mawin pisze:kurcze nie dobrzeJessi a pani doktor ma jeszcze jakieś pomysły na leczenie? Tyle już antybiotyków wypróbowała i nic
a nowa na taką zadziorę nie wyglądi żeby Micio przegrał ?
już dzwoniłam do pani doktor, będzie trzeba zrobić jeszcze raz wymaz , dodać silniejsze leki osłonowe na wątrobę i powtórzyć na Uniwersytecie rtg u dra Atamaniuka
p.s. tak, Mietek przegrał, ale to nie zonacza że sobie odpuścił, zostawiłam je odizolowane dla bezpieczeństwa
