70 bezdomnych głodnych kotów..Potrzebne wsparcie na STERYLKI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 26, 2010 20:15 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

No i okazało się, Cudak, że wiesz wszystko :)
Bardzo Cię szanuję :)
Strasznie się z ojcem martwiliśmy, co będzie, gdy odejdzie z tej pracy. Czy w ogóle go wpuszczą na teren portu, by mógł coś tam do jedzenia podrzucić.
Jeśli chodzi o kociska działkowe, wszystkie przeżyły zimę, nawet biedny rudasek niewidomy. Kotki miały schronienie. Dostały ode mnie kołdrę i kurtkę puchową. Codziennie były karmione.
Garażowe też nocowały w garażu ojca :)
Mam nadzieję, że Anduk też dołączy do naszej lokalnej społeczności i nie będzie problemów z transportem gdzieś :)

Na działkach koty są śliczne - magiczne. Gdyby tylko dały się złapać, wzięłabym do domu.

P.S. Kinia, nie spadłam z nieba :) Dostałam linka do tego tematu od Anduka. Gdybym tylko wiedziała, że są namiary na pomoc w Internecie, pomogłabym od razu :)
Wspaniałe forum i fantastyczni ludzie :D
Własność Nelli, Luny, Kłopotka i księcia Rudolfa :)
ObrazekObrazekObrazek

envy

 
Posty: 311
Od: Pon kwi 26, 2010 15:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon kwi 26, 2010 20:31 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

Koty na działkach wypadałoby kiedyś policzyć. I uważać przy tym liczeniu na jeże, które wspólnie z kotami kooperują z jednej michy ;) :kotek:

Obrazek
Jestem kocurem ;) Obrazek

Obrazek Obrazek

anduk

 
Posty: 441
Od: Pon kwi 26, 2010 2:39

Post » Pon kwi 26, 2010 20:54 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

To już wiem kim jest envy :) a kim jest anduk?

Koty z działek też powinny być wysterylizowane... Tylko znów problem z transportem.
Nie wiadomo mniej więcej ile ich może być?

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon kwi 26, 2010 21:08 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

envy pisze:Gdyby tylko dały się złapać, wzięłabym do domu.

Do adopcji będzie 5 kociaków z portu ;)

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto kwi 27, 2010 11:22 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

Zapraszam na bazarek, na żwirek dla kocicy z portu: viewtopic.php?f=20&t=110576&start=0

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro kwi 28, 2010 18:49 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

Cudak1 pisze:To już wiem kim jest envy :) a kim jest anduk?

Koty z działek też powinny być wysterylizowane... Tylko znów problem z transportem.
Nie wiadomo mniej więcej ile ich może być?

Między 15 a 20, tak orientacyjnie. Od lipca na transport możesz liczyć, bo Anduk w roli kierowcy z chęcią się wykaże ;) A kim jest ? To może na privie wkrótce przekażę ;)

Dotarły do mnie informacje, że jedna kocica działkowa jest przy nadziei.
A jeśli o adopcję chodzi, przyjęłabym więcej kotów, gdybym własny dom miała. Obecnie rezyduję w wynajmowanym mieszkaniu. Kotki, które potrzebują czasowego schronienia, mogłabym przetrzymać. Podczas czytania tego tematu biłam się po piersiach ;) Przecież mogłam udzielić ciepłego kąta Matyldzie, mogłam użyczyć transportera, tylko potrzeb nie znałam :)
Własność Nelli, Luny, Kłopotka i księcia Rudolfa :)
ObrazekObrazekObrazek

envy

 
Posty: 311
Od: Pon kwi 26, 2010 15:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro kwi 28, 2010 19:01 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

envy pisze:
Cudak1 pisze:To już wiem kim jest envy :) a kim jest anduk?

Koty z działek też powinny być wysterylizowane... Tylko znów problem z transportem.
Nie wiadomo mniej więcej ile ich może być?

Między 15 a 20, tak orientacyjnie. Od lipca na transport możesz liczyć, bo Anduk w roli kierowcy z chęcią się wykaże ;) A kim jest ? To może na privie wkrótce przekażę ;)

Dotarły do mnie informacje, że jedna kocica działkowa jest przy nadziei.
A jeśli o adopcję chodzi, przyjęłabym więcej kotów, gdybym własny dom miała. Obecnie rezyduję w wynajmowanym mieszkaniu. Kotki, które potrzebują czasowego schronienia, mogłabym przetrzymać. Podczas czytania tego tematu biłam się po piersiach ;) Przecież mogłam udzielić ciepłego kąta Matyldzie, mogłam użyczyć transportera, tylko potrzeb nie znałam :)

Bardzo pilnie potrzebny jest TDT dla kota z tego wątku: viewtopic.php?f=13&t=110410&view=unread#unread

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 28, 2010 19:36 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

envy pisze:Między 15 a 20, tak orientacyjnie. Od lipca na transport możesz liczyć, bo Anduk w roli kierowcy z chęcią się wykaże ;) A kim jest ? To może na privie wkrótce przekażę ;)

Czyli też sporo... Jak wygląda u nich sytuacja z jedzonkiem? Dajecie radę?
Będzie możliwość ich wyłapania do sterylizacji, czy nie za bardzo?

envy pisze:Dotarły do mnie informacje, że jedna kocica działkowa jest przy nadziei.

A reszta? Już się pokociły?


envy pisze:A jeśli o adopcję chodzi, przyjęłabym więcej kotów, gdybym własny dom miała. Obecnie rezyduję w wynajmowanym mieszkaniu. Kotki, które potrzebują czasowego schronienia, mogłabym przetrzymać. Podczas czytania tego tematu biłam się po piersiach ;) Przecież mogłam udzielić ciepłego kąta Matyldzie, mogłam użyczyć transportera, tylko potrzeb nie znałam :)

U mnie jest teraz kocica z 5 maluszkami (z portu). Obecnie przebywają w dużej klatce.
Za kilka tygodni będą szukały domków tymczasowych (kiedy już nie będą piły mleka od kocicy, a ona sama zostanie wypuszczona po sterylizacji do portu), bo u mnie poza klatką nie będą mogły przebywać, a trzeba je będzie socjalizować - co w klatce, w garażu będzie raczej niemożliwe :(
Gdybyś była chętna przyjąć choć jednego pod swój dach na czas szukania nowego domu, byłabym bardzo wdzięczna :)

Już teraz trzeba szukać im domków - może uda się, żeby choć część z nich poszła ode mnie prosto do nowego domku.
Tu też będę wdzięczna za pomoc - fajnie gdyby trafiły do kogoś znajomego, sprawdzonego, gdzie będzie 100% pewność, że nie stanie się im krzywda. Warunkiem adopcji będzie podpisanie umowy adopcyjnej i obowiązkowo kastracja/sterylizacja w odpowiednim czasie. Preferuję też domki niewychodzące, chyba że miejsce naprawdę bezpieczne.

A teraz dość pisania - wstawiam zdjęcia moich najpiękniejszych Kluseczek :1luvu: (nie patrzcie na minę Mamuśki...)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro kwi 28, 2010 21:31 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

Słodkie dzieciaczki. :1luvu:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Pt kwi 30, 2010 18:16 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

reddie doszła już wpłata od envy? Możemy zamawiać karmę? ;)

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt kwi 30, 2010 18:31 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

Chyba tak. W każdym razie dodatkowe 50 PLN weszło :)

03-03-2010 Justyna M., Stepnica 40 PLN
04-03-2010 Anna N., Bierawa 30 PLN
22-03-2010 Patrycja A., Słupsk 37 PLN
22-03-2010 Walentyna T., Szczytno 40 PLN
22-03-2010 Justyna M., Stepnica 100 PLN
22-03-2010 Agnieszka P., Wrocław 25 PLN
25-03-2010 Justyna M., Stepnica 30 PLN
29-03-2010 Aleksandra R., Katowice 10 PLN
31-03-2010 Patrycja A., Słupsk 25 PLN
07-04-2010 Aleksandra R., Katowice 10 PLN
07-04-2010 Sylwia P.-Z., Magnuszew 40 PLN
13-04-2010 Agnieszka P., Wrocław 40 PLN
19-04-2010 Barbara B., Szczecin 100 PLN
23-04-2010 Wanda K., Warszawa 50 PLN
26-04-2010 Andrzej Z., Kraków 50 PLN
27-04-2010 Urszula S., Stepnica 50 PLN

Karmę można więc zamawiać - skontaktuj się z Igulec.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt kwi 30, 2010 18:38 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

Dziękuję. Już dodaję do 1. postu :)

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob maja 01, 2010 12:43 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

Jeden z portowych kotów uległ jakiemuś wypadkowi :|
Ma obdarty bok i skórę, brzydko to wygląda i musi boleć... W dodatku bardzo ciężko oddycha - nie wiem, czy może męczy go jakieś choróbsko, czy też w wyniku tego wypadku doszło do uszkodzenia żeber...

Nie ma widoków na żaden DT, w dodatku teraz długi weekend i lecznice pozamykane. Na miejscu też nie mamy weta, a nawet gdyby był to nie mamy kasy na ewentualne leczenie. Musi sam się z tego wylizać :(

Wczoraj jeszcze wszystko było z nim w porządku... :( Mam nadzieję, że będzie silny i wyjdzie z tego.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob maja 01, 2010 14:13 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

Nie masz nic żeby mu podac w jedzeniu? Synergal sie świetnie sprawdza w takich sytuacjach i jest dobrze tolerowany przez koty. Nie jest gorzki.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31627
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 01, 2010 14:15 Re: 25 bezdomnych kotów...Prosimy o pomoc!

Nie mam nic poza witaminami, a te niewiele mu pomogą.

Lecznice pewnie dopiero we wtorek będą otwarte?

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 112 gości