K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 03, 2010 11:35 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Witam. Jestem szczęśliwą opiekunką Amelki (przed adopcją nazywała się Gluś) i Franusia. W sobotę na klatce schodowej bloku w którym mieszkam znalazłam koteczkę, około roczną. Jest to z pewnością domowy kotek, nie boi się ludzi, jest czysta, załatwia się do kuwety. Rozwiesiłam już ogłoszenia, że kotek szuka domu, ale nie ma na razie odpowiedzi. Niestety kotek nie może u mnie zostać, ponieważ Franek, 2 letni kocur zachowuje się wobec niej agresywnie. Koteczka jest tym zestresowana. W mojej obecności jest pieszczoszkiem, cały czas się przymila, mruczy i ssie swoją tylną łapkę :D. Ale jak tylko zbliża się Franek chowa się za łużko. Dlatego większość czasu musi być zamknięta w pokoju. Franek także nie najlepiej to znosi, jest cały czas obrażony, nawet na domowników syczy, i niestety biednej Amelce też się za to obrywa. Dlatego prosiłabym o pomoc. Może ktoś mógłby "przechować" koteczkę, gdzieś gdzie będzie czuła się bezpieczniej? Mieszkamy w Krakowie
Pozdrawiam Kasia
http://yfrog.com/cbdsc08393ej
http://yfrog.com/0mdsc08406rj
Ostatnio edytowano Pon maja 03, 2010 13:28 przez rudolfinkaa, łącznie edytowano 1 raz

rudolfinkaa

 
Posty: 1
Od: Pon maja 03, 2010 11:06

Post » Pon maja 03, 2010 11:55 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Etiopio i Rudolfinko, popatrzcie tu: http://zwierzakiwkrakowie.blox.pl/html
może ktoś ich szuka, jeśli nie, wrzućcie ogłoszenie z fotami, może będzie jakiś trop.
Kciuki.
My po porannej wizycie w kv, dr Miśkowicz ma tam dziś urwanie głowy.
Benny może mieć IBD, czy IDB [Karaluchu, to, o co kamyczka podejrzewano], zobaczymy.
Lola ma podwójny kieł stały...
Wzięłyśmy vetminth dla Zuzki.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pon maja 03, 2010 12:27 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Zabieram Matyldę do siebie. Nie wiem tylko czy dam radę podjechać jutro do Krakowa. Antybiotyk i witaminy chętnie zabiorę. Jestem po martwym sezonie zimowym i nie będę ukrywać że każda złotówka jest dla mnie ważna. Wydałam Brendę więc mogę zabrać kolejnego tymczasika.

Czy mogłabym liczyć na pomoc wolontariuszy w reklamowaniu moich usług ogrodniczych. Mogę wtedy podarować kilka procent z każdej pracy, projektu, konserwacji zieleni na rzecz fundacji. Co o tym sądzicie? Tak od jakiegoś czasu nad tym się zastanawiam bo każdy z Was bywa w rożnych miejscach i może udałaby się taka współpraca.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 03, 2010 12:29 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Oczywiście, z największą przyjemnością.
Jeśli wolisz, to możemy kotę dowieźć do Ciebie, dziś wieczorem, jutro nie dam rady, mam pracę do późna, w środę wieczorem, w czwartek wieczorem....
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pon maja 03, 2010 12:31 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Ja mieszkam w Rudawie. Czy to nie jest problem? Wieczorem na pewno będę w domu.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 03, 2010 12:45 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Przypominam o moim DA...
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 03, 2010 12:51 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Koteczka, ta malutka, od Renaty odeszła dzisiaj rano :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 03, 2010 13:03 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Biedna mała, biedna Renata po doświadczeniach z Ptysiem i Balbiną pewnie dużo ją kosztowała ta decyzja.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pon maja 03, 2010 13:06 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

lutra pisze:Biedna mała, biedna Renata po doświadczeniach z Ptysiem i Balbiną pewnie dużo ją kosztowała ta decyzja.


dlatego tam dałam matkę z podrośniętymi kociakami, bo liczyłam, że prędzej będzie ok i też na nią trafiło :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 03, 2010 13:17 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Plamka je, koteczki jakoś się trzymają.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 03, 2010 13:31 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Powtórzę:
Leone pisze:A ja mam takie małe pytanie odnośnie jednej kotki na Kocimskiej, która znajduje się z jeszcze jednym kociakiem w pierwszym pomieszczeniu, blisko drzwi do cat-roomu.
Czy to normalne, że ma taki dziwny brzuszek?
Nie pozwalała go zobaczyć, jednak jak się ją dotykało, to można było wyczuć szwy (to normalne), a nad nimi coś jakby spuchnięte, czy też nabrzmiałe. Może to u niej normalne, ale wolę poinformować.

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Pon maja 03, 2010 13:37 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Ta z zielonej klatki?
Ona nie była sterylizowana, ma być w środę.
Lola rzygnęła robalem, żywym. Przynajmniej mamy jasność. Była odrobaczana 24 kwietnia.
Ratatuj ma te same objawy, co Benio. Patka pojechała z nim do krakvetu.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pon maja 03, 2010 14:05 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

lutra pisze:Ta z zielonej klatki?
Ona nie była sterylizowana, ma być w środę.

Nie pamiętam czy ona była zielona. Siedzą tam dwa koty, na klatce są 3 transportery.
Jeśli ona nie była nawet sterylizowana, to coś z nią nie tak..

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Pon maja 03, 2010 14:21 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

tak, to są te z hetmańskiej. Może kota ma przepuklinę. Ta biało-bura? Oba koty (bure to kocurek) zostały wczoraj odrobaczone...
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pon maja 03, 2010 14:25 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Biało-bura.
Coś ma na brzuszku, na pewno. Myślałem, że to po sterylce, ale obok tego ma jeszcze coś, coś podobnego do przepukliny, tylko że dość wysoko.
Niestety, nie przepada za pokazywaniem brzuszka, więc tylko wyczułem, nie widziałem.

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 90 gości