Bura i tri ciachnięte, Rudy i Pusio w DS, Tęcza w DT.

żebyś zdążyła Kinia! :ok:

Mam nadzieję, że zdążę

Ona tak samo już jak Szylka- podchodzi, ale nie wlezie... Dalej będę próbować.

3mam kciuki

Stara była

Nawet nie drgnęła, tak się na mnie gapiła :mrgreen:

Nawet Malutkiej nie zauważyła :evil:

Co za matka :roll:

Proszą o pomoc: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=30658&f=13&t=111217&start=0

Tęcza i Malutka dziś były.

słodka Malutka :1luvu:

ona to taka wełniana kulka - może jeszcze ktoś ją wypatrzy.. :ok:

Rakea pisze:słodka Malutka
ona to taka wełniana kulka - może jeszcze ktoś ją wypatrzy..

To nie Malutka :mrgreen:

, tylko jej matka Tęcza

kinia098 pisze:
Rakea pisze:słodka Malutka
ona to taka wełniana kulka - może jeszcze ktoś ją wypatrzy..

To nie Malutka , tylko jej matka Tęcza

aaaaa to wszystko jasne - nie pasowało mi to wyłysienie po prawym oczkiem

no tojeszcze raz :mrgreen:

: słodka ta Tęcza (a Malutka pewnie będzie jak jej mama :1luvu:

)

Tęcz okocona.... :placz:

Prawdopodobnie są 3 małe: bury, biało-rudy i jakiś czarny... Na biało-rudego są ponoć chętni. Zastanawia mnie- co z resztą... Wie o tym właścicielka sklepu zoologicznego. Ciekawa jestem, co powie na to, że chce wziąć małe do uśpienia... I jeszcze jedno mnie zastanawia- ciekawe jak oni tego rudaska odchowają i później go złapią... Ręce opadają...

ps: szylka chyba też okocona, bo siostra mówiła, że chuda...

Kinia, myślałam, że Tęcza ciachnięta.. :roll:

wiem, że miałyście tam problemy ze złapaniem..i Szylka
nie wiem czy jest jak im podawać doustną antukoncepcję jak odstawią małe, Provera musi być podawana regularnie..( :ok:

taniej - gdy na ludzką receptę)

a tu z grubsza co i jak: viewtopic.php?t=1549

kinia098 pisze:Tęcz okocona....
Prawdopodobnie są 3 małe: bury, biało-rudy i jakiś czarny... Na biało-rudego są ponoć chętni. Zastanawia mnie- co z resztą... Wie o tym właścicielka sklepu zoologicznego. Ciekawa jestem, co powie na to, że chce wziąć małe do uśpienia... I jeszcze jedno mnie zastanawia- ciekawe jak oni tego rudaska odchowają i później go złapią... Ręce opadają...

ps: szylka chyba też okocona, bo siostra mówiła, że chuda...

zawsze możesz powiedzieć, że masz domy dla wszystkich, i zanieść do uśpienia. Spróbowałabym też złapać matkę "na kociaki" i ciachnąć za jakieś 10 dni. Powodzenia

Rozmawiałam z siostrą właśnie o tym, żeby wkręcić ich, że mam dom dla wszystkich, ale wtedy musiałabym też złapać matkę, a to nie lada sztuka

Na kociaki próbowałyśmy złapać czarną, ale wlazła, wzięła młodego i łapka się nie zamknęła

. Na pewno będę próbować.

PS: a co z tym biało-rudym, jak oni mają już na niego kogoś chętnego?

jeśli mają to niech żyje i ma się dobrze :ok:

zostawić ich razem albo złapać matkę z tym małym, bo ten dom go chyba nie odkarmi

Bura i tri ciachnięte, Rudy i Pusio w DS, Tęcza w DT.

Kto przegląda forum