Hannah12 pisze:Ale wspaniała przyjaźń.
Co do spotkania maltańskiego jestm za, tylko weekend 8-9 maja mam zajęty.
W sobotę praca a w niedzielę moja mała córeczka kończy ... 24 lata.
Popołudnia, oprócz wtorkowych mam wolne.
Tak, mieszkam na Ratajach.
Mnie w zasadzie każde popołudnia pasują..
W weekendy to tak różnie , bo szkoła...
Ale dogadać się zawsze można

Nawiązując do lodów i spotkania maltańskiego to wczoraj właśnie dobre wcinałam z polewą czekoladową!
