Boziu, jakie one cudne A mamusia też wspaniała A ta fotka jest najlepsza - nic, tylko schrupać maluchy
kasia86 pisze:
_______________________________________________________ Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd. Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.
Piękne , a mamusia to tak fajnie patrzy się w ten obiektyw
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu 26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko 14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami 26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie 31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła
Przecudne są!-a Mamunia ma noseczek marchewkowy jak Ptysio-i w ogóle jest do niego podobna! Oby znalazła i Ona i Jej maleństwa wspaniały domek-taki jak Twój Aniu!!!!!
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
Martwię się, bo weglareczka nie załatwiała się od odrobaczenia które było wczoraj do południa. Zawsze kupal był rano w kuwecie a teraz nic. Mam się martwić? Polałam jej teraz jedzonko preparatem Omegan i może to ja ruszy, a jak nie to poleje zwykłym olejem. Jakieś sugestie może dla spanikowanej?
Warto szybko zareagować, bo rozkładające sie robale moga zatruć Aha, to nie musi być tragiczny objaw. Moje kotusie w dzieciństwie miały ciagłą niemal biegunkę, dopiero po odrobaczaczu im z miejsca przeszło, może to troche uboczna reakcja
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"
Parafina to dobry pomysł. Jak się czuje kicia? I jak maluszki?
_______________________________________________________ Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd. Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.
Aniu-spróbuj z tą parafiną,a jeśli możesz,skontaktuj się telefonicznie z zaufanym wetem. Kciuki za kupala!!!!! Kocia na pewno była mocno zarobaczona,to te gnijące paskudztwa zatruwaja teraz jej organizm,oby maleństwom to nie zaszkodziło,to takie maleństwa jeszcze!
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"