Panny "P", czyli Puma i Pepsi :) cz. 2!

Ulla pisze:
nanetka pisze:
Ulla pisze:Oby nie jakiś bokser .

O nie! Tylko nie bokser!

Albo siatkarzem!
Piłkarzem, to może nie, bo jakoś nie mam dobrego zdania o intelekcie kopaczy .
A on będzie inteligentnym chłopczykiem, bo jest synkiem Nanetki

nanetka pisze:A dziękuję Uleńko Może być i siatkarzem Wyskoki to on też ma

Nanetko, mogę Ci jeszcze zaproponować kierowcę F1 :mrgreen:

.
Tam też potrzebna jest wybitna inteligencja. :ok:

Siatkówka i wyścigi F1 to moje najukochańsze sporty :mrgreen:

.
Siatkarze i kierowcy F1, to dla mnie sportowcy z wyższej półki.

nanetka pisze:
MaryLux pisze:Pumeczko i Pepsinko, a jak WY się czujecie?

Dobrze się czujemy tylko nas Pańcia nie chce do komputerka dopuszczać Powiedziała, że jest długi weekend i odpoczywamy od komputera Dziwna ta nasza Pańcia... A dziś pogoda u nas paskudna, pada i chłodno jest i Duża nie chce na wypuścić na balkon W związku z tym poszłyśmy spać
PiP

Dziewczynki, Wasza pańcia ma rację, ze Was nie wypuszcza na balkon!

Jest zimno, mokro, a Wy jesteście jeszcze malutkie i możecie się przeziębić

.
Gagunia i Niunia też dziś mają szlaban na balkon :wink:

. Zwłaszcza, że Gaguleńka ma chory brzuszek.

Ulla pisze:
Ulla pisze:
nanetka pisze:O nie! Tylko nie bokser!

Albo siatkarzem!
Piłkarzem, to może nie, bo jakoś nie mam dobrego zdania o intelekcie kopaczy .
A on będzie inteligentnym chłopczykiem, bo jest synkiem Nanetki

nanetka pisze:A dziękuję Uleńko Może być i siatkarzem Wyskoki to on też ma

Nanetko, mogę Ci jeszcze zaproponować kierowcę F1 .
Tam też potrzebna jest wybitna inteligencja.
Siatkówka i wyścigi F1 to moje najukochańsze sporty .
Siatkarze i kierowcy F1, to dla mnie sportowcy z wyższej półki.

Oooo tak Ula

Kierowca F1 to byłoby coś :ok:

Rarytasik

Ulla pisze:
nanetka pisze:
MaryLux pisze:Pumeczko i Pepsinko, a jak WY się czujecie?

Dobrze się czujemy tylko nas Pańcia nie chce do komputerka dopuszczać Powiedziała, że jest długi weekend i odpoczywamy od komputera Dziwna ta nasza Pańcia... A dziś pogoda u nas paskudna, pada i chłodno jest i Duża nie chce na wypuścić na balkon W związku z tym poszłyśmy spać
PiP

Dziewczynki, Wasza pańcia ma rację, ze Was nie wypuszcza na balkon!
Jest zimno, mokro, a Wy jesteście jeszcze malutkie i możecie się przeziębić .
Gagunia i Niunia też dziś mają szlaban na balkon . Zwłaszcza, że Gaguleńka ma chory brzuszek.

Wiemy Ciociu, że Gagusia chora

Bardzo nam smutno z tego powodu

Trzymamy za nią kciuki i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia! :ok:

PiP

nanetka pisze:Oooo tak Ula Kierowca F1 to byłoby coś Rarytasik

A jaka kasiora :mrgreen:

nanetka pisze:Wiemy Ciociu, że Gagusia chora Bardzo nam smutno z tego powodu Trzymamy za nią kciuki i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
PiP

Bardzo Wam dziękuję dziewczynki w imieniu Gaguni!

Kochane jesteście! :1luvu:

Nie dziwcie się więc, że Wasza Duża nie wypuszcza Was na balkon w takie zimno i chlapę! Bo o chorobę łatwo.

Witam.

U nas też z pogodą nieciekawie :evil:

ale teraz na trochę otworzyłam balkon, bo trza wreszcie kiedyś odkurzyć :oops:

córka przyjeżdża i wiecie jak to jest :lol:

a koty się panicznie boją odkurzacza, to tam się czują w miarę bezpiecznie.

Nanetko zdrówka życzę i jak najmniej bolesnych kopniaków od dzieciątka. :1luvu: