Trójkot birmański n° 1

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 02, 2010 19:40 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

Ladna ta filizanka, taki klasyczny kwiatowy wzor :)

Ten serwis deserowy (ten drugi, do herbaty tez) sa seledynowe, widocznie monitor zmienia kolor.

A film tez mi sie bardzo podobal :lol:

W przyszly week-end wybieram sie do Prowansji. Lece szukac kostiumu kapielowego na necie :P
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Nie maja 02, 2010 19:56 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

Cześć Trójkociku, Powodzenia!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie maja 02, 2010 19:58 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

Birfanko będziesz się kapać, gdzie? w morzu? To już można w maju?
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14867
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie maja 02, 2010 20:18 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

Na Lazurowym mozna sie kapac czesto juz w kwietniu, ale przyjaciele do ktorych jedziemy mieszkaja 60 km od morza. No, wycieczke zrobimy, bo morza wszelkie ja kocham, wiec nie przepuszcze :lol:
Ale kapac sie bedziemy w basenie, jesli bedzie slonce. Przyjaciele uprzedzili, zeby zabrac kostiumy kapielowe, i cos cieplego tez, bo wieczory chlodne (Prowansja to gory wszakze).
A ja przez nieruchawosc w zimie niestety przybralam pare kilo i wlasnie stwierdzilam, ze w moim kostiumie rozmiar 38 juz mi sie wdzięki nie mieszczą! :crying:
Jakies takie bujne się zrobily :twisted:
Wbic sie w niego co prawda wbiję, bo elastyczny, ale trykot grozi eksplozją :strach:
Szukam wiec szybciutko troche wiekszego.

Kalair, dziekuje! :D

EDIT: Cos znalazlam :mrgreen:
Zamowilam, maja byc w srode po poludniu. Mam nadzieje, ze ktorys bedzie pasowac :roll:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Nie maja 02, 2010 22:16 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

Napisałam posta i mi zeżarło. :twisted:
Birfanko kapieli zazdroszczę. Szczególnie w ciepłym morzy lub basenie. Ja do każdej kałuzy wejdę, żeby sie wykąpać. :mrgreen:
Byłam raz na Lazurowym Wybrzezu w sierpniu. Dało się siedzieć w wodzie półtorej godziny i było dalej ciepło. :D

A z basenami w Polsce, to ten problem jest, że zimno.
Jest bardzo fajny basen w Warszawie (niejeden), ale jak mam spod prysznica wejść do wody, to brrr. Szczególnie w zimie, kiedy człowiek ogólnie taki zmarznięty jest.
A Bałtyk to juz wogóle szkoła przetrwania. Kiedy jestem tam, to oczywiście kąpię się, kiedy się da. Ale często wchodzę do morza siłom i godnościom osobistom.
Ciekawe, co Hania na ten temat by powiedziała. Morze ma na co dzień.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14867
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie maja 02, 2010 22:19 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

mimbla64 pisze:Napisałam posta i mi zeżarło. :twisted:
Birfanko kapieli zazdroszczę. Szczególnie w ciepłym morzy lub basenie. Ja do każdej kałuzy wejdę, żeby sie wykąpać. :mrgreen:
Byłam raz na Lazurowym Wybrzezu w sierpniu. Dało się siedzieć w wodzie półtorej godziny i było dalej ciepło. :D

A z basenami w Polsce, to ten problem jest, że zimno.
Jest bardzo fajny basen w Warszawie (niejeden), ale jak mam spod prysznica wejść do wody, to brrr. Szczególnie w zimie, kiedy człowiek ogólnie taki zmarznięty jest.
A Bałtyk to juz wogóle szkoła przetrwania. Kiedy jestem tam, to oczywiście kąpię się, kiedy się da. Ale często wchodzę do morza siłom i godnościom osobistom.
Ciekawe, co Hania na ten temat by powiedziała. Morze ma na co dzień.

Ponieważ Bałtyk mam o rzut beretem, kąpię się wyłącznie w...Morzu Śródziemnym :lol: Jam zmarźlak zawodowy, niestety.
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42201
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie maja 02, 2010 22:27 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

haniaszaraf pisze:
mimbla64 pisze:Napisałam posta i mi zeżarło. :twisted:
Birfanko kapieli zazdroszczę. Szczególnie w ciepłym morzy lub basenie. Ja do każdej kałuzy wejdę, żeby sie wykąpać. :mrgreen:
Byłam raz na Lazurowym Wybrzezu w sierpniu. Dało się siedzieć w wodzie półtorej godziny i było dalej ciepło. :D

A z basenami w Polsce, to ten problem jest, że zimno.
Jest bardzo fajny basen w Warszawie (niejeden), ale jak mam spod prysznica wejść do wody, to brrr. Szczególnie w zimie, kiedy człowiek ogólnie taki zmarznięty jest.
A Bałtyk to juz wogóle szkoła przetrwania. Kiedy jestem tam, to oczywiście kąpię się, kiedy się da. Ale często wchodzę do morza siłom i godnościom osobistom.
Ciekawe, co Hania na ten temat by powiedziała. Morze ma na co dzień.

Ponieważ Bałtyk mam o rzut beretem, kąpię się wyłącznie w...Morzu Śródziemnym :lol: Jam zmarźlak zawodowy, niestety.


Haniu i popatrz całkowicie się z Tobą zgadzam, nie ma to jak Morze Śródziemne. :P
Chociaż mieszkając w Sopocie, to bym się chyba i w Bałtyku kąpała. Bałtyk fajny jest, kiedy są fale. Można się pobawić z falami, zamiast pływać w tej lodówce. :mrgreen:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14867
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie maja 02, 2010 22:30 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

mimbla64 pisze:
haniaszaraf pisze:
mimbla64 pisze:Napisałam posta i mi zeżarło. :twisted:
Birfanko kapieli zazdroszczę. Szczególnie w ciepłym morzy lub basenie. Ja do każdej kałuzy wejdę, żeby sie wykąpać. :mrgreen:
Byłam raz na Lazurowym Wybrzezu w sierpniu. Dało się siedzieć w wodzie półtorej godziny i było dalej ciepło. :D

A z basenami w Polsce, to ten problem jest, że zimno.
Jest bardzo fajny basen w Warszawie (niejeden), ale jak mam spod prysznica wejść do wody, to brrr. Szczególnie w zimie, kiedy człowiek ogólnie taki zmarznięty jest.
A Bałtyk to juz wogóle szkoła przetrwania. Kiedy jestem tam, to oczywiście kąpię się, kiedy się da. Ale często wchodzę do morza siłom i godnościom osobistom.
Ciekawe, co Hania na ten temat by powiedziała. Morze ma na co dzień.

Ponieważ Bałtyk mam o rzut beretem, kąpię się wyłącznie w...Morzu Śródziemnym :lol: Jam zmarźlak zawodowy, niestety.


Haniu i popatrz całkowicie się z Tobą zgadzam, nie ma to jak Morze Śródziemne. :P
Chociaż mieszkając w Sopocie, to bym się chyba i w Bałtyku kąpała. Bałtyk fajny jest, kiedy są fale. Można się pobawić z falami, zamiast pływać w tej lodówce. :mrgreen:

Mamy najpiękniejsze plaże, ale na Bałtyk to sobie wolę popatrzyć = albo za zimny, albo z sinicami :roll:
Czerwone jeszcze jest fajne, w zimie zwłaszcza :mrgreen:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42201
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie maja 02, 2010 22:43 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

o rany jakie piekne skorupy 8O
nie pisalam ze mam bzika na tym punkcie 8) (i ogolnie na starocie)
dzięki Bogu miejsca brak :wink:
ale oczywiście od czasu do czasu coś mi odwali i kupuje
ostatni mój większy nabytek - nie wiekowy co prawda ale piękny - to obiadowy serwid polskiej Karoliny na 12 osób ze złotym rantem ( ok 50 lat posiada)
o tym ze stoi nie używany chyba nie musze pisać 8)
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 02, 2010 23:36 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

Ten moj swiateczny Limoges z rozowymi wzorkami tez ma z 50 lat albo ciut wiecej, ale ja go uzywam - co prawda dla gosci tylko :)
Jakiejs osiemnastowiecznej Misni chyba bym sie nie odwazyla, nawet filizanki, no ale posiadanie takich fantow mi nie grozi :lol:

Co do plaz, to prawda, ze na Lazurowym sa do kitu, same kamulce, bosa noga wejsc do wody nie mozna, jedna jedyna piaszczysta...
A woda jak zupa, az za ciepla 8)
(ja w Baltyku moge siedziec w wodzie po 2 godziny i wiecej bez przerwy, co prawda w sierpniu).

Zakochalam sie w plazach Picardii :D
http://webtv.picardie.fr/video.php?id_video=335

A Baltyk uwielbiam, mam ciotke w Gdansku i jak ja odwiedzam, to godzinami laze brzegiem morza :)

Posty przed wyslaniem zawsze zapisuje na "kopiuj", bo tez mi pare razy zezarlo i dmucham na zimne 8)
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pon maja 03, 2010 8:28 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

Hejka! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon maja 03, 2010 8:40 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

Birfanka pisze:Ten moj swiateczny Limoges z rozowymi wzorkami tez ma z 50 lat albo ciut wiecej, ale ja go uzywam - co prawda dla gosci tylko :)
Jakiejs osiemnastowiecznej Misni chyba bym sie nie odwazyla, nawet filizanki, no ale posiadanie takich fantow mi nie grozi :lol:

Co do plaz, to prawda, ze na Lazurowym sa do kitu, same kamulce, bosa noga wejsc do wody nie mozna, jedna jedyna piaszczysta...
A woda jak zupa, az za ciepla 8)
(ja w Baltyku moge siedziec w wodzie po 2 godziny i wiecej bez przerwy, co prawda w sierpniu).

Zakochalam sie w plazach Picardii :D
http://webtv.picardie.fr/video.php?id_video=335

A Baltyk uwielbiam, mam ciotke w Gdansku i jak ja odwiedzam, to godzinami laze brzegiem morza :)

Posty przed wyslaniem zawsze zapisuje na "kopiuj", bo tez mi pare razy zezarlo i dmucham na zimne 8)


Birfanko jak możesz w Bałtyku siedzieć 2 godziny bez przerwy, to szacun jak mawia młodzież. Niezła z Ciebie foczka. :mrgreen: :wink:

Plaże Picardii piękne i puste. :D
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14867
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon maja 03, 2010 8:46 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

Witam! :D
Wreszcie dzis slonce swieci :dance: :dance2:

Mimblo, wode uwielbiam od dziecka, wolami mnie z niej nie wyciagnie :lol:
W dziecinstwie spedzalam wakacje nad brzegiem Tanwi, a tam woda chyba nie jest cieplejsza niz w Baltyku, wiec mam zaprawe :)

Ale w jednym Morze Srodziemne ma zdecydowana przewage-jest bardziej zasolone i latwiej przez to plywac, jedynie w nim pierwszy raz w zyciu udalo mi sie lezec sobie w wodzie na plecach i unosic sie blogo na falach, wczesniej nigdzie mi sie taka sztuka nie udala, ani w rzece czy stawie, ani w basenie, ani w Baltyku :lol:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pon maja 03, 2010 10:00 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

dalia pisze:o rany jakie piekne skorupy 8O
nie pisalam ze mam bzika na tym punkcie 8) (i ogolnie na starocie)
dzięki Bogu miejsca brak :wink:
ale oczywiście od czasu do czasu coś mi odwali i kupuje
ostatni mój większy nabytek - nie wiekowy co prawda ale piękny - to obiadowy serwid polskiej Karoliny na 12 osób ze złotym rantem ( ok 50 lat posiada)
o tym ze stoi nie używany chyba nie musze pisać 8)

:ryk: no to mamy wspolnego swira ;)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103407
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon maja 03, 2010 17:13 Re: Trójkot birmański-Święto Konwalii

Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], zuza i 346 gości