Szylkretka z dworca wschodniego - w DT, szukamy DS

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob maja 01, 2010 22:20 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

Śliczna! Pilnie szukamy DT!!!

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 02, 2010 19:20 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

a co z małymi?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56090
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Nie maja 02, 2010 20:27 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

Maluchy mają coś z oczami, Kathrin załatwi domy tymczasowe z leczeniem.

fekete macska

 
Posty: 317
Od: Sob maja 23, 2009 18:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 02, 2010 20:30 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

Czyli Wasza pomoc polega na zawiadomieniu _kathrin? A ona już wszystko załatwi? :roll: :roll: :roll:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie maja 02, 2010 21:09 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

Po pierwsze przyjeżdża do nas jutro wcześniej umówiony tymczasowy kot.
Po drugie od czasu, kiedy zauważyliśmy kotkę na dworcu nosimy tam jedzenie.
Nie jesteśmy w tej chwili w stanie wziąć więcej kotów, z różnych względów.

fekete macska

 
Posty: 317
Od: Sob maja 23, 2009 18:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 02, 2010 21:23 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

Więc może poszukajcie też sami DT dla kotki i kociąt, a nie zwalacie to na _kathrin. Im więcej osób będzie szukać DT, tym większa szansa, że się znajdzie na czas.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie maja 02, 2010 21:28 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

i tu racje ma Jana. mało jest DT mogących przyjąć kotkę z małymi.tym bardziej,ze wiekszość i tak zakocona na maksa.A matka z młodymi to kłopot.Zmieńcie tytuł,ze poszukujecie DT dla rodziny.Poza tym należy wyłapać matkę z młodymi.Ile młode mają?Mogą iść bez matki do DT?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56090
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon maja 03, 2010 9:26 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

Hej, to nie jest tak, że katrin załatwi.

Nie mam możliwość wcisnąć gdzieś kotki z małymi razem.

Maluchy same może dam radę gdzieś upchnąć, pod warunkiem, że są na tyle duże, że można je oddzielić od matki.
Dla kocicy mam talon, (czyli zabieg + 7 dni w lecznicy), w tym czasie Paweł i Joanna postarają się wyadoptować swojego tymczasa, i przejmą kocicę.

Zgadzacie się na takie rozwiązanie?

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 03, 2010 11:39 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

Podrzucam!! Poszukiwany dom.

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 03, 2010 11:44 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

kotki nie powinno sie sterylizowac gdy jeszcze ma mleko

najlepiej gdyby odchowala jeszcze male- to przeciez latwiejsze gdy kotka obsluguje male niz obslugiwanie je samemu
bylyby bardziej odporne
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon maja 03, 2010 12:13 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

Maryla pisze:kotki nie powinno sie sterylizowac gdy jeszcze ma mleko

najlepiej gdyby odchowala jeszcze male- to przeciez latwiejsze gdy kotka obsluguje male niz obslugiwanie je samemu
bylyby bardziej odporne

Oczywiście, takie rozwiązanie jest najlepsze, jednak znalezienie miejsca dla kotki z małymi graniczy z cudem.
Jeśli małe jedzą samodzielnie, nie wiedzę przeciwskazań do zabrania ich.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 03, 2010 12:14 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

Zdecydowanie.Maryla ma rację. Nie mozna zabrać kotce od razu kociaków. W ubiegłym roku miałam identyczną sytuacje. Kotka mało mi nie zeszła. Po odstawieniu 5 maluchów, dodam ze juz zupełnie samodzielnych, dostała po dobie takiego zapalenia i gorączki ze nie wiedziałam co robić. Zadne zastrzyki nie pomogły. Nic. Podstawiłam jej obcego kociaka który uratował sytuacje i sciągnał produkujący się nadal pokarm.Sama sterylka w tym momencie dodatkowo jeszcze pogorszy sprawe.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 03, 2010 12:17 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

Znajdzie się DT, który umożliwi kotce odchowanie młodych, nie mam nic przeciwko. Jeszcze takiemu DT przyklasnę.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 03, 2010 12:23 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

_kathrin pisze:Znajdzie się DT, który umożliwi kotce odchowanie młodych, nie mam nic przeciwko. Jeszcze takiemu DT przyklasnę.


mi sie wydaje ze jesli sie znajdzie dt dla kociakow to tym bardziej powinien je wziac z kotka karmiaca- zwyczajnie zrobilaby za dt czesc pracy
ja tak to widze i ja tak robilam
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon maja 03, 2010 12:29 Re: Szylkretka na dworcu wschodnim w Warszawie

Są takie DT, które nie przyjmą dorosłej kotki, przyjmą natomiast tylko kocięta.

Wszystko też zależy od tego, ile mają kocięta. Jeśli 7 tygodni, to niekoniecznie muszą być z matką.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: askaaa88, Blue, Google [Bot], sebans i 39 gości