Z Majką wszystko w porządku. Powolutku się oswajamy. Majka mieszkanie zaczęła traktować już jako swoje, znalazła sobie "swoje" kąty i miejsca. Z nami oswaja się powoli, jest nieco bojaźliwa i bardzo czujna. Ale z każdym dniem jest lepiej. Sama już do nas przychodzi, domaga się głaskania. Jestem przekonany, że wszystko będzie dobrze. My jesteśmy Majką zachwyceni.
To wiadomość z dzisiaj o Majeczce
