Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

Mała Dzikuska pisze:
OKI pisze:Popatrzyłam na ten Schesir, jak na moje oko to on strasznie chudy jest, przynajmniej ten tuńczykowy, z kurczakiem już lepiej trochę (mówię o tym w puszkach, bo przy saszetkach analizy w ogóle nie widzę)

Ja też wcześniej nie słyszałam o nim nic, ale sprzedawca zapewniał, że jakościowo do RC zbliżony. Na wszelki wypadek kupujemy wszystko w małych ilościach i koteczki "badają" rynek. Zobaczymy jakie qpale będą?

A RC jest.... :roll:

Hhhmmm.... dobre prowizje wetom dają :wink:

Oni też bardzo chude karmy robią, stąd mogą być te zbyt twarde qpalki :roll:

Kot potrzebuje tłuszczu oprócz białka.

Cześć Kociczko :1luvu:

tez uwazam, ze Coco i Cola powinny jesc to samo - zwlaszcza, ze Orijen przeznaczony jest dla juniorkow, jak i dla doroslych kotow - miesko to wiadomo, najlepsze dla kazdego ogonka, a saszetki, czy puchy to tez jedno i to samo :ok:

OKI pisze:A RC jest.... Hhhmmm.... dobre prowizje wetom dają
Oni też bardzo chude karmy robią, stąd mogą być te zbyt twarde qpalki
Kot potrzebuje tłuszczu oprócz białka.

dokladnie, RC nic specjalnego

OKI pisze:No i Mysz nauczyła Rudego, że z miski lepiej zniknąć wszystko, bo później może nie być nic

u mnie tez tak bylo, ale to chyba efekt nowosci

w sensie nowy kot, nowa konkurencja, a potem sie wszystko stabilizuje.... w kazdy badz razie u mnie teraz kotecki juz tak wszystkiego nie wymiatają jak wczesniej, moze jakies dietki stosuja na wiosne... :roll:

wczoraj mała popila wody z niezmytego talerza (troche plynu tez tam moglo skapnac) - niby malo, bo od razu ja odgonilam i talerze schowalam, ale dzisiaj rano juz rzadzizna w kuwecie - ech...