Cześć kochane
Dziś wracałam z pracy p u s t y m autobusem. Zupełnie

Dopiero przystanek przed moim wsiadł starszy pan
Ach jak dobrze, że nie muszę iść na pochód!!!
Rokrocznie mnie to cieszy
Ostatni bunt przypłaciłam obniżonym stopniem z zachowania na 3
Byłam zastępczynią przewodniczacej klasy i za stawianie złego przykładu jako pełniąca jakąś tam funkcję zostałam ukarana. Byłam uprzedzona o konsekwencjach nie stawienia się, to prawda - bo mówiłam, że nie pójdę.
Może i bym się przemogła, ale miałam nieść wielki mak - taki wielki jak na kiju od szczotki

Mak zadecydował.
Nie wiem czemu, widocznie wtedy był to dla mnie obciach nie do przełknięcia
