KM-Lodz pisze:ma towarzystwo innych kotów, które podobnie jak ona po leczeniu i sterylizacji zostały wypuszczone na wolność. po raz kolejny chcę wszystkich uspokoić. Tika ma dach nad głową, mieszka na bezpiecznym dla kotów terenie, codziennie jest karmiona przez Natalię.
To cytat z wątku Tiki tego, który był założony przez KM-Łódź
Zadałam tam pytanie które powtórzę - ILE tak jest kotów takich jak Tika, zabranych by zapewnić im dom, a potem wypuszczonych na "wolność"? bo z powyższego wynika że Tika i Spacja nie są jedynymi.....
Dach nad głową to już widzieliśmy
Bezpieczny teren - słyszałam. Kiedy z tego bezpiecznego terenu dzwoniła do mnie Dulencja, słyszałam wyłącznie huk przejeżdżających aut...

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)
MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!