Wpadłam znowu na chwilkę
Dziekuję za telefony,rozmowa dodaje mi otuchy
trudno mi to wszystko znieść
okropnie się boję
widzę Chłopaka cięzko chorego
ciągle Go obserwuję
doszukuję się nie wiadomo czego
czy to normalne?a może mi już całkiem odbija?
Kubutek zjadł kolacyjkę z dokładką
Chłopak coraz bardziej pieknieje
potem podziwialiśmy razem przez okno naszego Jelonka Bambiego
ale Kubuś miał wieeeeelkie oczęta
patrzył to na Jelonka to na mnie
jakby chciał zapytać
a to to co za dziwadło z krzaczkami na głowie
calopet smakuje Kubiniowi bardzo
gdy tylko widzi tubkę w moich łapach to pomiaukuje żeby mu zaraz dać
Z Kociastymi głosno opowiada sobie przez szybkę w drzwiach
jaki ozywiony jak Go podglądają
ale kontaktu nie chce bo sie boi
ze wsi wróciłam suchutka mimo że leje
ha sztormiak od Oleńki to najlepsza ochrona
narobi toto hałasu ale za to ciepło i sucho jest
tak sie wsluchiwałam co bardziej szeleści
sztormiak czy moje kościska które już gdzieniegdzie wystają bom schudła
Amyszko dziekuję za bazarek
Dziewczyny czuję Waszą obecność
Jutro będziemy jej potrzebować mocno
Będzie dobrze prawda?