BANDA KULAWEGO - dziś rano jest kupa :):):)

[Lemoniada]

Sihaja, mam dokładnie to samo z tym samotnym oglądaniem. Zasadniczo lubię to swoje życie singla, ale właśnie, czasem chciałoby się...

Mogę Tobie potowarzyszyć czasami Ale nie dziś, bo dziś jestem w lubuskiem

[Femka]

a cóż tam robisz, słodki napitku?
w czwartek byłam w Skierniewicach, na dworcu...

[Sihaja]

bardzo fajna impreza.

A najbardziej zastanawiający występ zespołu ukraińskiego "CZORNYJ MOHER" w niedzielę.
Czyżby moherowe berety już dotarły na Ukrainę i w dodatku zespół załozyły.

A ja w domu siedzę i tez się cieszę. Od rana już posprzątałam, trochę przemeblowałam po zimie.
Obiad sobie dobry ugotuję.
I nawet perspektywa pracy, którą muszę zrobic przez te trzy dni mnie nie przeraża.
W radiu fajną muzyczkę Niedźwiedzki puszcza. Markomania znowu wraca.
Zastanawiam się tylko, co z audycją podzwrotnikową, którą lubię.

A właśnie to jest fajny młody zespół. Występuje nie tylko na imprezach tego typu, ale też na różnych innych, festiwalach i koncertach. Jest to zespół stworzony przez mniejszość ukraińską zamieszkującą te tereny nasze. Grają tak rokowo-folklorystycznie
http://www.myspace.com/czornyjmoher

[Femka]

muzyczka fajna

[Sihaja]

Dzień dobry

[Femka]

dzień dobry
dziś planowałam spokojny wypad na jakąś miejską imprezę. Ale los zdecydował inaczej. Na spacer idę po nową pralkę

[Sihaja]

oooo spsuła się?

[Femka]

wczoraj
najpierw zakończyła pranie bez wirowania
a przy powtórce coś wyraźnie obijało się o ścianki.
pewnie jeszcze z raz czy dwa dałabym radę wyprać, ale nie chciałabym doprowadzić do sytuacji, gdy niedoprane ciuchy będę musiała z trupa wyjmować i kończyć w rękach.
ech.
przy ostatniej naprawie (było to ze 2 lata temu) pan powiedział, że przy następnym spsuciu naprawa będzie już nieopłacalna.

[Sihaja]

NO i jak? Zakup został zrobiony?
Alem po tej majówce zmachana.... potrzebny mi odpoczynek, a tu jutro do roboty...

[Femka]

zakup zrobiony
pralkę przywiozą w środę.
ale po weekendzie mamy też nowy namiocik balkonowy. Jutro wieczorem może uda mi się wstawić fotki.

[Sihaja]

No, to nazbierasz trochę prania i od razu sprawdzisz nowy nabytek
Mi w tym roku "odbiło" na punkcie balkonu. Nigdy tego nie robiłam i nie uważałam posiadania kwiatków za coś co mi jest niezbędne. A w tym roku...chcę go upiększyć jak tylko możliwe i - o ile w domu nie mam ani jednego kwiatka, to na balkonie zaszalałam Na razie i tak Joachim mi tam wchodzi, mam nadzieję, że jak to wszystko się rozrośnie to nie będzie miał jak wskakiwać....
Bo generalnie nie mam kwiatów, bo mam koty. Może chociaż na balkonie jakoś się uchowają, stawiam je jak najwyżej można...

[Femka]

nie jest wykluczone, że za przykładem Amiki6 w tym roku i ja ukwiecę balkon. Jakoś mnie naszło na kwiatki.
Nie wiem tylko, czy ostatecznie nie wybiorę powierzchni balkonu kosztem roślin. Mam wąziutki, gdy ustawię doniczki, będzie jeszcze mniej miejsca.

[Sihaja]

U mnie odpada stawianie donic nisko, koty od razu się częstują kwieciem... Tak więc: parapet, wiszące doniczki i takie tam.
No właśnie, coś w tym roku z tymi kwiatami jest... znajomi się ze mnie śmieją, bo ja o kwiatach to wiem mniej niż zero, w pracy od razu zapowiedziałam, że kwiatów nie ruszam i proszę mnie nie dręczyć z podlewaniem, a tak mnie wzięło jakoś... Sama się sobie dziwię

[Femka]

powiesić to mogę na siatce.
mam bardzo twardą, stalową, spokojnie wytrzyma doniczkę z kwiatkiem.

[kinga w.]

I spokojnie możesz na takich hakach z płaskownika zawiesić skrzynki na zewnątrz barierki na balkonie. Jeśli są dość "głębokie" to są stabilne.