lęki u kotów

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob maja 01, 2010 20:44 lęki u kotów

Mam 2 kotki, 10 i 7 letnią, które od 7 lat mieszkają razem. Starsza przeszła ostanio operację i po powrocie od weterynarza mała zaczęła się jej panicznie bać, na jej widok zaczyna wyć, syczeć a przy bardziej nasilonym strachu posikuje. Sa momenty, ze wszystko wraca do normy kotki przytulają się do siebie i wylizują (głw. nocą)po czym bez żadnej przyczyny mała zaczyna "Wrzeszczeć". Starsza reaguje róznie czasami odchodzi ale zdarzyło się, że rzuciła się na nią i była bardzo agresywna, mała zresztą nie pozostała jej dłużną. Jest to ogromny problem. Po pierwsze jest mi przykro, że moja ukochana koteczka ma takie fobie (zmienia się w tedy w zupelnie innego obcego kota, którego niesposób uspokoić), po drugie musze je zamykać w róznych pomieszczeniach gdy wychodze z domu, co jest dla nich niekomfortowe, po trzecie mam ciągle obsikane podłogi i nie tylko podłogi. Nie wiem co robić może ktoś miał do czynienia z podobnym zachowaniem. Dodam jeszcze, ze starsza kotka jest wysterylizowana, młodsza umówiona na maj na zabieg. Obawiałam się, że reakcja może być na "pooperacyjny" zapach dlatego dokładnie wykąpałam kotkę ale to nic nie pomogło. Proszę o radę.

migotka2

 
Posty: 5
Od: Sob maja 01, 2010 20:27

Post » Sob maja 01, 2010 23:13 Re: lęki u kotów

Tu potrzeba konsultacji z fachowcem.Napisz pw do osoby o nicku-ryśka-,poradzi.A do tego czasu zakup w gabinecie weterynaryjnym Feliway i włącz do kontaktu.
Legnica
 

Post » Nie maja 02, 2010 10:37 Re: lęki u kotów

Bardzo dziękuję za poradę. Pozdrawiam!

migotka2

 
Posty: 5
Od: Sob maja 01, 2010 20:27

Post » Nie maja 02, 2010 10:41 Re: lęki u kotów

:wink: wszystkiego dobrego dla kotusiów.
Legnica
 

Post » Nie maja 02, 2010 11:14 Re: lęki u kotów

Objawy agresji u kotek,które przedtem żyły w zgodzie,mogą być spowodowane stresem,chorobą,lub hormonami-piszesz,że kotka nie jest wysterylizowana jeszcze.Tak ,czy owak,najlepiej bedzie,jeśli skonsultujesz się z wetem.U mnie agresja kotki była spowodowana zapaleniem pęcherza,po leczeniu wszystko minęło.
Na razie możesz(jesli masz jak) izolować kotki,a tylko na posiłki je wypuszczać razem-tak mi poradził behawiorysta.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie maja 02, 2010 17:21 Re: lęki u kotów

Dziękuję za info. Staram się nie pogłębiać tego stresu i izoluję je tylko wtedy kiedy wychodzę z domu, kiedy jestem obecna staram się panować nad sytuacją. Dzisiaj bylo o tyle lepiej, że nawet przez jakiś czas leżały razem oraz jadły obok siebie. Mała histeryczka 'wyła" sporadycznie ale zrobiła się bardzo apatyczna więc zastanawiam się czy nie jest rzeczywiście na coś chora. W lutym dostała zastrzyk hormonalny więc wydaje mi się, że raczej nie jest to sprawka hormonów. Czasami mam wrażenie, że ona ma rozdwojenie jaźni; sa momenty, ze mam przed sobą dawna Migotkę która jest figlarna wesoła i skora do pieszczot a po chwili zmienia się w jakieś przerażone zwierzątko drące się w niebogłosy. Dawniej miewała takie napady ale trwały one dzień, dwa i mijały same. Milka starsza kotka jest wobec niej bardzo przyjacielska i jak widzę bardzo zaskoczona i zdezorientowana jej zachowaniem. Piszesz, że Twoja kotka była chora. Jakie sa objawy zapalenia pęcherza moczowego u kotów?

migotka2

 
Posty: 5
Od: Sob maja 01, 2010 20:27

Post » Nie maja 02, 2010 17:43 Re: lęki u kotów

Akurat u mojej kotki zapalenie pęcherza było przyczyną-u Twojej nie musi!
Moje koty sa wszystkie wysterylizowane.
O hormonach napisałam dlatego,że u kotek ,które nie miały sterylki,takie dziwne zachowania się mogą pojawiać,zwłaszcza,że starsza kotka już wysterylizowana,więc nie ma tzw-zmowy jajników :lol:
Zapalenie pęcherza,poczatkowo nie zauwazone,z czasem objawiło sie częstym wchodzeniem do kuwety i gwałtownym z niej wyskakiwaniem,co jakiś czas parcie na pęcherz zmuszało Klarę do kropelkowania,gdy tylko to spostrzegłam-zabrałam ja do weta,gdzie dostała zastrzyki -no-spę ,p/zapalny i antybiotyk.Oprócz tego tablety na 14 dni do podawania w domu-chyba enrofloxacynę-o ile dobrze pamiętam.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon maja 03, 2010 0:11 Re: lęki u kotów

Dzięki za odpowiedź. Pytałam o zapalenie pęcherza ponieważ moja kotka tez czasami wchodzi do kuwety i po chwili z niej wychodzi bez załatwienia się, no i sika gdy druga kotka zbliża się do niej i czuje się osaczona ale myślę, że powodem jest w obu przypadkach stres. W maju będzie sterylizowana moze to też coś zmieni w jej zachowaniu. Pozdrawiam

migotka2

 
Posty: 5
Od: Sob maja 01, 2010 20:27

Post » Pon maja 03, 2010 0:33 Re: lęki u kotów

myślę że to,że jedna z kotek ma na sobie jeszcze weterynaryjny zapach ma wpływ na agresję drugiej.agresję ze strachu,kotka może być zdezorientowana-koleżanka niby ta sama,ale pachnie inaczej...
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 03, 2010 13:25 Re: lęki u kotów

Witam! Niby nie powina mieć już weterynaryjnego zapachu bo ciagle ja kapałam ale niewykluczone, że czuć było od niej leki. Dzisiaj nie wytrzymałam i pojechałam do weterynarza. Wystraszyłam się, że może to jednak jakaś choroba bo była wyjątkowo apatyczna i nie chciała jeść. Wykonaliśmy wiele dostępnych badań i wydaje się wszystko w porządku. Akurat dużur miał neurolog i długo rozmawialiśmy na temat zachowań kotów. Przyznał, że choroba drugiego kota może wywoływać takie dziwaczne reakcje, chociaż raczej powinna walczyć o dominację niz kulić się z przerażenia. Przepisał lek uspakajający i polecił feliway tyle tylko, że w Szczecinie nigdzie go nie mogę dostać...Ale przynajmniej ja jestem trochę spokojniejsza, mała na razie też bo siedzimy razem w sypialni (nawet pomaga mi w pisaniu postów :D )

migotka2

 
Posty: 5
Od: Sob maja 01, 2010 20:27

Post » Pon maja 03, 2010 15:02 Re: lęki u kotów

Feliway jest dostępny niemal wyłącznie w internecie.
u mnie w Krakowie są tylko dwa sklepy,które go mają,w tym jeden który jest w głównej mierze internetowy...
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: katikot i 62 gości