Moja gromadka - maluszki jak z bajki, 6 lat z Marchewką :)

no i zaczęło sie mamy 3 maluszki 3,5 - 4 tygodnie nie jedzą same, mam je w pracy i karmię..... jeju jeju z dobrych wieści kitusiowi się poprawiły wyniki wszystkie! czyli mocznik, kreatynina i hematokryt, a Luco też był na badaniach i ma idealne, zrobiliśmy wczoraj 320 kilosów w kocich sprawach. Teraz się zacznie, mixol, smoczki, krzyki, cumkanie samo życie heheheh ale życie to życie

Bakeneko pisze:no i zaczęło sie mamy 3 maluszki 3,5 - 4 tygodnie nie jedzą same, mam je w pracy i karmię..... jeju jeju z dobrych wieści kitusiowi się poprawiły wyniki wszystkie! czyli mocznik, kreatynina i hematokryt, a Luco też był na badaniach i ma idealne, zrobiliśmy wczoraj 320 kilosów w kocich sprawach. Teraz się zacznie, mixol, smoczki, krzyki, cumkanie samo życie heheheh ale życie to życie

tak czułam, że to Wasza "sprawka" :mrgreen:

:
viewtopic.php?f=1&t=110583&start=90
łomatko, jakie Wy macie pojemne serduszka :1luvu:

są trzy! 2 tri i biało bury chłopczyk (największy grymaśnik), karmię je dziś co godzinę (w pracy

) cały jestem jedzonkiem upaprany...

Absorbujące te maluchy, bardziej niż ludzkie noworodki :lol:

Jeśli chodzi o ludzkie noworodki, to nie mam treningu, ale te kocięta są... No niegrzeczne! Słabo współpracują.
Marysiu, ja tego wątku nie czytam - to bez sensu. Czy to naprawdę forum miau? :wink:

viewtopic.php?f=20&t=110625 - zapraszam na bazarek...

viewtopic.php?f=20&t=110626 - tapeta na Mixol dla maluszków

Liwia_

Dziękuję.
Najlepiej pije najmniejsza tri. Jest mądra. Chłopczyk fatalnie się zachowuje...

Po jedzeniu się okładają małymi łapinkami...
I pachną słodko.

Dziś mija 6 lat, odkąd przybył nasz rudy, kochany, różowonosy Gucio. 6 lat! Leci ten czas...

anita5 pisze:Po jedzeniu się okładają małymi łapinkami...
I pachną słodko.

Podobno jak małe kotki sa niegrzeczne, to je trzeba lekko pacać palcem w czoło, jak robią kotki,

100 lat dla Marchewki :piwa:

kolejne kocie życia uratowaliście :1luvu:

jesteście niesamowici :1luvu:

Oby maluszki ładnie jadły i rosły :ok:

Dla Gucia STO LAT prosze ode mnie zaspiewac i dac calusa w czolo

maluszki na pewno sa cudne :1luvu:

niech slicznie rosna!
a wam wytrwalosci zycze :ok:

Sto lat Guciu

I dla malców :ok:

ode mnie też sto lat dla rudziszonka :birthday:

a za maluszki to chociaż kciuki potrzymam (za cierpliwość Tomka również :mrgreen:

)

Sto lat dla Marchewki :ok:

z życia malczików, jemy, śpimy no qpy strzelamy... hm no to tyle, na razie nie interesujemy się specjalnie niczym, i wnerwia nas ten wielki... ciągle nas wyciąga i pcha nam gumę w nasze nadobne pyszczki

Moja gromadka - maluszki jak z bajki, 6 lat z Marchewką :)

Kto przegląda forum