierzęta z tej gminy, chyba że kocurek zaplątał się aż pod bronowice

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 06, 2010 20:01 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Tweety pisze:PILNE!, Zwróćcie uwagę proszę czy się nie pojawi -
Negritta, nasza dawna podopieczna, uciekła z domu, jej opiekunowie przeprowadzili się, teraz mają taras, na który panna wychodziła pod nadzorem ale wystarczyła chwila nieuwagi i kotka zeskoczyła (I piętro) i poooszła :( . Na Tynieckiej jest dużo terenów zielonych, mało domów, obok budowa więc schować się żaden problem.

tutaj jej ogłoszenie http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-zg ... Z203087349
Wygląda charakterystycznie, smukła sylwetka, maleńka krawatka, nacięte uszko
Obrazek


alarm odwołany, kotka została wytropiona przez ...psa :twisted: i dobrze jej tak jak się spacerów zachciało

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 07, 2010 7:24 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Bungo pisze:Boczuś nie żyje :cry:

Kirownik przywiózł go do gabinetu dr Olgi, ale kot był już nieprzytomny. Odszedł po godzinie, nie wiadomo właściwie dlaczego, bo wyniki badań miał dobre. Jeszcze jeden przykład na to, że porzucone koty umierają ze smutku...

Teraz u dr Olgi jest Pelagia. Ma 11 lat, oddana po śmierci właścicielki, jest prawdopodobnie (tak twierdził oddający ją do schronu) wysterylizowana; jeśli okaże się, że nie, dr Olga wykona sterylizację bezpłatnie, no i oczywiście zaszczepi po raz drugi (raz została zaszczepiona w schronie), odrobaczy i zrobi komplet badań. Pela nie wygląda na swój wiek, jest cudownym miziako-mruczakiem, kocha wszystkich ludzi, ale nie przepada za innymi kotami. Ma mięciutkie, srebrno-szare futerko, wspaniały apetyt i wygląda młodo i zdrowo. W sobotę ogłoszę ją w Dzienniku Polskim.



Biedny Boczuś :cry:

Pelagię wczoraj widziałam - śliczna :1luvu:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 09, 2010 14:33 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Aston i Kacper mają domy.

W schronisku jest wysyp kotów biało - rudych, do wyboru kotki i kocurki w różnym wieku oraz czarno - białyi przepiękna szylkretka.

Przyjechały dzisiaj 4 maluchy . dwa są już adoptowane,
Zostały chłopczyki czarny i bury , mają 7 tygodni.

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

Post » Nie maja 09, 2010 14:50 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

mk999 pisze:Aston i Kacper mają domy.

W schronisku jest wysyp kotów biało - rudych, do wyboru kotki i kocurki w różnym wieku oraz czarno - białyi przepiękna szylkretka.

Przyjechały dzisiaj 4 maluchy . dwa są już adoptowane,
Zostały chłopczyki czarny i bury , mają 7 tygodni.



zaczyna się :roll: a ich matkę do sterylki ktoś przywiózł?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 09, 2010 15:08 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Nie bo to podobno znalezione i ci ludzie je tylko przywieźli
do schronu,
Pod bramą schroniska też ktoś zostawił pięknego rudo - białego kocurka, może ma 6-7 miesięcy.
Chyba ma początki kataru, miał go obejrzeć lekarz.

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

Post » Pon maja 10, 2010 10:16 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

gumtree kraków, kupiepsa.pl, eoferty.com zaktualizowane, krakowskie kociaste szukające domów na samej górze portali 8)
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 11, 2010 7:47 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

A o to i Świrek kot kastrat wiek około 1.5 roku
o umaszczeniu whiskas jakby ktoś chciał
pieszczocha ,rozrabiakę to polecam
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Został oddany ze względu na dziecko nie chce tego komentować .
Kotek adoptowany był z krakowskiego azylu i groził mu tam powrót
kota przejąłem pod swoja opiekę proszę o pomoc w adopcji
Kot wychowany w domu przyzwyczajony do psa korzysta z kuwety
może ktoś zna jakieś przytulne miejsce dla niego
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Śro maja 12, 2010 3:57 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

79. MAJORKA - 20/05/10

Majorka to śliczna i delikatna koteczka w wieku około roku. Jest niezwykle sympatyczna, ciągle mruczy i najchetniej cały czas by się przymilała. Marzy o nowym domu, kochających rękach do głaskania i wygodnych kolanach do spania. Do schroniska trafiła 6 maja. Na kwarantannie przebywa do 14 maja.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

80. MALINKA 22/05/10

Malinka - z początku trochę nieśmiała, już po chwili okazuje się prawdziwym kocim pieszczochem. Podstawia główkę do głaskania, przymila się i z radości, że ktoś jej okazał zainteresowanie, zaczyna jeść. Przesłodka koteczka której potrzebny jest dom pełen miłości do kotów i rąk do głaskania.
Na kwarantannie do 15 maja.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

81. FUKS 18/05/10

Fuks to duży i uroczy koci arystokrata, pełen gracji i delikatności w ruchach, mruczący i ocierający się policzkami o ręce. Spragniony domu i miłości człowieka czeka w schronisku na tego, kto zapragnie mieć w domu prawdziwego kociego księcia. Na kwarantannie przebywa do 13 maja.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

82. POZIOMKA 17/05/10

Poziomka to milutka, 7-miesięczna koteczka. Nie tylko prześlicznie ubarwiona, ale jest także z niej wielki pieszczoch. Rozmruczana, pełna chęci do zabawy i przytulanek, czeka z niecierpliwością na nowy dom i właściciela z sercem pełnym miłości do kotów. Na kwarantannie przebywa do 12 maja.

Obrazek

83. KOMINIARZ 43/04/10

Absolutnie cudowny kot-przytulanka! Kominiarz jest dużym i dorodnym kastrowanym kocurkiem, ma około czterech lat. Czarny z malutką biała plamką na brzuszku i pod szyją. Chociaż na samym początku może wydawać się odrobinę nieśmiały i zdystansowany, wystarczy dosłownie sekunda przekonywania, żeby zamienił się w spragnionego pieszczot dużego kociego Misia. Po krótkiej chwili drapania pod bródką sam wchodzi na kolana i przytula się mocno, szczodrze obdarzając głaskającego milutkimi kocimi buziakami-barankami. Nawet leżąc już na kolanach u człowieka, kotek próbuje przewracać się na plecy, pokazując jaki jest szczęśliwy i domaga się więcej i więcej głaskania. Kominiarz bardzo potrzebuje miłości i własnego domu w którym będzie mógł nieustannie mruczeć z radości. Bez wątpienia okaże się wspaniałym przyjacielem.

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości